Hospicjum 'J&j'[7]...

[Asia_Siunia]

On tak raczej nawiązując do stanu wód w naszym kraju taki jest hmm...jak topielec wzdęty

[Agn]

[quote="Asia_Siunia":kyv0rvv9][color=#004080:kyv0rvv9]
Swoja drogą...byłam dziś na naszym toruńskim targowisku celem zakupienia roślinności wszelakiej. Musiałam zaparkować "od tyłu" - od ul. Sportowej tuż przy cmentarzu, między garażami....Jaki tam jest wysyp kotów . Dobrze z samochodu nie wyszłam to już mi dwa pod auto się pakowały a kocurzy smrodek zalatywał równo!!! Weszłam jakimś dziwnym wejściem a tu handel zwierzakami. Musieli ich przenieść bo kiedyś byli z totalnie innej strony. Ciepło, słońce ale całe szczęście to wyznaczone dla zwierząt nowe miejsce ma zadaszenie. Pani akurat miała w wielkiej klatce szczeniaki różnej maści i rudego kotka w prążki. Kupowała go jakaś kobietka za 30zł - śliczny był! Tak sobie pomyślałam, że identyczny jak te dwa małe rudzielce [`]...Swoja drogą widać było po zawartości klatki, że kobieta jet niezłą handlarą...
[/color:kyv0rvv9][/quote:kyv0rvv9]

Aśka, koty na cmentarzu [kotki] są wysterylizowane przez Fundację KOT [sama ze dwa razy tam łapałam ]. Co do zmiany miejsca handlu zwierzakami... a już myślałam, że jak `od frontu` ich wywalili, to [i:kyv0rvv9]znikli[/i:kyv0rvv9] zupełnie - o, ja naiwna...

[Agn]

[quote="Cameo":3erv3xhh]
Iwona była w Toruniu? jestem ciekawa, kiedy wpadnie na śląsk...? bo z miłą chęcią, porwę ją do siebie [/quote:3erv3xhh]

A była. W końcu musiała [i:3erv3xhh]zwizytować[/i:3erv3xhh] `swoje` FIV-ki w Hospicjum.

[Agn]

[quote="Asia_Siunia":3n0zd646][color=#004080:3n0zd646]On tak raczej nawiązując do stanu wód w naszym kraju taki jest hmm...[u:3n0zd646]jak topielec wzdęty[/u:3n0zd646] [/color:3n0zd646][/quote:3n0zd646]

Aśka
Przyleci tu Zabers to Ci [i:3n0zd646]fszysko[/i:3n0zd646] wytłumaczy.

[Asia_Siunia]

No kociąt małych żadnych nie widziałam ale kocury czuć było ...no ale fakt - ich się nie ciacha! Tylko sporo ich było bidoków ...

[zabers]

Dla osłody dwie foty 'postawnego' Mbati:

Śliczny.

Mbati ... ty...ty...ty klucho

A precz mi z oczu , niegodziwcze! (bo klątwę rzucę!)

[zabers]

On tak raczej nawiązując do stanu wód w naszym kraju taki jest hmm...jak topielec wzdęty

Aśka
Przyleci tu Zabers to Ci fszysko wytłumaczy.

Już jestem i szybciutko lepię laleczkę dla kogo trzeba

[Asia_Siunia]

On tak raczej nawiązując do stanu wód w naszym kraju taki jest hmm...jak topielec wzdęty

Aśka
Przyleci tu Zabers to Ci fszysko wytłumaczy.

Już jestem i szybciutko lepię laleczkę dla kogo trzeba

Umiesz ... A nauczysz Zawsze chciałam być czarownicą

[Agn]

[quote="zabers":1lc0ddj3][quote="Agn":1lc0ddj3][quote="Asia_Siunia":1lc0ddj3][color=#004080:1lc0ddj3]On tak raczej nawiązując do stanu wód w naszym kraju taki jest hmm...[u:1lc0ddj3]jak topielec wzdęty[/u:1lc0ddj3] [/color:1lc0ddj3][/quote:1lc0ddj3]

Aśka
Przyleci tu Zabers to Ci [i:1lc0ddj3]fszysko[/i:1lc0ddj3] wytłumaczy. [/quote:1lc0ddj3]
Już jestem i szybciutko lepię laleczkę dla kogo trzeba [/quote:1lc0ddj3]


Dzielna obrończyni nie-wątpliwie urażonej dumy Mbati.
Mam jeszcze jedno, nieco obsceniczne foto - mogę na PW podesłać.

[zabers]

Aśka
Przyleci tu Zabers to Ci fszysko wytłumaczy.

Dzielna obrończyni nie-wątpliwie urażonej dumy Mbati.
Mam jeszcze jedno, nieco obsceniczne foto - mogę na PW podesłać. [/quote]
Te obsceniczne są najlepsze: maila ślij! (i nosem w "Enter", jak mówi "klasyk")
Mbati jest kochany, słodki i mam do niego słabość (przez tzw. zasiedzenie w dobrej wierze), i nie dam na niego powiedzieć złego słowa.

P.S. Tak, Asia_Siunia, jak trzeba, to i wiedźmą zostanę ( a kto wie, czy już nie jestem? Musze sprawdzić )

[PearlRain]

za sterylkę Tili

[kota7]

Żyjemy.
Za to droga powrotna przypominała nieco wędrówkę po Kafkowskim sądzie z 'Procesu'. Otóż okazało się, że z Bydgoszczy można wyjechać tylko jedną drogą do Torunia i to wcale nie była ta droga, którą przyjechałyśmy. Ja byłam gotowa odpuścić i jechać już przez ten Fordon, ale najwyraźniej Iwona była bardziej zawzięta niż ja [albo bardziej ja przerażała wizja jazdy przez most na Wiśle w Toruniu], także w końcu udało się nam trafić tam, gdzie trzeba.

Pfffffffff Wyjazd z Bydgoszczy jest prosty, jak budowa cepa - od Mirki w lewo i potem już tylko prosto. Jak mogłyscie się zgubić, to ja nie wiem.

[villemo5]

P.S. Tak, Asia_Siunia, jak trzeba, to i wiedźmą zostanę ( a kto wie, czy już nie jestem? Musze sprawdzić )

Czyzby dwie owieczki z mojego stadka Czarownic gdzieś błądziły i nie mogły do domciu (czyli do PAKTU) trafić?

[berni]

za sterylkę psicy

[zabers]

P.S. Tak, Asia_Siunia, jak trzeba, to i wiedźmą zostanę ( a kto wie, czy już nie jestem? Musze sprawdzić )

Czyzby dwie owieczki z mojego stadka Czarownic gdzieś błądziły i nie mogły do domciu (czyli do PAKTU) trafić?

Nie wiem jak koleżanka, ale ja jestem aspołeczna.