Kaftanik posterylkowy... komu przesłać dalej????

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 01, 2006 16:26

Joasiu piękne fotki :1luvu: , Twoje kociaste bosko prezentują się w zarówno w terenie :lol:, jak i w atelier :wink: . U mnie tylko najmłodsi śpią razem, reszta udaje że się nie znają :D .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro lis 01, 2006 20:02

Gattara, z tymi fotkami to jest tak, że te moje koty wcale tak znowu cierpliwie nie pozują... Jak mnie najdzie, to robię im tych zdjęć ile wlezie, a potem po prostu mam z czego wybierać :wink:

Jeżeli chodzi o spanie, to wygląda na to, że my jakieś bardzo przytulackie stado jesteśmy! :D W dzień koty często śpią wtulone w siebie, a w nocy obowiązkowo z nami w naszym łóżku. Na palcach mogę zliczyć noce, kiedy Kropka i Frodo wybrali inne miejsce (podczas lipcowych upałów to było...). Milka ZAWSZE obok mnie - łebek i pół tułowia na mojej poduszce, reszta pod kołderką :wink: Dlatego zresztą wyścieliłam łóżko takimi specjalnymi podkładami na pierwszą posterylkową noc - raczej nie miałam złudzeń, że ona wybierze jakieś inne miejsce do spania... I nie myliłam się :wink:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro lis 01, 2006 20:16

Wiesz Joasiu, moje koty nie śpią tylko razem ze sobą :lol: , na mnie wylegują się w nocy dosyć zgodnie, niewiele mam miejsca w łóżku pod tą masą futrzaków :wink: . To taka puchata kołderka :lol: .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro lis 01, 2006 20:29

no wyobrażam sobie tą kołderkę! :lol: W końcu masz pod opieką dość spore stadko! :D

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw lis 02, 2006 9:58

Kropa obudziła mnie dziś o 5-tej rano efektownym skokiem na szafę z parapetu... :roll: Jak podniosłam się gwałtownie z łóżka z walącym sercem i przerażeniem w oczach, powitała mnie głośnym mruczeniem i zaczęła domagać się głasków :D

Chyba moge powoli zamykać ten wątek! :wink:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw lis 02, 2006 10:17

Hej, hej... chwilę mnie nie było (bo regularnie mi net w nocy padał... :x )
a ty, Joasiu, już chcesz wątek zamykać :twisted: !!!!
I to z taaakimi zdjęciaami...:D :D :D
(jak rasowy fotograf robisz...seriami :lol: - przyznaj się )

Anie - zapraszam do podczytania mojego wątku, oczywiście, ale radami przy dokoceniu chyba za bardzo nie mogę służyć...
Trafiła mi się kotka, która chciała zostać "dokocona" właśnie
u mnie w domu
i swoim upartym łebkiem dążyła skutecznie do celu.
Mało się zajmowała ludziami (choć z ogromnym wdziękiem),
a całą swoją pracę i czas skupiła na starszej kotce.
I zajęło jej to 4 dni, hehe. Uparta bestyjka.
A może wiedziała, że wszystko zależy od Gałki właśnie...hmm...?

Trzymam kciuki za dogadanie się całej twojej gromadki !!
Będzie :ok:

Ja też śpię przygnieciona futrami, ale tylko dwoma, więc nie byłoby tragedii. Sęk w tym, że jedno futro śpi statecznie,
a drugie - z racji wieku pewnie - kręci się i wierci,
i na dodatek zaczepia o nieprzyzwoitych porach.
W okolicy 2 w nocy prowokuje Gałkę, a równo o 5 rano - mnie.
Nie komentuję, bo nie będę sięwyrażać o własnym kocie.

Gattara - musisz wyglądać jak pod żywym patchworkiem... :lol:
Już śnieg !!!
Zima !!!
Mamy kolejny argument, że im więcej kotów w domku...tym cieplej !!!

