Djuna, Zojka, Dżo i Broszka w domach. Niania i Krzywy u nas.

nie wierze!! To jest Djunia? :1luvu:

Coz za przepiekny widok!! :1luvu:

Nie no, kiciusia, lepiej trafic nie moglas :ok:

Dusia... hmm... podoba mi sie, nie pomyslalabym o takim zdrobnieniu

O mój Boże, pingwinka wiozłyście do nowego domku

brak mi słów :1luvu:

Kolejne kocię grzeje dupkę w ciepłym domu, no czapki z głów korciaczki , czapki z głów ..

A co do Dju, to dochodzę do wniosku, że ona tak długo czekała na TEN domek i tylko TEN

Przepiękne zdjęcia wyluzowanej Dusi :1luvu:

napatrzeć się nie mogę :1luvu:

tez jestem pewna, ze to TEN domek wlasnie

Korciaczki pisze:

No i Djuna, której nie spieszno do Tychów

Na dobranoc, wpadłam do księżniczki

jest taka śliczna

Znów jestem, coby oczy nacieszyć

jakie dobre wieści u Was

takie zdjęcia ogląda się z łezką w oku, Dju czekała, czekała i doczekała się, długo to trwało ale warto było, prawda, Dju? :lol:

Obejrzałam, doczytałam, Djunka trafiła do SWOJEGO domku, nie ma co do tego wątpliwości

Oj jak się cieszę, macie taką dobrą rękę Korciaczki :1luvu:

Cześć Korciaczki :1luvu:

No tak ,wszystko powydawane - może jakiś nowy tymczas by się przydał ? :roll:

Borówka, Korciaczki chyba chcą odpocząć troszkę......

kiche_wilczyca pisze:Borówka, Korciaczki chyba chcą odpocząć troszkę......

Należy im się :1luvu:

Jak nic TEN dom byl Dju przeznaczony

Korciaczki, odpoczywajcie szybko!

o rany! zaglądam, jeszcze nie dawno były rozmowy z domkami, a tutaj już pozamiatane

. Korciaczki! wielkie, wielkie gratulacje za wynajdywanie TYCH domków. Ja doświadczenie mam naprawdę niewielkie, tymczasiki ledwie 4, ale pozwoliło mi to poznać trudy i zmagania z domkami i wyszukiwanie TYCH najlepszych! Tym bardziej podziwiam szczerze, to co robicie! Ściskam!

Ja tak na szybko. Niestety bez internetu ciężko się funkcjonuje

Zoja pozdrawia Tychy bardzo serdecznie. Zrobił się z niej mały grubasek. Kochana jak była tak jest. Wychodzi razem z mamą na dwór i bardzo się pilnuje, co jest dość niezwykłe jak na kota (przynajmniej ja się z tym nie spotkałam). Jej ulubiona zabawa na podwórku to zrzucanie drewnianych klocków ze stsu, który dopiero co został poukładany. W domu natomiast upodobała sobie polowanie na nogi dziewczynek. Uwielbia leżeć przy kominku.

Acha! Wąsy odrosły!!! Jest śliczna, grubaśna i kochana. Niestety póki co bez zdjęć. Mam nadzieje, że jak mnie już podłączą do sieci to wstawie kilka

Pozdrawiam

Djuna, Zojka, Dżo i Broszka w domach. Niania i Krzywy u nas.

Kto przegląda forum