lidka02 pisze:morelowa pisze:O, ranyNie dawaj facetowi suni! Ale wytłumacz mu dlaczego. Może jest reformowalny, może nikt go nie uświadomił.
Choć z drugiej strony, jakby dostał już wysterylizowaną... Ale owczarek w kojcu też mi się nie podoba, tak jak i to, że 'zdechła' .
No chyba facet nie odpowiedni
Wilczka własnie sobie stoi oparta na moich kolanach i piszczy i lize mnie ,po nogach,rekach,biurku.jest taka sodka ,ze musiałabym na łepetyne upasc,zeby je na wies oddac do takich ludzi..wILCZKA NA PEWNO ZNAJDZIE DOM,GDZIE JEST "JAZGOT",LUBI BYC Z LUDXMI,JEST WESOŁA,ROZMERDANA...
Strzałeczka raczej do domu spokojnego,gdzie nkt od niej nic nie chce...Mój pies siedzi dzisiaj na podwórku-uczepiony na lince...a pokój suczek otwarty,zmyty,a Strzałka przeniosła sie pod łozko teraz,Wilczka jest duzo bardziej odwazna...

Nie dawaj facetowi suni! Ale wytłumacz mu dlaczego. Może jest reformowalny, może nikt go nie uświadomił.

