Podam Wam najsuteczniejszą metodę, jak przekonać rodzica na coś lepszego
i nikt mi nie wmówi, że nie ma wyjścia. Przyznam się, że śmieszy mnie to co piszecie, że nie rodzice się nie zgodzą, że są głupi, bla,bla,bla....
Moja mama kocha zwierzęta. Jednak nie jest tak zapalanoą psiarą i kociarą jak ja. O karmach miała takie samo zdanie jak Wasi rodzice
Kiedyś pies i kto były na Pedigree/whiskasie.
Gdy poczytałam ( kilka lat temu

), jakie to świnstwo i w ogóle, próbowałam mamę przekonać na RC . Nie chciała się za nic zgodzić. Nic nie pomagały prośby groźby, błagania... N to co mądra Esterka zrobiła? Poszła do mamy mówiąc: Mamuś a zwierzaki nie mają co jeśc. Daj mi pieniązki pojadę po jedzenie. Mama dała mi tyle co zawsze na pedigree i whiskasa. Ja dołożyłam do tego swoje kieszonkowe( a w dziejszysz czasach chyba każdy je dostaje?) i pojechałam do zoologicznego. Wróciłam z RC persian dla kota i RC Medium Junior dla psa. Od tamtego czasu nie było możliwości karmić czym innym bo kot nie chciał nic innego ruszyć

Mama była w szoku jak zobaczyła na ile nam ten kilogram wystarczył, była w szoku jak mało muszą zjeść i są najedzony. Po miesiącu była w szoku, że z pysia nie smierdzi, że się nie drapią, nie ma łupieżu, sierść lsni.
Kot nadal jest na RC, psa przestawiłam, bo po prostu jej co jakiś czas karmę muszę zmieniać bo się zwyczajnie nudzi
Dlatego błagam! przestańcie pisać " ja mam 13/15 lat to nie przejdzie!" dla chcacego nic trudnego, nawet najbardziej upartego rodzica da się przekonać
