Ponawiam apel o rozwieszanie plakatów w Warszawie we wtorek lub we środę. Plakaty w wersji czarno-białej w formacie A-4 mogę dostarczyć do Warszawy w ilości ok. 100 szt.
Dziękuję.
Warszawa. Halo, Warszawa.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Waldemar pisze:Szkoda, że niestety Fuksia jeszcze się nie znalazła.
I właśnie z tego powodu wracam do pomysłu rozwieszenia kolejnej, większej ilości plakatów. Rozmawiałem w dniu wczorajszym z drugim znajomym. Niestety on nie posiada możliwości drukowania lub kserowania w kolorze. Ja natomiast nie znam kolejnej osoby z dostepem do kolorowej drukarki. Znajomy oferuje natomiast wykonanie 100 sztuk plakatów czarno-białych w formacie A-4. Mogę je mieć gotowe nawet w poniedziałek.
Uprzejmie proszę osoby z Warszawy o pomoc w postaci powieszenia ok. 100 sztuk plakatów w rejonie zaginięcia Fuksi. Najlepiej we wtorek lub we środę. Przypomnę, że Xandra i ja potrzebowaliśmy blisko 3 godzin na powieszenie 105 szt. plakatów. Proszę o wiadomość do poniedziałkowego południa. Niestety w Warszawie będę dopiero najszybciej 10 sierpnia/piątek/, więc najwcześniej mógłbym wywieszać plakaty w dniu 11 sierpnia/sobota/ wieczorem. Myślę jednak, że do tego terminu 100 sztuk plakatów już będzie wisiało. Ja natomiast być może przywiozę kolejną partię i z osobą towarzyszącą rozwieszę je w sobotę lub w niedzielę. Chociaż może w ciągu najbliższego tygodnia Fuksia wreszcie będzie bezpieczna i kolejny etap poszukiwań okaże się zbędny.
GreenEvil. Ile pieniędzy brakuje do zapłaty za leczenie dzieci Fuksiary w SGGW? Czy już pora szukać im domków?
Warszawa. Halo, Warszawa. Uprzejmie proszę 2 osoby o pomoc w szukaniu Fuksi, poprzez wieszanie plakatów w nadchodzący wtorek lub środę.
Kociareczka pisze:Wstępnie ja się zgłaszam, ale nie na 100 %.
Waldemar pisze:Ewik dziękuję bardzo. Wysłałem pw.
W związku z planowanym przeze mnie wyjazdem do Warszawy w dniu 10 sierpnia /piątek/ w godzinach popołudniowych, zwracam się do forumowiczów z Gdańska z prośba o pomoc w opiece nad moimi koteczkami. Do Gdańska wracam w dniu 14 sierpnia /wtorek/ w godzinach wieczornych. W Warszawie mam oczywiście w planach również rozklejanie plakatów w okolicach miejsca ucieczki Fuksi. Tam mogę być w sobotę wieczorem lub w niedzielę. Mieszkam w Gdańsku, w dzielnicy Orunia w wynajętym jednopokojowym mieszkaniu w standardzie lat sześćdziesiątych XX wieku i mam w opiece trzy koteczki: Fotkę, Franka i Naikiego. Wskazana będzie obecność u moich koteczków w sobotę, niedzielę i poniedziałek po godzinie dziennie. Koteczki są odrobaczone i mają aktualne szczepienia. Nie są bardzo wymagającymi istotkami. Potrzebują na czas mojego wyjazdu minumum opieki: świeżej wody, uzupełnienia karmy w miseczkach, sprzątnięcia kuwetki oraz wygłaskania w moim zastępstwie. Dotychczasowa opiekunka zastępcza nie jest w stanie podołać dalszym obowiązkom, z powodu rozpoczynającego się wkrótce zagranicznego stypendium. Za dotychczasową pomoc wielkie: "dziękujemy" od całej naszej czwórki.
Czekam na wiadomość od dobrego człowieka zainteresowanego pomocą mnie i moim futrzakom.
Dziękuję bardzo.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości