» Pon cze 01, 2009 14:07
Pudzio odszedł za TM w niedzielę 31 maja o 18.50.Był taki młodziutki,miziasty,dorodny.To niesprawiedliwe.Był leczony antybiotykami i to one go zabiły,bo wet postawił złą diagnozę.Nie wiem,który,ale myślę,że warto ostrzec przed nim,bo to już trzeci kot,który umiera w tym domku.Przepraszam,ale nie napisałam o tym wczoraj,bo miau nie działało,a dzisiaj raniutko musiałam jechać do pracy.Nie mogę się z tym pogodzić.Nawet pisać nie mogę.