nawet nie wiem, jak to napisać...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 10, 2010 9:45 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

na dziś rano sytuacja wygląda tak: budzimy się zaropiałe, myjemy pysie i na jakiś czas wystarcza.potem musimy się umyć jeszcze raz.Stopień zafaflunienia się zmienia z godziny na godzinę, niezmiennie tylko jedno małe czarne jest zasmarkane najbardziej i ono jest najsłabsze.Moim zdaniem bardzo dużo piją. jedzą chętnie.
URL=http://img444.imageshack.us/i/pict0225y.jpg/]Obrazek[/URL]

Uploaded with ImageShack.us

aania

 
Posty: 3258
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Pt wrz 10, 2010 9:48 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

aania

 
Posty: 3258
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Pt wrz 10, 2010 13:16 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

Dość dobrze wyglądają.

Jak się ma Persina?
Muszę jej jakieś imię wymyślić :)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pt wrz 10, 2010 13:40 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

seja pisze:Dość dobrze wyglądają.

Jak się ma Persina?
Muszę jej jakieś imię wymyślić :)


może Supełek od tego poczochraństwa??
wiem, że to dziewczyna ale moja jedna też ma nie do końca damskie imię i idealnie do niej pasuje... :wink:
Obrazek

bebetka

 
Posty: 23
Od: Nie wrz 05, 2010 16:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 10, 2010 15:01 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

Jak nazywałam swoje koty to przeważnie pod wpływem chwili :)
Masia to czułe zdrobnienie od Masakra, bo takie mi fundowała pazurami cuda , że ała :D
Minia, to od Michita- panienka , bo ma takie panienkowate zachowania :) i uczyłam się hiszpańskiego w '99 roku , kiedy do nas trafiła.
Mućka- :D bo żarła jak krówka na pastwisku :)
Tina - kiedy do nas przyjechała miała strasznie wysoki pisk... i potrafiła z dobrą minutę na jednym wdechu piszczeć :)
Lubię Tinę Turner więc...

I chyba będę musiała poczekać żeby ją nazwać :) jeszcze tydzień :)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pt wrz 10, 2010 15:30 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

ja cie, super :) :) :) no to w istocie musi zaczekać na imię od Ciebie.....
Obrazek

bebetka

 
Posty: 23
Od: Nie wrz 05, 2010 16:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 10, 2010 19:49 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

aktualne funduszowe i maluchowe informacje tutaj

viewtopic.php?f=1&t=116757&start=60

:)
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 12, 2010 19:19 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

A tu co tak cicho?

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon wrz 13, 2010 8:14 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

czesc kotki :1luvu:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon wrz 13, 2010 8:44 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

witamy poniedziałkowo. Meldujemy, że powolutku zdrowiejemy,choć dziś jeden czarnulek pawikował :( rozrabiamy,pyśki drzemy. Apetyty mamy wilcze.Kupki robimy pokazowe. Citeczki kochane pamiętajcie o nas, chociaż goopia duża też się pochorowała i jęczy(jęcząca Duża to koszmar, robi więcej hałasu niż my wszystkie). A jeszcze straszy, że buchnie nam Klacid, bo nie ma czasu do lekarza iść, a na L4 i tak jej nie puszczą. Widział to kto małe kotki okradać 8O . dobrze, że nam karmy z miski nie wyżera, ale karmę, to my sobie zabezpieczamy kupkami braciszka :twisted:

aania

 
Posty: 3258
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Pon wrz 13, 2010 14:31 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

odpisuję tu tez na pw bo coś mi nie chce od wczoraj wysyłac. Tak wyjeżdżam we środę bladem świtem , tak ze dobrze co by kocio trafił do mnie we wtorek wieczorem.do 17 .30 jestem zajęta.
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Pon wrz 13, 2010 14:43 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

Aaniu w jakim ona jest stanie zdrowia?
Katar? Bo kołtuny, to jakoś sobie damy radę.
Szczepienia? Książeczka zdrowia?

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon wrz 13, 2010 19:50 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

aania pisze:Obrazek


Czekamy...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon wrz 13, 2010 21:15 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

wychudzona bardzo- tj. dla mnie bardzo. oczy załzawione, ale nie zaropiałe ale Seja ona jest w schronisku, myślę, że kwarantanna jest niezbędna, zwłaszcza, że maluchy u mnie mają od dziś podejżenie PP :(

aania

 
Posty: 3258
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Pon wrz 13, 2010 21:25 Re: nawet nie wiem, jak to napisać...

Jeszcze tego nie napisałam. dziś rano jeszcze miałam zdrowiejące w szybkim tempie kotki, koło południa zaniepokoiło mnie to, że jeden pawikuje, o 16 maluch wydał mi się osowiały. Pani wet boi się że to PP. Małe dostały surowicę, atropinę i glukozę. trzymajcie kciuki i wszystko, co możecie.beczeć mi się chce, tym bardziej, że jutro nie będzie mnie prawie cały dzień.

aania

 
Posty: 3258
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 529 gości