Biała Milka mieszka w Bydgoszczy

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto lis 14, 2006 12:00

nie zapomnieli!
obejrzałam foty i odjechałam :1luvu:
przecież te stwory idealnie do siebie pasują, jakby były z jednego gatunku! przyjaźń kwitnie! :ryk:
a kotę, to chyba w wybielaczu prałaś, śnieżnobiała jest! (negatyw mojego Fridy :twisted: ) i na pysiu uśmiech od ucha do ucha... :D
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto lis 14, 2006 12:22

Ja też wchodze do wątku i podziwiam... fotki pieska i kotki :love:
Zupełnie zmienia się stereotypowe znaczenie powiedzenia "żyli jak pies z kotem", a takich przypadków znam wiele - w mojej bliskiej rodzinie dwa. :D
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lis 14, 2006 12:55

jov - co za bzdury piszesz... :twisted:
sprawdź ile wyświetleń tematu było teraz a ile np. jutro...
Nawet jak nikt nie pisze, to będziesz wiedziała, że się tu zagląda 8)
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lis 14, 2006 14:21

Oj nie krzycz zenus, ja wiem tylko lubie jak ktos cos napisze, O! :lol:

a ta przyjazn kocio-psia to tak troche inaczej wyglada niz na fotach. Milka jest dziwnym kotem najpierw prosi o glaski a potem jebut lapa Angie w pysk, a mnie zebami chwyta za palce albo reke....I badz tu madrym i wiedz co ten kot chce. :roll:
Dzisiaj w nocy pisala mi na komputerze hehehe :D.
ObrazekObrazek

jovanna

 
Posty: 155
Od: Czw lut 23, 2006 12:16
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lis 16, 2006 11:06

Ratunku :!: :!: :!:
Co ja mam zrobic kotecka kupala robi mi nie do kuwety tylko pietro nizej przy drzwiach wejsciowych do domu :cry: . Jakby mogla to by jeszcze siurnela na szmate od podlogi albo poslanie psa. Postawienie tam kuwety nie wchodzi w gre bo drzwi otworzyc bym nie mogla. Miala na gorze dwie kuwety ale z jednej calkiem zrezygnowala. Sypie jej wiecej zwirku, ale to nic nie daje. Ona na dodatek kupe potrafi robic co 2-3 dzien.
Co robic ? :roll: :? :?:
ObrazekObrazek

jovanna

 
Posty: 155
Od: Czw lut 23, 2006 12:16
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lis 16, 2006 11:16

Kupa co 3 dni :roll: Milka ma zaparcia i kuweta moze się jej źle kojarzyć (z bólem, a przynajmniej z jakimś dyskomfortem) i szuka innego miejsca.
Spróbuj jej dać coś na rozluźnienie stolca, żeby częściej robiła kupę - raz dziennie, to taka chyba przeciętna. Myśle, że dietę powinnaś jej zmienić. Czym ją karmisz?
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lis 16, 2006 11:23

Dostaje miesko z puszki, ale ja juz nie wiem czym ja karmic rozne karmy stosowalam i zawsze to samo albo stolec luznawy po suchym i zapracia albo same zaparcia. Ona widocznie juz tak ma. :(
Dostaje tez watrobke i surowe miesko, rybke, ale to rzadko.
Zaparcia ma co kilka dni robi codziennie a potem sie zaczopuje i dopiero po 2 dniach kupka jest. :cry:
ObrazekObrazek

jovanna

 
Posty: 155
Od: Czw lut 23, 2006 12:16
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lis 16, 2006 11:33

Spróbuj jej dawać pastę odkłaczajacą, może od zakłaczenia te zaparcia... moze trzeba zbadać kał, żeby poznać przyczynę tego jej rozregulowania jelitowego, może to jakaś alergia pokarmowa (?)
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lis 16, 2006 19:07

Mi to wygląda na chęć pozostawienia swojego zapachu, takie swoiste znaczenie terenu, tym bardziej, że to przy drzwiach wejściowych. Moja kota, w czasach, gdy była jeszcze "rujująca", robiła w rui kupy właśnie przy drzwiach wejściowych. Przeszło jej, teraz lubi robić do wanny... :roll: A absolutnie żadnych problemów typu jelitowego nie ma.

