Pchełka za TM:((( Śpij spokojnie kochanie [*][*][*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 11, 2011 18:04 Re: Pchełka z połamanymi nóżkami!!Wielka wola życia!

Walczcie o nią i dajcie jej szansę powalczyć.
Ostatnio edytowano Czw sie 11, 2011 18:16 przez edii, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

Post » Czw sie 11, 2011 18:15 Re: Pchełka z połamanymi nóżkami!!Wielka wola życia!

Dziewczyneczko walcz :1luvu: :1luvu: :1luvu:
PLUTO - pies :) rasy bratnia dusza - już w DS !!!!
Obrazek

animalon

 
Posty: 1642
Od: Sob lis 27, 2010 8:48
Lokalizacja: zachodniopomorskie ... i reszta świata

Post » Czw sie 11, 2011 19:57 Re: Pchełka z połamanymi nóżkami!!Wielka wola życia!

edii pisze:Walczcie o nią i dajcie jej szansę powalczyć.


Nie inaczej :!:
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 11, 2011 19:57 Re: Pchełka z połamanymi nóżkami!!Wielka wola życia!

U Pchełeczki dzisiaj lepiej.Nie miała ataków,ladnie je,załatwia się. Mieszka sobie w inkubatorku i znowu odzyskała siły.Mruczy i pokazuje "CHCĘ ŻYĆ ! ". Łapki ladnie się goją,dzisiaj wyjęte zostały sączki,ponieważ ropa się już nie zbiera. Oznacza to,że zakażenie odpuszcza,co za tym idzie nie będzie już tak atakowało serduszka.
Jestem dobrej mysli, mimo wszystko.Kotka ma taką wolę życia,której mogliby się uczyć od niej ludzie.
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 11, 2011 20:01 Re: Pchełka z połamanymi nóżkami!!Wielka wola życia!

Witam,
trafiłam przypadkiem i... się poryczałam
Pchełeńko, trzymaj się ślicznoto :ok: :kotek: :love:
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 11, 2011 20:12 Re: Pchełka z połamanymi nóżkami!!Wielka wola życia!

ufffff, troche odetchnelam wreszcie...
Sinea, dziekujemy bardzo za nowiny. :kotek: Nie chce szalec z radosci, zeby nie zapeszyc, ale baardzo sie ciesze. :ok:
Kotunia z takim charakterkiem nie podda sie na pewno :1luvu:

Dla Was dziewczyny walczace o zycie Pcheleczki :1luvu: :1luvu:

I dla wszystkich Ciotek myslacych i martwiacych sie o mala :1luvu: :1luvu:


PS. a jak wygladaja finanse, czy na ta chwile wystarcza pieniazkow na leczenie?

Pozdrawiam
AiN
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Czw sie 11, 2011 20:18 Re: Pchełka z połamanymi nóżkami!!Wielka wola życia!

Ania i jej Nitro pisze:ufffff, troche odetchnelam wreszcie...
Sinea, dziekujemy bardzo za nowiny. :kotek: Nie chce szalec z radosci, zeby nie zapeszyc, ale baardzo sie ciesze. :ok:
Kotunia z takim charakterkiem nie podda sie na pewno :1luvu:

Dla Was dziewczyny walczace o zycie Pcheleczki :1luvu: :1luvu:

I dla wszystkich Ciotek myslacych i martwiacych sie o mala :1luvu: :1luvu:


PS. a jak wygladaja finanse, czy na ta chwile wystarcza pieniazkow na leczenie?

Pozdrawiam
AiN


Jeśli chodzi o finanse, wpłat było tyle,że na wszystko wystarcza :1luvu: . Niebawem podam szczegółowy wykaz wpłat.
Najważniejsze są kciuki. Malutka walczy :!:
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 11, 2011 20:26 Re: Pchełka z połamanymi nóżkami!!Wielka wola życia!

Liste wplat na pewno zdazysz zrobic, moze poczekac.
Najwazniejsza jest jej wola zycia, Wasze zaangazowanie.

Budujace bardzo jest to, ze jest duzo dobrych ludzi, ktorzy wplacali pieniazki i mozna teraz bez stresow finansowych leczyc Pcheleczka u dobrych lekarzy. :1luvu:

Mam nadzieje, ze nastepne nowiny beda tylko lepsze :kotek:
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Czw sie 11, 2011 20:28 Re: Pchełka z połamanymi nóżkami!!Wielka wola życia!

Lekarzom należą się PRZEOGROMNE podziękowania. Ich poświęcenie w jej sprawie jest niesamowite. Jak zapytam czy mogę to ich tu wymienię z imienia i nazwiska,a najchętniej postawiłabym im pomnik. Nie tylko za Pchełkę zresztą.
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 12, 2011 7:41 Re: Pchełka z połamanymi nóżkami!!Wielka wola życia!

Bardzo mi ulżyło, takie dobre wieści :P Nieustające kciuki za ślicznotkę :ok: :ok: :ok:
Obrazek Klara, Tosia i Pingwin fotostory--->zapraszamy :)
Maciuniu ['] Pompuś [']

olusiak81

 
Posty: 1114
Od: Śro sie 15, 2007 18:14
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sie 12, 2011 19:55 Re: Pchełka z połamanymi nóżkami!!Wielka wola życia!

Mam nadzieje, ze u naszego malenstwa lepiej :kotek:

Zagladamy do Pchelki :1luvu:
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Sob sie 13, 2011 17:50 Re: Pchełka z połamanymi nóżkami!!Wielka wola życia!

Stan Pchełeczki jest stabilny. Malutka czuje się dobrze,ma apetyt. Być może niebawem będzie mogła wrócić do poprzedniej lecznicy jak nie będzie już potrzebowała opieki 24h :)
ObrazekObrazek

Sinea

 
Posty: 991
Od: Nie lip 29, 2007 12:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 13, 2011 19:45 Re: Pchełka z połamanymi nóżkami!!Wielka wola życia!

Pchełeczko, jesteś bardzo kochana i dzielna! :1luvu: :kotek: :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob sie 13, 2011 21:11 Re: Pchełka z połamanymi nóżkami!!Wielka wola życia!

Super wiadomosci :kotek:

Naprawde ogromna w niej wola zycia :1luvu:

Pcheleczko nasza, bedzie coraz lepiej, musi byc :ok:

miziaki dla malej i pozdrowienia dla wszystkich
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Pon sie 15, 2011 11:58 Re: Pchełka z połamanymi nóżkami!!Wielka wola życia!

Jak czytam takie historie, to chce mi się wyć z bezsilności na ogrom kociego nieszczęścia. Zgarnęłam podobną pchełkę z piwnicy miesiąc temu, w stanie wręcz agonalnym. Dosłownie zjadały ją pchły, że krew się lała po futerku. Ale nie dostała na imię Pchełka, bo to byłby już czarny humor :wink:
Moja mała przeżyła i choć była równie maleńka jak Pchełka to walczyła.
Trzymamy kciuki za szybie gojenie ran i dojście do zdrowia :ok:
W 2016 wysterylizowałyśmy 109 kotów (stan na 11.07) - 2015 - 222, 2014 - 130, 2013 - 126, 2012 - 85, 2011 - 107, 2010 - 108, w sumie 887 :)

Kalinuwka

 
Posty: 973
Od: Pon lis 24, 2008 18:10
Lokalizacja: Mińsk Maz.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Paula05 i 69 gości