O kocie, który próbował latać...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 28, 2006 10:39

Magdalenko, nie chce, zeby to zle zabrzmialo, ale ja mam w tej calej sytuacji jedno pytanie:

Czy ufasz dr Mikowowi?


Nieustające kciuki o zdrowie Aviska!
Obrazek Obrazek Obrazek

anie

 
Posty: 1541
Od: Czw sty 19, 2006 19:30
Lokalizacja: z usa

Post » Śro cze 28, 2006 10:58

anie: ufam lekarce, ktora ufa jemu. Z dr Mikowem nie mialam wczesniej do czynienia. W tej chwili nic sie zlego po operacji sie nie dzieje, wiec na razie nie mam mu nic do zarzucenia.

Dzisiaj ide do lecznicy z nim porozmawiac. Zobacze co powie i bede decydowac co dalej.

-Magdalenka-

 
Posty: 135
Od: Wto cze 27, 2006 12:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 28, 2006 11:00

to napisz nam koniecznie co u Avisa po wizycie u weta, ok?
czekam z niecierpliwoscia na wiesci, mysle, że inni tez

pozdrawiam!
Obrazek Obrazek Obrazek

anie

 
Posty: 1541
Od: Czw sty 19, 2006 19:30
Lokalizacja: z usa

Post » Śro cze 28, 2006 11:09

oczywiście, że napiszę. Będę tam ok.15

Dzwoniłam przed chwilą do lecznicy - Avis czuje się dobrze, zjadł trochę, temperaturę ma w normie.

-Magdalenka-

 
Posty: 135
Od: Wto cze 27, 2006 12:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 28, 2006 11:23

-Magdalenka- pisze:W tej chwili nic sie zlego po operacji sie nie dzieje, wiec na razie nie mam mu nic do zarzucenia.

tylko że później może być już za późno :roll:
jak już się coś zacznie paprać porządnie...
(mam nadzieję że nie!)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 28, 2006 12:36

-Magdalenka- pisze:
Dzisiaj ide do lecznicy z nim porozmawiac. Zobacze co powie i bede decydowac co dalej.


No to powiedz mu podczas rozmowy, że całe kocie forum patrzy mu na ręce i jeśli schrzani tę sprawę to uczestnicy zwierzęcych forów o tym się dowiedzą. Na zwierzakach pewnie mu nie zależy tak bardzo jak na praktyce,musi mieć świadomość , że jest obserwowany. Chyba naiwnie piszę, ale już nie wiem jak pomóc Avikowi.... :oops:
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 28, 2006 12:41

Trzymam kciuki za powodzenie w leczeniu. :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 28, 2006 14:08

Moza zmiana kliniki spowoduje takze obnizenie kosztów leczenia?
Nawet jak na ceny warszawskie, wydaje mi sie to zbyt drogo... zwlaszcza, ze - jak czytam - lekarz nie nalezy do polecanych. :?
[Obrazek
Obrazek

Salamandra

 
Posty: 1059
Od: Pt gru 12, 2003 7:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Śro cze 28, 2006 15:29

Właśnie wróciłam z lecznicy:

Avis czuje się dobrze - je i myje się co jest chyba dobrą oznaką.

Jeśli chodzi o tylną łapkę, która była operowana to trochę się z niej "sączy", ale nie wygląda źle. Jeżeli będzie coś niepokojącego natychmiast będzie dr interweniował.

Co do przedniej to dzisiaj o 20 będą wyniki badania krwi i jeśli będą dobre to dzisiaj będzie zabieg.

Trochę się uspokoiłam, ale wie że cały czas jest duże ryzyko, że coś może się nie udać. To w końcu poważne obrażenia.

pozdrawiam!
Magda

-Magdalenka-

 
Posty: 135
Od: Wto cze 27, 2006 12:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 28, 2006 15:31

Salamandra pisze:Moza zmiana kliniki spowoduje takze obnizenie kosztów leczenia?
Nawet jak na ceny warszawskie, wydaje mi sie to zbyt drogo... zwlaszcza, ze - jak czytam - lekarz nie nalezy do polecanych. :?

