
ale poradzimy sobie


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MagdalenaKa pisze:no i grzybek paskudnik![]()
ale poradzimy sobie, kocia apteczka rośnie, będę przygotowana na wszelkie ewentualności i kolejne tymczasy
luty-1 pisze:Na grzybka Biocan M-genialnie wytłukł grzyba u nas.Pierwszy kot zarażony :płukanie w nizoralu,dostała orungal do łykania,smarowanie itp.Po jakimś czasie dostała szczepionkę,Gdy zjawiłyśmy sie na drugą dawkę,dostała tylko dla pewności,że wszystko wybite.Ponieważ drugi który się zarazil to kot,który w lecie nie ma czasu siedzieć w domu,dostawal orungal i Biocan M (bez płukanek,smarowania i innych czarów)i super, kot wygląda genialnie.(druga dawka na wszelki wypadek)
ASK@ pisze:u mnie TZ stwierdził,ze mamy teraz więcej rozwalonych zabawek niż jak dzieciak był mały. Więcej misek tez jest rozłożonych.
Widać ten typ tak ma![]()
Jak grzybobranie?
MagdalenaKa pisze:Najedzone i wysmarowane szykują się do po-śniadaniowej, choć jedno się wyłamało próbując zdjąć zasłony w oknach balkonowych, jednocześnie targając różowy kocyk po pokoju, turlając piłeczkę z myszką w środku i atakując Mariana![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 84 gości