Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 02, 2011 22:35 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

7ksiezyc pisze:luz luz poczekam a dobrze ze się upomnialam ;)
to ja wymierze jeszcze parapetnik i jedna wysyłką zrobimy ok - jakis bez czy cos jasnego jesli masz? ewentualnie tradycyjnie juz czerwien :)


Ok. I jeszcze raz przepraszam.


Beż jest. Z jasnych potem jest jeszcze tylko biały (czasami ecru mają, ale jest taki... brudny, no jakiś taki "niezakonieczny")
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 02, 2011 22:38 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

Zapomniałam powiedzieć - maksymalnie jestem w stanie uszyć poduchę 100x100 cm. Jeśli węższa - to tak (kiedyś szyłam parapetnik 30x 150 cm), ale nie szersza, niż 100 cm.
Mam zwykłą maszynę i z uwagi na krótkie ramię, nie przepchnę szerszej.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 02, 2011 22:40 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

ale nie ma za co przepraszac! :)
to poprosze 23x85 jeden bez a drugi czerwony - zima idzie, mowia mroźna bardzo :(
7ksiezyc
 

Post » Pt wrz 02, 2011 22:41 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

kotkins pisze:Dalia ma jakieś takie bardziej zażyłe stosunki z Zabersem.

Ma. Jesteśmy sąsiadkami z osiedla.
kotkins pisze:Temat wątku "wielce ok"!!




Ja w kwestii formalnej - czy Damian wpadnie popedałować?
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 02, 2011 22:42 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

7ksiezyc pisze:ale nie ma za co przepraszac! :)
to poprosze 23x85 jeden bez a drugi czerwony - zima idzie, mowia mroźna bardzo :(

zapisałam na kartce i zaraz pójdę przyciąć i oznaczyć, ze to dla 7ksiezyc. :P
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 02, 2011 22:48 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

kotkins pisze:...

Czy ktoś wie jakiego Zabers ma mikrokota??
...

viewtopic.php?f=1&t=130706
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 03, 2011 6:22 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

ha! wiedziałam, że będą 2 strony do czytania :ryk:

zabersowe poduchy fajne, takie kolorowe :roll:
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Sob wrz 03, 2011 7:27 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

ezzme pisze: zabersowe poduchy fajne, takie kolorowe :roll:

I mięciusie - moje koty je uwielbiają :kotek: :kotek: :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob wrz 03, 2011 9:03 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

zabers pisze:
kotkins pisze:Dalia ma jakieś takie bardziej zażyłe stosunki z Zabersem.

Ma. Jesteśmy sąsiadkami z osiedla.
kotkins pisze:Temat wątku "wielce ok"!!




Ja w kwestii formalnej - czy Damian wpadnie popedałować?

Tak, i depniemy razem ode wsi dode wsi! :D
To i ja w kwestii formalnej: mój mikrokot ma 2,3 kg.Pewnie już trochę więcej bo odkurzaczy jedzenie:).Nawet się mizia w temacie śniadania.To kto ma MNIEJSZEGO??
Bo ja mojej mówie ,że jest "najmniejszą malutką malusią"(dużej persicy mówię ,że jest "malutką malusią" bo gooopia myślała,że już mniejszych kotów nie ma a tu patrz...).Jakby Twoja była większa to mojej powiem.Niech sobie nie mysli!

Hm,czy jakbym wymierzyła i podała Ci Zabers wymiary parapetników to jest szansa??
7 Księżyców mówi,że zima latoś ciężka będzie i biednym koteckom doopki zmarzną na parapetach na samych kocykach.
7 Księzyców jak sama nazwa wskazuje musi być Chinką albo Indianką więc WIE!!! :D

Jestem wykończona, wnuki w piwnicy od 50.30 wyły jak hieny.Zasikały panele.Słowem:superporażka.
Jadą do siebie,Małż jednak z wnukami zamieszka na tydzień.

