Moje MP6 - część czwarta + komputerowe maluchy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 13, 2009 9:44 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Erin pisze:Cześć PIKi :)
Mieliście duchy wczoraj? Ojejku 8O

I ganialiśmy jak szaleni, żeby uciec. Duża się przestraszyła
PIK

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 13, 2009 10:24 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Witaj Psiama!
Pixelek w sumie chyba nieźle, jedno oczko trochę bardziej zainfekowane, ale trzecie powieki się powoli cofają. I już prawie nie kicha. Narazie mam podawać maść do oczek, beta glukan i co 2 dni przyjeżdżać na kontrolę. Pixel jest takim łasuchem, że jak wyleczymy falfluny, powinien szybko dogonić siostrzyczkę. Wczoraj rozrabiałam Gerbergka w miseczce i potem nakładałam maluchom. Miseczkę odstawiałm na komodę i po jakimś czasie słyszę mlaskanie. Patrzę, a to Pixel wylizuje dużą michę :roll: :wink: Tłuczemy też ewentualne robale, przy czym łykanie piguł jak narazie idzie całkiem, całkiem - Pixelek jeszcze dzisiaj, Partycja dziś i jutro.

Kotka była na balkonie rano, ale malucha nie widziałam. Mam nadzieję, że się za mocno nie wystraszył. Koteczka trochę dzikawa nadal, ale podsuwam rękę i mnie obwąchuje, mam nadzieję, że uda mi się łapanka w ciągu najbliższych kilku dni. Daję jej mięsko z beta glukanem i sokiem z aloesu. Dobija mnie to, że co jakiś czas pojawiają się kolejne kocie matki z maleństwami. I w sumie u mnie na osiedlu, zwłaszcza w okolicznych blokach, jest kilku kociarzy, którzy się opiekują kotami, sterylizują kocice, szukają maluszkom domków. Więc chyba nasz wet ma rację, że te kolejne zaciążone to wynik ludzkiej nieodpowiedzialności i głupoty :?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto paź 13, 2009 10:25 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

MaryLux pisze:
Erin pisze:Cześć PIKi :)
Mieliście duchy wczoraj? Ojejku 8O

I ganialiśmy jak szaleni, żeby uciec. Duża się przestraszyła
PIK


Ojejku :?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto paź 13, 2009 10:30 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Erin pisze:
MaryLux pisze:
Erin pisze:Cześć PIKi :)
Mieliście duchy wczoraj? Ojejku 8O

I ganialiśmy jak szaleni, żeby uciec. Duża się przestraszyła
PIK


Ojejku :?


Z duchami trzeba się zaprzyjaźnić :wink:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto paź 13, 2009 10:52 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

psiama pisze:
Z duchami trzeba się zaprzyjaźnić :wink:

Po co?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 13, 2009 12:02 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Dzień dobry popołudniowo!

U nas też czasem duchy bywają-wracaja(wiele razy) siadają koło łóżka i cichutko oddychają,czasem przemykają pod fotelami.
My się tych duchów nie boimy.
To są nasze dobre duchy-były dobre i dobre pozostały.

Czasem przychodza też inne, aby się pożegnać.
Przychodzą raz i więcej nie wracają.
Tych też się nie boimy.

Tych złych dawno nie było.

Dzisiaj minął rok odkąd odszedł jeden z dobrych duchów.

Pozdrawiamy Wszystkich !
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Wto paź 13, 2009 12:19 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Witaj Gosiu!
Jak tam w pracy, bardzo męczący dzień?
U nas pogoda barowa, jestem jak dętka.

Dla duszka [']
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto paź 13, 2009 13:05 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Witamy ekipę popołudniowo
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto paź 13, 2009 13:18 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Może to Pigułka i Mrumri do nas zaglądają zza Tęczowego Mostu? Zbliża się rocznica śmierci Mru

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 13, 2009 13:36 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Coś w tym może jest,a to kiedy będzie ta rocznica Maryś?
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto paź 13, 2009 13:40 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Dla duszka Karinki [*]
Ostatnio edytowano Wto paź 13, 2009 14:54 przez kussad, łącznie edytowano 1 raz
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 13, 2009 13:58 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Kończę pracę na dziś.
Zajrzę tylko do Karinki['] i do domu do kociaków.
Pogoda straszna- pochmurno,przelotny deszcz i arktyczny wiatr.
Na jutro zapowiadają śnieg.
Jak przeżyją kocięta,przeciez poumarzają :(

Łap Izunia swoje balkonowce. :ok:
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Wto paź 13, 2009 14:02 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Post mi zjadło ..... to jeszcze raz ...


Swiatełko dla wszystkich duszków [*]. Za niedługo zapalimy Wam śliczne płomyczki w pięnym miejscu :)

Po co Mary zaprzyjaźniac się z duszkami pytasz ? :wink: Po to by oswoic to czego człek (i nie tylko) się boi. Duchy bywają fajne, w iększości nie sa złe :ok: .

Izu, paczoreńka nadana :D .
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto paź 13, 2009 15:33 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Dzień dobry! :D U na sbrzydko, straszliwie zimno i pada :? Ale na szczęście humorek dopisuje :D A co u Was Cioteczki? Izuś, jak maluchy? :D

My również zapalamy światełko [']. U nas niebawem będzie rocznica jak Gucio ['] odszedł... :cry:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Wto paź 13, 2009 17:12 Re: Moje MP6 - część czwarta - znowu maluchy na balkonie :(

Ale Izę wciągnęło... :twisted:

Gohag

 
Posty: 2346
Od: Śro sty 16, 2008 8:16
Lokalizacja: Płock

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], sherab i 326 gości