Bielskie BiedyII-Guliwerek w domu :):)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 14, 2009 21:11 Re: Bielskie BiedyII-12 sztuk. Moja Dżaga chora :(

zadna cioteczka nawet nie zerknela do nas i nie uzalila sie nad naszym biednym losem kiedy grozil nam weekend bez jedzonka :| to pewnie wina naszej duzej, gdyby ona tak pieknie pisala o nas jak niektore cioteczki :( 8)
stadko


na szczescie ostatecznie kurier zawiozl karme do mojego taty do pracy i zadowolone koty wlasnie wcinaja chrupeczki i nadal mnie lubia :kotek:


teraz koniec milych wiadomosci, w lekkim tonie.
Pilnie potrzebuje dt dla 5 malych kociakow, dokladniego wieku nie znam, przypuszczalnie ok 5,6 tygodni. Jest taka powazna sprawa kocia na Starym Rynku. W jednym miejscu jest bardzo duzo kotow. Nie wiem czy ktokolwiek pamieta jak opisywalam mega awanture z karmicielka i jej sasiadami. Wtedy karmicielka absolutnie nie zgadzala sie na kastracje kotek(bylo 2 kotki i 4 kociatka wtedy), udalo sie nam ukrasc jedna ciezarna kotke, ktora wrocila na to miejsce. Pani potem dlugo meczyla moja kolezanke Alis, do ktorej wydzwaniala w czasie pracy, zadajac natychmiastowego przyjazdu, bo kotka wlazla na dach a ze jest wysterylizowana to nie umie zejsc :roll: ale na dalsze zabiegi sie nie zgodzila.Niedawno doszly mnie sluchy ze pewna starsza pani z ryznku wrecz prosi o kastracje i faktycznie. Moja Alis znowu nawiazala z nia wspolprace. Pania stadko zaczelo przerastac ( 4 kotki, kilkanascie kociat). Alis zabrala stamtad juz 2 kotki (jedna dzika wrocila po zabiegu, druga ma dt u alis) i 5 kociat. zostalo do zabrania chyba 3 kotki ( w tym dwie oswojone),3 starsze maluszki (ok.6 miesieczne) i te 5 kociatek. Same nie damy rady....
przepraszam ze tak sie rozpisalam nudno, ale chcialam pokazac ze w tym miejscu mozna sprawe bezdomnosci rozwiazac ostatecznie. W najgorszym wypadku zostalyby tam 2,3 kotki wykastrowane. Karmicielka po tej pierwszej kotce co nie chciala oddac po dobroci widzi zalety kastracji, stala sie ich fanka.

Niestety kociaki przeszkadzaja jednej pani ktora juz wydzwania do schroniska zeby przyjehcali po te kociaki. Jestemy umowione wstepnie na ten tydzien, jedna mila pani da nam klucz od strychu gdzie te kotki sa..tylko wziasc i lapac....

POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Sob lis 14, 2009 21:56 Re: Bielskie BiedyII-12 sztuk. Moja Dżaga chora :(

O cholera... :|

Dobrze, że karma dotarła.
Niech łapeczka Dżagi się goi, no...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lis 15, 2009 22:19 Re: Bielskie BiedyII-12 sztuk. Moja Dżaga chora :(

niestety po lekach nie ma super poprawy z łapką Dzagi :( Kiedy wiecej pobiega, natychmiast łapka zaczyna szwankować. Chyba nie ominą jej zastrzyki z nivalinu :(
moje kochane słoneczko...a jeszcze niedawno, nie pamietam z kim rozmawialam, i mówilam ze na szczescie moi rezydenci nie chorują :|
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon lis 16, 2009 8:05 Re: Bielskie BiedyII-12 sztuk. Moja Dżaga chora :(

Kurcze, może się jednak uda jakoś bez tych zastrzyków...biedna Dżaga...trzymam kciuki za nią :ok:

Znowu kocie biedy... :(

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 16, 2009 8:49 Re: Bielskie BiedyII-12 sztuk. Moja Dżaga chora :(

zła jestem..ciagle dostaje info o nowych kociakach, kotach.które trzeba zabrac raz dwa, bo chorują, bo niebezpieczna okolica etc. Oczywiscie kiedy usiłuje namówić na jakieś zaangazowanie osoby informujace okazuje się że nie da rady, bo...i tu dziesiatki powodów ( ma za małe mieszkanie, ma juz swoje dwa koty, nie ma kasy, nie ma czasu ect ect etc)...

dobra koniec smetów.
Dziś z rana chcialam zeby było przyjemnie i wesoło, wiec moze troszke zdjeć :mrgreen:

