
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Fanszeta pisze:...
Po szóstej się poddałam, bo zrobiło się już ciemnawo i wszystkie koty rozeszły się po krzakach. Będę próbowała w przyszłym tygodniu, mam nadzieję, że z lepszym efektem.
...
kotika pisze:koty stoczniowe.
Po wielkim truciu zostało ich niewiele. Jeden przepiękny duży, śnieżnobiały kocur.
No, może nie taki biały, bo czyściochem wielkim nie był.![]()
Jedna biała koteczka z jednym oczkiem złotym i jednym niebieskim, biała Dama i jeszcze jedna koteczka biała
z niebieskimi oczkami. Ta ostatnia niestety była głucha i bardzo dzika, zginęła pod samochodem.![]()
![]()
![]()
![]()
Następnie trikolorka, śliczna koteczka, długo ją łapałyśmy na sterylkę.![]()
Zanim ją złapałyśmy, urodziła Kropkę i Kreskę.![]()
![]()
Zabrałyśmy też do adopcji jedyne dziecko białej, które przeżyło, prześlicznego rudego kocurka.
Był tam też młody kocurek, teraz już dorosły Ogonek. Jest cały biały, tylko ogonek ma czarny.![]()
Był tam też Przystojniak i szara koteczka, która po sterylce została na stałe u karmicielki.
Była tam córka trikolorki, która po podtruciu miała krzywą główkę, wysterylizowałysmy ja,
a ona zginęła pod kołami niedługo potem.Była przecudna.
![]()
![]()
Był rudy kocur, ale przeganiany przez białego kocura, dość szybko gdzieś zniknął.
Jest jeszcze czarna Gwiazdeczka, ale nie mogę znaleźć jej fotek.
Pana Herbatnika chyba wszyscy znają. Grzeje doopkę w swoim domku.![]()
POźniej pojawiła się Grzywka i jej młode. Dwa z nich trafiły do mnie na tymczas i niedawno znalazły dom.
Ich fotki muszę poszukać.
myrzapl pisze:Zapraszam na bazarek ze smakołykami z Omanu. Może się ktoś skusi na nadziewane daktyle albo chipsy z owocu jackfruita?![]()
viewtopic.php?f=20&t=139994&p=8671060#p8671060
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, sherab i 647 gości