
biedaczysko, mam nadzieję ,że to już jego ostatni dom na wszystkie dalsze lata
Lidka-daj znac koniecznie co powie wet
Kamakolo- jak chcesz pomocy w ogłoszeniach to pisz tu, wklej foty i opis
a co do Koty to o tym ,że guz max źle połozony i ,że Kota za słaby na operacje była mowa juz jak tylko został wykryty
Puskas mi mówiła, ze wyniki wątrobowe, nerkowe sa oki, morfologia może wskazywac na nowotwór
on będzie jeszcze na lekach, ale boroczek waży już 2,2kg i ma odloty jedzeniowe totalne
tzn interesuje się tylko czasem jedzeniem i najczęsciej zupełnie nie kocim-np starymi ziemniakami z kosza

,,moja,, Diuna natomiast nabrała apetytu, ale z moich obserwacji to tez chyba stuletnia kocica jest