Melon opanował nową sztukę dzięki wnukom:umie wyć.Łeb w górę i uuuuuuuuuuuuuuuuuu...
Biedny piesecek, taki samotny ,porzucony,głodny...zwłaszcza głodny!!!A leniwy taki,że ostatnie wytko uskutecznił na leżąco,tylko mu morda spod kołdry wystawała nieco!Wybaczam mu bo to rozczulająco wygląda.Taki robi na końcu mordki trójkącik,potem uuuuuu.. i ma rozdzierająco smutne oczy:)(jamnik!)
A dlaczego wyje??
Jakież to nieszczęście psa biednego dotknęło??
A pogotowie jechało...

Chyba bardzo jest empatyczny... :ryk:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 03, 2011 9:34 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

Wymierzyliśmy i z góry przepraszamy.Mój dom budował dziadek ,własnoręcznie.Dziadek nie miał nic wspólnego z budowlanką,więc wszystko mam niewymiarowe (np.futryny 53 cm!)(a dom ukończył w sierpniu 39 roku...potem weszli Niemcy i się wprowadzili na długie 5 lat...dziadkowie mieszkali u sąsiadów na przeciw i zgrzytali zębami...)

Parapetniki musiałby mieć szerokość 28 cm i długość 130 cm
Takie poproszę dwa.
Jeden szerokości 28 cm i długości 100 cm.

Piekne są te jesienne,ciepłe żółcie.Moje koty są blond(blue-cremka, biała i rudzielec),więc na czerwonych i innych ciemnych(też sliczne!) widać by było kłaczesy.
Może taka żłóć jesienna,ciepła?
Beże też mogą być.

Czy mam przelać,czy umówimy się na odbiór i wtedy zapłacę??Wysyłka niekoniecznie,przecież obie jesteśmy z Poznania!
Dzięki bardzo,ten temat chodzi mi po głowie od dawna...
Potem pewnie zamówi moja mama,Felix u niej pomieszkuje i Fionka odwiedza.To jest pierwsze piętro,więc widoki z góry są jak wiadomo lepsze.Wszyscy parapetują.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 03, 2011 9:53 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

Kurde no! Ezzme masz absolutną rację to na chwilę dosłownie wyjść z tego forum nie można.

Najuprzejmniej zazanaczam, ze JA byłam pierwsza w kwestii parapetników. I się bedem łokciami przepychać........

Mnie sie marzy granat z błękitem - najchętniej w koty:-) Lubię kocie motywy co tu kryć........ciekawe czemu. No brazik z żółtym też by mi pasował. Dwa muszę miec takie same, bo to do jednego pokoju. Zaraz pomierzę. U mnie nie jest tak łatwo, bo obok kociej schizy mam schizę kwiatkową.

Ezzme - dziecko drogie, a czemuż Ty misek z motywem kocim nie robisz, a? Byś majątek na tym forum na tym zrobiła przecież...
Np. taki Miaukun je z miski plaskatych a nie musi. A czemu je z plaskatych? Bo w te głębokie kocie, to mu sie ryj nie miesci......
Mnie to sie marzy taki zestaw misek z napisem:-) np. persona, person. Bryton hihihih, Miaukun, Demonki hihihih, Mały szczur ( to sfinks)

Wiecie cooooooooo? A taki sfinks to jednak ma zalety - jest jedwabisty w dotyku ma śmiesznie mokry nos i łapki i straszny z niej lizus. I skoczne to wrecz niewiarygodnie. Ładna to ona nie jest.......no ale kot nie? Wprawdzie moj syn w to nie wierzy.......


Tyyy Kotkins - Neron do niego chyba nie pasuje. Dzis wraca Zuzka......obaczym co powie.

7 księżyc - noo Rude jest moje. Mam do chłopaka wszelkie prawa na piśmie:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob wrz 03, 2011 11:53 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

"...myszki...myszki nocą latały,
nim świt nadciągnął blady
padły w domu pierwsze wystrzały,
stanęły barykady..."

...taaak saleństwo mysio-kocimiętkowe trwa!!
Skoki,półobroty...obie panny mają zajecie.Przy czym panna Fi staycznie a Amelia- szaleńczo.
Oczy na słupkach jak Teo i ziuuuuu...
Najnowsze odkrycie -piłeczka.SAMA się toczy!!!CUD!!!