Obrazek Wiesia

Obrazek chyba Snieżek :lol:

Obrazek Bystrzak z nową ksywą Klucha

ObrazekObrazekObrazek Pan Jinks mały miś

Obrazek CZesia
Obrazek Czesia i jej fantastyczne rysie pędzelki na uszach



i teraz hit!!!!
Ciotki Fetyszystkich kocich stópek proszę usiąść

Obrazek :1luvu:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon lis 16, 2009 10:31 Re: Bielskie BiedyII-12 sztuk. Moja Dżaga chora :(

berni pisze:i teraz hit!!!!
Ciotki Fetyszystkich kocich stópek proszę usiąść

Obrazek :1luvu:



ahhhhh :1luvu: :1luvu: :1luvu: czyje to czyje? mój Nesulek tylko jedną ma taką kolorowa :1luvu:

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

Post » Pon lis 16, 2009 14:15 Re: Bielskie BiedyII-12 sztuk. Moja Dżaga chora :(

Maykaw pisze:
berni pisze:i teraz hit!!!!
Ciotki Fetyszystkich kocich stópek proszę usiąść

Obrazek :1luvu:



ahhhhh :1luvu: :1luvu: :1luvu: czyje to czyje? mój Nesulek tylko jedną ma taką kolorowa :1luvu:



a nie powiem :mrgreen: 8)
kto zgadnie tenw nagrode dostanie...stópki z resztą kota :mrgreen:


Szajka na górze w składzie: Fela, Bystrzak, Płatek,Śnieżek i Bambi to szajka złodziejska. I straszne pasibrzuchy. Mama, będąc w domu, postanowila urozmaić kotom dni i otwierała im wrota do pokoiku z siankiem. Nie muszę mówić że koty zachwycone, więc wycieczki odbywały się codziennie. Okazało się że nie tylko możliwość pobrykaniu w siankowych tunelach tak je tam ciągła. Mama zapomniała ze to też mój malutki magazyn, jedyny do którego nie dostanie sie pies ani żaden kot...no i 2 kg hill'sa dla moich prywatnych kotów znikło w brzuchach szajki. I to zaledwie w ciagu 3 dni!!! Worek został sprytnie napoczętny w dolnym rogu i jedzonko stale leciało.
Najlpsze w tym wszytskim że szajka ani razu nie marudziła przy kolacji, zawsze zmiatały z talerzy wszystko conajmniej jakby nie jadły od dwóch dni :twisted: a ja sie wczoraj rano zastanawiałam jak ten Bystrzak przytył starsznie ostatnio, ma nową ksywke Klucha....

I jak tu nie zbankrutować :|
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon lis 16, 2009 14:50 Re: Bielskie BiedyII-12 sztuk. Moja Dżaga chora :(

Ja myślę, że to jednak stópki Jinksa :D Właściwie to jestem pewna

berni pisze:Szajka na górze w składzie: Fela, Bystrzak, Płatek,Śnieżek i Bambi to szajka złodziejska. I straszne pasibrzuchy. Mama, będąc w domu, postanowila urozmaić kotom dni i otwierała im wrota do pokoiku z siankiem. Nie muszę mówić że koty zachwycone, więc wycieczki odbywały się codziennie. Okazało się że nie tylko możliwość pobrykaniu w siankowych tunelach tak je tam ciągła. Mama zapomniała ze to też mój malutki magazyn, jedyny do którego nie dostanie sie pies ani żaden kot...no i 2 kg hill'sa dla moich prywatnych kotów znikło w brzuchach szajki. I to zaledwie w ciagu 3 dni!!! Worek został sprytnie napoczętny w dolnym rogu i jedzonko stale leciało.
Najlpsze w tym wszytskim że szajka ani razu nie marudziła przy kolacji, zawsze zmiatały z talerzy wszystko conajmniej jakby nie jadły od dwóch dni :twisted: a ja sie wczoraj rano zastanawiałam jak ten Bystrzak przytył starsznie ostatnio, ma nową ksywke Klucha....

I jak tu nie zbankrutować :|


Berni, wiem że Tobie nie do śmiechu, ale ....

:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon lis 16, 2009 16:55 Re: Bielskie BiedyII-12 sztuk. Moja Dżaga chora :(

O rany! Istny włam! :ryk:

Śnieżek... :1luvu: :1luvu: Szok, to cudo...