Elwet jest horrendalnie drogi niestety :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro cze 28, 2006 15:38

-Magdalenka- pisze:Właśnie wróciłam z lecznicy:

Avis czuje się dobrze - je i myje się co jest chyba dobrą oznaką.

Jeśli chodzi o tylną łapkę, która była operowana to trochę się z niej "sączy", ale nie wygląda źle. Jeżeli będzie coś niepokojącego natychmiast będzie dr interweniował.

Co do przedniej to dzisiaj o 20 będą wyniki badania krwi i jeśli będą dobre to dzisiaj będzie zabieg.

Trochę się uspokoiłam, ale wie że cały czas jest duże ryzyko, że coś może się nie udać. To w końcu poważne obrażenia.

pozdrawiam!
Magda

Mam nadzieje, ze w calym Twoim optymizmie sie nie pomylisz i ze kot to przezyje... trzymam kciuki

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Śro cze 28, 2006 15:49

Drogo drogo - 1300zł... Poza tym koszty leczenia trudno jest tak dokładnie przewidzieć przy tak poważnych obrażeniach... No bo z czego lekarz wnioskuje, że akurat 1300 a nie 1000 albo 800... ?
Obrazek Obrazek

gosik96

 
Posty: 406
Od: Wto maja 09, 2006 8:00
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 28, 2006 16:03

Kasia C pisze:Wiesz co, ja bym wydrukowala historie o tej kotce i po prostu pokazala temu lekarzowi zabierajac swojego kota...


Ale prosilabym zeby byl to wydruk bez adresu strony.
W innym wypadku pan doktor moze mi troche namieszac, wolalabym tego uniknac. Nie chcialabym byc zmuszona do
zdjecia tego ze strony.

Blue

 
Posty: 23917
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro cze 28, 2006 16:20

Blue pisze:
Kasia C pisze:Wiesz co, ja bym wydrukowala historie o tej kotce i po prostu pokazala temu lekarzowi zabierajac swojego kota...


Ale prosilabym zeby byl to wydruk bez adresu strony.
W innym wypadku pan doktor moze mi troche namieszac, wolalabym tego uniknac. Nie chcialabym byc zmuszona do
zdjecia tego ze strony.

Zawsze mozna wrzucic do Word Pad'a...
Albo przynajmniej napomknela o tamtym przypadku...Moze sie bedzie bardziej staral przy Avisie...
Brrr...Zdjecia tam byly straszne...Tyle sie kotow przewinelo przez moj dom z polamanymi konczynami, miednica, wygryzionymi dziurami (sami wiecie co kot potrafi) ale zaden nigdy nie wygladal tak...OKROPNIE...

Kasia C

 
Posty: 997
Od: Wto cze 13, 2006 6:15
Lokalizacja: Lodz

Post » Śro cze 28, 2006 16:34

-Magdalenka- pisze:Właśnie wróciłam z lecznicy:

Avis czuje się dobrze - je i myje się co jest chyba dobrą oznaką.

Jeśli chodzi o tylną łapkę, która była operowana to trochę się z niej "sączy", ale nie wygląda źle. Jeżeli będzie coś niepokojącego natychmiast będzie dr interweniował.

Co do przedniej to dzisiaj o 20 będą wyniki badania krwi i jeśli będą dobre to dzisiaj będzie zabieg.

Trochę się uspokoiłam, ale wie że cały czas jest duże ryzyko, że coś może się nie udać. To w końcu poważne obrażenia.

pozdrawiam!
Magda



to już jest chyba niepokojący objaw, bo mówili w tym wątku, że nic nie powinno się sączyć..
Obrazek
Obrazek
Wątek Tatry
GG: 1563773

enduro

 
Posty: 3577
Od: Sob wrz 10, 2005 22:43
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Paula05 i 69 gości