Odkłaczyliśmy sie rano.Fiona jak zawsze upaćkała siebie,mnie,Wojtka,kocyk i firankę.Amelia tylko siebie ale za to prawie od nosa po ogon.
Boszsze...czasem kocham Felka.Szlachetnie,z łyżeczki i połyk.To jest jednak kot wychowany od kociaka.Może neurotyk ale z fasonem:)

Amelia ma dwie myszki.Pod każdą łapką po jednej.Jedną ciamka ,drugą podrzuca.Na raz.
Masz Neigh rację: to jest biedne dziecko ze slumsów.Ona nie wie,że nie gryzie się ręki.Nie wie,że można kota kochać i jak czeszą to chcą dobrze.

Wyciąga pyszczek do mycia oczu.
Dziś pierwszy raz nie ryczała przy czesaniu.
RC jest boski,nawet mokre nie jest TAK wspaniałe.Aż jej się oczy zamgliły jak jadła:)

W remoncie zginęly mi trzy szampony Bephara dla psa i dla kotów :evil:
150 zł w plecy!!!!!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 03, 2011 13:36 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

Wykonała kupkę za kanapą,pomiędzy dużą kolumną a kabelkami.
NIKT nie może się tam dostać.Jest jakieś 40 cm,jak w kominie.Dla niej to ogromna przestrzeń.
I co?I mama Kotkins RĘKĄ wyciągała po bobelku.
Wyciągnęła.
Cała rodzina kibicowała...
I udzielała dobrych rad.("...teraz pooowoooli...tylko nie upuść...wooolniej...")(jakby co spadnie na kanapę!)

Od wczoraj smierdziało,nikt nie umial znaleźć źrodła.

Kotecek Amelka był oburzony,że mu sie sen przerywa.Komu -do kata!- przeszkadaz maleńka kocia kupka w pokoju?!
Kotu normalnie spać nie dają!!SKANDAL!!!

Fiona rąbała pod nasze łóżko w sypialni.
Odsuwałam i sprzątałam.


Aniołki takie!!! :twisted:

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 03, 2011 13:58 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

u mnie pan Marek kładzie właśnie płytki w szafie
Oskar profilaktycznie się schował :evil:
oskóruję tego dziada i będę miała dywanik :evil:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 03, 2011 14:46 Re: Plaskate, Rude - koty generalnie acz nie zawsze normalnie

dalia pisze:u mnie pan Marek kładzie właśnie płytki w szafie
Oskar profilaktycznie się schował :evil:
oskóruję tego dziada i będę miała dywanik :evil:

to w szafie się schował? 8O

kotkins pisze:Aniołki takie!!!

to uroczo masz :roll:

Dimuszka śpi ze mną, czasem poduszkę chce zająć :twisted: Miźka ma swój babciowy fotel
Dimka i Złapka dostali dietetycznie dziś ryż z indykiem, Złapka zjadła wszystko ładnie, Dimka po troszku skubnie, ale się oblizuje to chyba nie jest źle?
Złapka w ogóle kochana jest: rano zakładałam jej kołnierz to grzecznie stała w miejscu i się nie przejmowała :) (niby dostała zastrzyk, żeby się nie drapała, ale znów ma rozdrapane :| trudno do puki nie zacznie jej to zarastać futerkiem będzie w kołnierzu)
w ogóle to mam problem, muszę wyjechać na kilka dni za tydzień i nie wiem co z kotami, szczególnie ze Złapka jeśli jakieś leki będzie musiała dostawać :?

Neigh odnośnie misek to szukam wymiarów idealnych nadal :wink: ale jak podasz żądane wymiary to nie ma sprawy.

w ogóle to Wam się pochwalę jeśli wątek jest już o wszystkim;) jeden z moich "bzików":
http://www.studionautilus.pl/galeria.html?start=20 moje to czarno-czerwone z ćmami (trzeci rząd, pierwsze od prawej)
Ostatnio edytowano Sob wrz 03, 2011 15:19 przez ezzme, łącznie edytowano 1 raz
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 151 gości