Z futrami na razie spokój, aż sie boję jak Dyziek zacznie linieć
Muszę sobie, a właściwie kotom szczotke z włosia sprawić. Żeby piękniej sie prezentowały.
Właśnie oba koty zaczęły wieczorne szaleństwo. Kocica z wystawionym ozorkiem goni Dyźka

. Jakieś nowe zwyczaje? Skotłowały całą narzutę!
Moje koty mają różne zakazy. Pierwszy to jest zakaz chodzenia po pilocie od telewizora (same włączają telewizor). Drugi - zakaz chodzenia po telefonie komórkowym i wydzwanianie do ludzi po nocy (np do gosiar, żebym później musiała sie wstydzić za nie)
Teraz nauczyły sie włączać reflektorki na ścianie, co prawda przelącznik jest nisko i ukryty za telewizorem, ale nie po to żeby koty miały używanie. Najgorsze jest to, że nie wiem który to kot tak rozrabia, jedyny pewnik to ten, że Rudek jest grzeczny. A pilot i telefon powinny leżeć na pólce, a nie walać sie byle gdzie.