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 02, 2006 20:01

Joasiu ani mi się waż zamykać wątek :twisted: . Gdzie ja będę zaglądać :wink: .
Mizianki dla dziewczynek Obrazek
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt lis 03, 2006 11:34

dziewczyny, jesteście przemiłe, chwaląc i moje koty, i ich zdjęcia, ale ja kompletnie nie mam czasu na prowadzenie tym moim łobuzom pamiętnika w necie! Wczoraj wróciłam już normalnie do pracy i nie miałam nawet minuty czasu, żeby tu zajrzeć... :-(

Jak już pisałam, to miał być króciutki wątek, a dzieki Wam i Waszemu życzliwemu zainteresowaniu trochę mi sie rozrósł... :roll:

Dziewczyny pięknie zdrowieją. Tytułowy kaftanik posterylkowy okazał się zupełnie niepotrzebny, bo one naprawdę średnio interesują się szwami. Wczoraj po powrocie z pracy dokładnie obejrzałam obydwa brzuszki i nie znalazłam powodów do niepokoju. Jeszcze parę dni i będziemy ściągać szwy :D

Poza tym obie koty wczoraj zachowywały się już jak zwykle - same zaczepiały Pana Frodo, inicjując wspólną zabawę :wink: Wrócił też dawny apetyt - Kropa wyżebrała ode mnie nawet małą garść swoich ulubionych chrupek Royala (podałam po telefonicznej konsultacji z wetem).

No więc o czym ja będę dalej w tym wątku pisać??? Przecież u mnie na co dzień dzieje się to samo co w tysiącach zakoconych i zakochanych w kotach domów - pobudki o najdzikszych porach nocy, szalone gonitwy, mruczenia, ocierania się o nogi, drzemki w najróżniejszych wymyślnych pozach... zresztą same wiecie :D

Tak więc po weekendzie posyłam dalej kaftaniki i rezerwuję sobie wolne chwile na zaglądanie w Wasze wątki :wink:

Dziękuję za wszystkie kciuki i Waszą życzliwość w tych naprawdę stresujących dla mnie chwilach - bardzo, bardzo mi pomogłyście kochane!!

Do zobaczenia w Waszych wątkach :D

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pon lut 26, 2007 10:25

Pozor!
Pozor!




Kaftanik od Covu (mini) przesłany został Pieguskowi.

Kaftanik (większy - ze sreberkiem, co się nie sprało)
może być przesłany dalej już w okolicach piątku !!

Nie użyty, ani przez Joasię, ani przeze mnie - nie było potrzeby ;)

Proszę się przypominać, kto był po mnie w kolejce ???

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 01, 2007 19:37

Podrzucam i jak wyżej !

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 03, 2007 10:37

Wysłałm pw do Lucynki, bo wnioskuję, że ten drugi kaftanik był od niej...

Może się odezwie... :conf:

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob mar 03, 2007 15:25

Kaftnik ze sreberkiem co się nie sprało był mojej Pysi.
Ja więcej kotek nie mam.
Rysiek czeka na kastrację, ale jemu kaftanik niepotrzeny :lol:
Może jeszcze się ktoś zgłosi? :roll:
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob mar 03, 2007 16:26

Kasia,

Fredziolina szuka kaftanika:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56937
pisze o tym zaraz w pierwszym poście :D

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Nie mar 11, 2007 10:56

Ja jeszcze przed sterylka Smietanki - mam w szufladzie kaftanik XS od gauki1 i pod koniec marca bede sie umawiac na zabieg, a przesunelam go dlatego, ze pomyslalam, ze ciachne dwie najmlodsze panienki razem - Pyzka bedzie miala 9 miesiecy, wiec spokojnie mozna ja tez ciachnac.
I teraz prosba - potrzebuje drugi kaftanik - najchetniej tez XS, ale S-ka tez bedzie ok - jakos sobie poradzimy. Jesli ktos ma, to bede wdzieczna! :D

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon mar 12, 2007 21:36

Podrzucę

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 113 gości