Moja Stokrotka drapała jak najęta. Miała drapaki - 2 ale co z tego. Od razu korzystaliśmy z odstraszaczy. Moim zdaniem odstraszacz firmy Beaphar bardzo dobrze zadziałał i teraz Storkotka drapie mega sporadycznie.
Druga kocica od kiedy jest u nas, ani razu nie drapała sofy, tylko drapak - ten większy. Dzięki niej młodsza zaczęła korzystać z drapaka jako narzędzia do drapania, a nie tylko do wskakiwania na półeczki

Szalony Kocie, co dwa koty to nie jeden

