K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

[noemik]

Czy będziecie może robić zamówienie żwirku z Certechu i można się podpiąć?

nie prowadzimy już zamówień zbiorczych.

[iskra666]

Mała Faith będzie mieć jutro zabieg, może uda się ocalić gałki, a może nawet wzrok w jednym oku... może, może.

Kciuki

i moje

[wistra]

Ok, dzięki

[mjs]

Może ktoś zechce kupić buty i pomóc w ten sposób lutrze i noemik:
viewtopic.php?f=20&t=132277

[milu]

Co by nie umknęło

Witajcie.. jestem tu nowa
W sumie już obszczekana przez panią "xagax" na innych wątkach ale szukam tu Krakusek co w razie potrzeby pomocą posłużą. Jakieś 2-3 tyg temu przyczapiła się do mnie trikolorka w miejscu gdzie wykańczam nowy dom w lesie. Teraz też mieszkam pod lasem ale w Kraku i dopiero na zimę a może jak los da jesienią przeprowadzka w nowe miejsce. Problem jak narazie polega na tym że Kiciolina zamieszkuje na poduszeczce pod drzwiami nowego domu i dokarmiamy ją codziennie jeżdżąc po 60km za kazdym razem Jestem już umówiona na sterylkę na poniedziałek więc zakupiłam kosz do transportu i dostałam od weta saszetki coby sprawdzić czy będzie jej smakowało jedzonko dla kstratów. Ale wracając do tego co chciałam konkretniej.. Czytam tu że macie czasem problemy z transportem więc jak coś to służę pomocą bo mam dwa samochody. Jeśli chodzi o jeżyki to w chwili obecnej mam dogodne warunki dla nich bo las za płotem ale mam niestety 50kilową potworkę co jak widzi jeża to też się jeży Gdybyście nie miały co z nimi zrobić do zimy to ja mogę wywieźć do ogrodu w nowym domu. Dom a wokół niego masa grzybów jadalnych, sporo ślimaków, jerzyny, sarny, zające i brak psów latających na wolności. Ogród wchodzi w głąb lasu więc i chałupkę mogłabym im wybudować bo jak to po budowie desek ci u nas dostatek Karma siłą rzeczy się dla nich jakaś znajdzie bo skoro Kicia się przyczapiła to jeść musi
Pozdrawiam
Gośka

[kosma_shiva]

Jeże:

faktycznie hibernują zimą, tylko sprawa jest taka, ze dopiero dorosły jeż - wielkości conajmniej kilogramowej paczki cukru jest w stanie to zrobić.
Jeże trzeba na jesień mocno podtuczyć. Najlepiej wołowiną. Kocie mokre jest jest ok. ale takie lepsze - byleby mięso było.

Jeżom należy przygotować najlepiej drewnianą budkę - niską, taką niewiele wyższą od nich. Wypchać siankiem, wyściółką. NIE WOLNO traktować frontlinem!!!!!!
I to nie prawda, ze roznoszą mnóstwo chorób.

[lutra]

Mała po zabiegu super. We wtorek kontrola, za 14 dni zdejmujemy szwy. Szanse małe na widzenie, ale może choć gałki da się uratować.

[milu]

Catroom ok, ale Burka rozlizuje chyba sobie szew po sterylce - czy oprócz jodyny jest coś innego czym mogłabym to potraktować? Może mamy to weterynaryjne sreberko?

[Zlloty]

Tadam!

Dziś wrzuciliśmy ogłoszenie na Allegro, parę godzin później telefon, przed chwilą podpisana umowa i Toskania już w drodze do nowego domku.

Aukcja wygląda tak:
http://allegro.pl/kociaki-zdrowe-samodzielne-domowe-w-dobre-rece-i1789124815.html

Jutro rozwieszanie ogłoszeń po vetach.

[Kocuria]

zlloty, bo połowa sukcesu ogłoszenia to zdjęcia, a tą połowę macie obstawioną super!

a truskawka znalazła domek. domek jest fajny. przekazanie kota po weekendzie, jak robert wróci.

[Zlloty]

[quote="Kocuria"]zlloty, bo połowa sukcesu ogłoszenia to zdjęcia, a tą połowę macie obstawioną super!
quote]

Druga połowa to opis - ja stawiam na pozytywny.

[Etiopia]

Mała po zabiegu super. We wtorek kontrola, za 14 dni zdejmujemy szwy. Szanse małe na widzenie, ale może choć gałki da się uratować.

Kciuki za rekonwalescencje.

Moja młoda gorączkuje
Od wczorajszego sikania minęła doba
Ech ......
Jakoś mi tak do Doopy

[iskra666]

Lutra.. ja tam czuję, że się uda z małą,zobacz, taki jakiś zbieg okoliczności..mam przeczucie, że będzie ok

Kocuria ma 100% racji.. piękne zdjęcia, to połowa sukcesu, przecież przez net ludzie zakochują się w zwierzakach właśnie dzięki zdjęciom, potem dopiero czytają opisy.

[Cammi]

Lutra.. ja tam czuję, że się uda z małą,zobacz, taki jakiś zbieg okoliczności..mam przeczucie, że będzie ok

Kocuria ma 100% racji.. piękne zdjęcia, to połowa sukcesu, przecież przez net ludzie zakochują się w zwierzakach właśnie dzięki zdjęciom, potem dopiero czytają opisy.

taaa piękne zdjęcia na piękne oczy nie wystarczają
potrzebne jeszcze duże miast
no bo kto będzie chciał gnoma z jakiegoś zadupia?
ja uważam że zdjęcia Remika Marszałka są super i aniii jednego telefonu
może kot za duży, może świat za mały
http://allegro.pl/marszalek-remik-wszytsko-male-i1781932593.html
Zdjęcia By Moja Siostra (moja tak prywatnie) - i co?

[Zlloty]

Lutra.. ja tam czuję, że się uda z małą,zobacz, taki jakiś zbieg okoliczności..mam przeczucie, że będzie ok

Kocuria ma 100% racji.. piękne zdjęcia, to połowa sukcesu, przecież przez net ludzie zakochują się w zwierzakach właśnie dzięki zdjęciom, potem dopiero czytają opisy.

Nie zgodzę się. Gdy szukałem drugiego kota, to jak ognia unikałem aukcji AFN (nie miałem wtedy pojęcia, co to AFN, ale z opisów wynikało, że zajmują się tylko jakimiś chorymi i pokrzywionymi kotami) na allegro z uwagi na pełne żalu i dramatu "ocalony od śmierci, czy ktoś da mu odrobinę miłości?". Na mój gust jest zdecydowany przesyt tego typu opisów - jeśli szukam kota to po to, żeby dawał mi co nieco radości, a nie był emocjonalnym obciążeniem.

Ale to tylko moje zdanie.