A swoją drogą kupę należałoby jakoś uregulować. Chyba najlepiej byłby nie zmieniać zbyt często jadłospisu. Można kombinować z suchą karmą, nie każda każdemu kotu odpowiada. I surowa wołowina, aczkolwiek jak najbardziej ok, zatwardza. Jakie mięso z puszki jej dajesz?
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lis 17, 2006 21:55

Moja kocia wprawdzie nie zostawia qoopala poza kuwetą ale lubi czasem (na szczęście rzadko) zaznaczyć teren obsikując pionowe powierzchnie. Najczęściej sa to drzwi ale bywa też np. półka z książkami. Myślę, że to może być związane z tym, że ona mieszka na małej powierzchni (mój pokój) z dwoma psami a jak wyjdzie do ogrodu to widzi jeszcze inne koty, z którymi na dodatek się nie zgadza.
Niestety nie jestem ekspertem od kotów i sama tu szukam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania wiec nie za bardzo Ci pomogę. Ale może spryskać te miejsca takim środkiem odstraszającym psy i koty????
A jesli chodzi o gryzienie przy głaskaniu to moja druga kotka też jest taką złośnicą. Ona właściwie zawsze jest zła i tylko w przypływie dobrego humoru pozwoli sie głaskać przez....pól minuty a po tym czasie łaps zębami za rękę lub atak na nogę.

A o moich łobuzach można przeczytać tu:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=51194&highlight=

lila2006

 
Posty: 48
Od: Czw paź 19, 2006 0:04
Lokalizacja: Białe Błota k/Bydgoszczy

Post » Pt lis 24, 2006 14:01

jovanno, serdeczne gratulacje - zdjecie Twojej suczki zdobylo nagrode w konkursie "Mojego Psa" :D

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 48431
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Pt lis 24, 2006 16:06

To ja też gratuluję i lecę oglądać.....

lila2006

 
Posty: 48
Od: Czw paź 19, 2006 0:04
Lokalizacja: Białe Błota k/Bydgoszczy

Post » Pt lis 24, 2006 16:11

co do kupala i zatwardzen-moj po royalu miał zatwardzenia i suche kupy,mojemu natychmiastowo pomogło-zmiana diety na sanabelle sensitive.dodatkowo raz lub dwa razy dziennie 1 ml olelu z winogron,z lnu albo oleju z orzecha włoskiego
jest poprawa natychmiastowa-kupale sa slicnzie natłuszczone :oops: :oops: nie zaklacza sie nie pawikuje co przy rc było srednio na dwa dni
i surowa wołowina moj przemrozonej nie tknie :?
a co do robienia przy drzwiach-kotka mojego ex tez tak miala,ale to był problem jak sie okazało potem urologiczny
Ostatnio edytowano Pt lis 24, 2006 16:12 przez kasia essen, łącznie edytowano 1 raz

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pt lis 24, 2006 16:12

wkleje link - mam nadzieje, ze jovanna sie nie pogniewa?
http://www.psy.pl/?O=5131

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 48431
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Pt lis 24, 2006 23:28

to wy juz tez wiecie ? Malo tego to samo zdjecie w Przyjaciel Pies tez zostalo wyroznione :) a tu wklejam duze pozwole sobie w koncu to moj temat ;)

Obrazek


Poza tym caly tydzien robilam strone dla kolezanki o jej psie i nie mialam czasu tu zajrzec. Dzis skonczylam i oto efekt

http://republika.pl/terrier_deryl

No i mam fajne fotki Milki.Tak sobie cudo spało :lol:

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazek

jovanna

 
Posty: 155
Od: Czw lut 23, 2006 12:16
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Blue, Google [Bot], Zeeni i 106 gości