Moderator: Estraven

annskr pisze:Floyd wczoraj wieczorem i dzś rano zrobił porządne kupki, w nocy pojadł suchego - za mało mięska mu zostawiłam![]()
Wczoraj siedział mi ze dwie godziny na kolanach i mruczał, mruczał, mruczał, trochę się wyrywał do Klimka (przyjaciel całego świata przyszedł z nim pogadać i zaprosić do zabawy) - żal mi zamkniętego biedaka, a do reszty kotów boję sie go puścić.
Przytulasek straszny,
super!!!!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot] i 58 gości