Syjamka ma DS :D

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 29, 2008 0:17

Sikacz odreagowuje na stres, na razie nie sika na podłoge oby to sie już nie powtórzyło. Jest odrobaczona i zła na mnie piekielnie że ją zabrałam do weta, ugryzła mnie. Zęby piękne dziąsła również, waży 3,30 ale nie dokładnie bo się ruszała :? Ucha czyste :lol: Mamie dziś pokazała sztuczke, jak nakładała jej jedzonko to usiadła na tylnych a przednimi machała w powietrzu prosząc, podobno cudnie wyglądała :love:

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 29, 2008 12:11

kotka jest śliczna :wink: może spróbuj z Feliwayem, żeby choć trochę zniwelować te wszystkie nerwy. Gdy moja kotka zaczęła lać ze stresu to od razu pomógł. Krople Bacha też mogę polecić u mnie bardzo fajnie podziałały na futra, tylko trzeba dłużej czekać na efekty.
Czy kotka mogła stracić dom właśnie przez to podlewanie mieszkania?
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Sob lis 29, 2008 12:51

dominikaanna Igunia jest śliczna :1luvu: Może faktycznie felliway by pomógł. A jak się z rezydentką dogadują? Sztuczka super 8)

15 piętro, kicia jest po zmarłej osobie.. osoba, która ją oddała dostała ją "w spadku" ale że to psiara a nie kociara, poza tym pies nie chciał się dogadać z kicią, więc oddała kicię do adopcji. :wink:
Asminka, Perełka[*], Nuna[*], Zula[*], Lila
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

moniex

 
Posty: 1228
Od: Pt cze 15, 2007 19:52
Lokalizacja: wawa

Post » Nie lis 30, 2008 0:39

Chodzi o moją mame? Polubiła ją strasznie! Wita ją jak mama tylko wejdzie do mieszkania i zawoła ( dopóki się nie odezwie to Iga ze strachu nie wyjdzie z ukrycia) Naprawde bardzo dobrze się dogadują. Gdy wczoraj wróciłam od weta to Iga jak tylko zobaczyła ze jest w domu zaczeła pomiałkiwać pewnie opowiadała jaka ja jestem wredna i uderzała głową w drzwiczki transportera żeby jak najszybciej się wydostać. Póżniej takim wzrokiem patrzała na mame... autentycznie cieszyła się że jej nie wywiozłam gdzieś dalej tylko wróciła do tej sympatycznej która tak dużo z nia gada! :lol:

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 30, 2008 0:58

Widocznie ty jestes dla niej za mloda a mama w sam raz;)) Dobrze ,ze sie kobitki dogadaly ,latwiej jej bedzie zaakceptowac zmiany i moze skoncza sie problemy z siuskaniem . :ok:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 30, 2008 18:01

Mówiąc "rezydentka" nie chodziło mi o Twoją mamę :lol: Wydawało mi się, że wcześniej pisałaś, że masz już jednego kota w domu, więc pytałam o to, czy się kociaki dogadują :roll: A Igunia faktycznie świetnie się dogaduję z Twoją mamą :D więc może chcesz jeszcze jednego kotka, tak "dla siebie" ? 8)
Asminka, Perełka[*], Nuna[*], Zula[*], Lila
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

moniex

 
Posty: 1228
Od: Pt cze 15, 2007 19:52
Lokalizacja: wawa

Post » Nie lis 30, 2008 18:12

Nie lam sie dominika ,dzisiaj ten idealny Maniek ,ktory nigdy wczesniej tego nie robil nalal synowi na koldre . Jakby nie patrzec to jego 4 dom w tym drugi tymczasowy,chyba nerwy mu puszczaja . Miejmy nadzieje,ze lejki sie uspokoją szybko .

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 30, 2008 21:03

kya pisze:Nie lam sie dominika ,dzisiaj ten idealny Maniek ,ktory nigdy wczesniej tego nie robil nalal synowi na koldre . Jakby nie patrzec to jego 4 dom w tym drugi tymczasowy,chyba nerwy mu puszczaja . Miejmy nadzieje,ze lejki sie uspokoją szybko .


wiesz kya on u mnie był tak bardzo grzeczny ze gdzieś musiał odreagować :lol:
Mam alergie na "kocie anioły" !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

agiis-s

 
Posty: 7385
Od: Pon sty 29, 2007 14:18
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 30, 2008 23:54

Nie mam na razie zwierzaka gdyż pomieszkuje z facetem u jego rodziców, a u nich żaden zwierz nie ma prawa wstępu :(

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 30, 2008 23:59

tak mi było żle że nie opiekuję się żadnym zwierzem że zaczełam szukać dla mamy. Buruś mieszkał u mamy 2 miesiące i ona go póżniej nie chciała oddać do adopcji!!! Póżniiej dzwoniła i pytała czy jakiś kotek się u nas pojawi więc przestałam się mazać po stracie mojej małej Naomi[*] i zarejestrowałam się na miau :lol:

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon gru 01, 2008 0:03

"Dla mnie" to pewnie byłby bez łapki, oczka a może i dwóch i bardzo potrzebujący miłości 8) . Mam nadzieje że będe mogła kiedyś napisać że mam swój kąt na tej ziemi i potrzebuje przyjaciela na dobre i na złe! :lol: Może 2 przyjaciół :smiech3: w końcu ich nigdy za dużo!!!!!!!!!!!!!!!!

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon gru 01, 2008 0:09

Obrazek


Moja śliczna Naomi na zdjęciu ma pare miesięcy :(

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon gru 01, 2008 6:42

Dominika znajac Cie mysle ,ze jak juz bedziesz mieszkala samodzielnie zakocisz sie maksymalnie ;) Naomi sliczna byla ,typ urody ,ktory najbardziej lubie...czyli burusiowaty :lol:
Agiis nie denerwuj mnie ,myslisz ze to tak fajowsko prac koldre zima? :twisted:

kya

 
Posty: 6513
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon gru 01, 2008 20:02

Czy ten specyficzny zapaszek siuśków znika po praniu kołdry? :lol: :lol: :lol:

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie sty 25, 2009 19:53

Obrazek
Obrazek

dominikanna1

 
Posty: 1807
Od: Wto lis 04, 2008 0:21
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 145 gości