Reszta też ekstra.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon lis 16, 2009 21:38 Re: Bielskie BiedyII-12 sztuk. Moja Dżaga chora :(

dokładnie -istny włam...zorganizowany :!:

Mimo że moje biedne koteczki (znów naprawa auta :evil: ), które cóz tu ukrywać, staram się troszkę udobruchać dobrą ulubioną karmą za tę liczbę dodatkowychkotów które zabierają im moj czas i uwage, bedą musiały do konca miesiaca jeść znowu zwykła purinę, to jakos nie sposób sie na szajke gniewać :roll: jak taka piątka zacznie sie do człowieka przymilać, mruczec, zagladać w oczy, nastawiac łepki to człowiek jest ugotowany.

Pozytyw tego jest jeden. Ewidentny dobry wpływ dobrej karmy na brzuszki. Po fatalnym październiku, dzieki pomocy nieocenionych Cioteczek :1luvu: :1luvu: w tym miesiacu zakupiłam "lepsiejsze" karmy. Szczerze, to wytrzymać się nie dało. Qoopska tak smierdziały, Śniezek robił bardzo nieładne kupki, Pan Jinks to samo...od kilku dni są na purinie pro plan (niektóre urozmaiciły sobie jeszcze hilsem :twisted: ) i efekt odrazu. W kuwetce piekne wałeczki, zapach nie zabija na progu. Robiłam badania na pasozyty, na kokcydia, na lambie....wystarczyła zmiana diety. nie powiem ulzyło mi, bo leczenie stadka na paskudztwo w stylu lambii jako sie mi nie uśmiechało.

Dziś dla kociaków przyszła karma kociakowa- pronature. Zmiotły ze smakiem pierwszą kolacje.


aha, poprzednio kociaki jadly brita..i nie polecam..
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon lis 16, 2009 22:03 Re: Bielskie BiedyII-12 sztuk. Moja Dżaga chora :(

Ja sobie od jakiegoś czasu po cichu tu zaglądam i chyba najwyższa pora w końcu się przywitać. (I może od razu zapytam: po leczeniu mojego futrzaka zostały mi krople do oczu Tobrex - jakieś 3 ml chyba i nie wiem co z tym zrobić, może się przydadzą?)

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4914
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Wto lis 17, 2009 8:00 Re: Bielskie BiedyII-12 sztuk. Moja Dżaga chora :(

ptaszydło pisze:Ja sobie od jakiegoś czasu po cichu tu zaglądam i chyba najwyższa pora w końcu się przywitać. (I może od razu zapytam: po leczeniu mojego futrzaka zostały mi krople do oczu Tobrex - jakieś 3 ml chyba i nie wiem co z tym zrobić, może się przydadzą?)



witaj ptaszydło :D witaj serdecznie :piwa:
nie myslalam że dożyje chwili zeby z mojej wioski pojawił sie ktoś na forum, bo ja też z Bystrej rodem i obecnie ciałem i duchem jestem :mrgreen:


Tobrex na razie dzieki niebiosom, nie potrzebny. Bambi coprawda ma załzawione oczka, ale narazie dostaje gente. Bede pamietać jakby co.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Wto lis 17, 2009 9:21 Re: Bielskie BiedyII-12 sztuk. Moja Dżaga chora :(

Ale przeżycia :roll:
Wlam niezły faktycznie...gdzie się to w tych kotach mieści? Moje maluchy też zjadają nieprawdopodobne ilości karmy :roll: Aż trudno uwierzyć...Chociaż z drugiej strony rosną jak na drożdżach :wink:

Czesia śliczna jest :D Taka piękna tygrysiczka.

A stópki chyba faktycznie należą do Jinksa....


Co do karm to mam podobne doświadczenia - ostatnio kupiłam na próbę super-karmę suchą - Bozitę. No i ...nieciekawie było po niej :? Nie da się ukryć, że jednak skład karmy i jej jakość nie jest bez znaczenia dla kocich brzuszków.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 17, 2009 17:44 Re: Bielskie BiedyII-12 sztuk. Moja Dżaga chora :(

Bo ja w Bystrej to napływowa jestem (tak na stałe to dopiero jakiś rok z małym hakiem), a rodem to z Gliwic (ciało miało jeszcze epizod Toruński). Mam nadzieję, że krople nie będą potrzebne ale jakby co to się polecam (i generalnie w razie czego to na miejscu jestem, samochodem dysponuję).

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4914
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Wto lis 17, 2009 19:22 Re: Bielskie BiedyII-12 sztuk. Moja Dżaga chora :(

Ale się zapuściłam (nowa praca dodatkowa - jak na taśmie produkcyjnej...), a tu takie piękne zdjęcia i tyle nowin.. Serce mi podpowiada, że łąciate stópki są Pana Jinksa :1luvu: , czy to prawda Berni? :)
Sisi też ma taką śmieszną czarną łatkę na poduszce
Śliczna jest Czesia, taki żbiczek :1luvu:
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 96 gości