K.CHATKA-pomoc w dużej akcji sterylkowej potrzebna str 87

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw lis 04, 2010 21:01 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

Filomen pisze:
mar_tika pisze:
Filomen pisze:co do szkolenia to moze Monika albo pani Ela?


Monika odpada ma tatę na kroplówkach i tak wyżebrałam coby raz w tyg jeździła do schroniska.

Druga sprawa jak daleko posunięte jest leczenie Nimfy?Zacząć szukać jej domu?

Prosba do dyżurantów .Jak bedziecie na dyżurze w kociarni otwierajcie boks Mrr.Big a nóż zechce wyjść ,wybór należy do niego.Na koniec dyżuru zamykjcie go w boksie.Z czasem zapozna się i oswoi z otoczeniem :)Będzie dobrze :ok:


Marta, chętnie pokazałabym Nimfe wetowi - wg mnie tydzień - dwa, bedzie dobrze, jest po dwóch szczepionkach i powinna obrosnąć.
Co do Biga obserwujcie czy zjedzone czy kupa i siku. Moze nawet jesc recovery jak mu smakuje wazne zeby jadl cokolwiek.

Dobra to zaczynam szukac dla niej domu.Jak dom bedzie oki to poczeka.Nimfa niezbyt urokliwa więc znalezieni ostatecznej przystani trochę potrwa :?

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Czw lis 04, 2010 21:54 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

Zrobiłam moje rozliczenie za październik na 1 stronie naszego wątku, wkleiłam także rozliczenie Dorotki.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 04, 2010 22:01 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

Poprawiłam :D
GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 08.11.-14.11.2010
08.11. pon. rano Gosia wie. Mara
09.11. wt. rano Gosia wie. Mara
10.11. śr. rano Bogusia i Asia wie. Mara
11.11. czw. rano Mara wie. Teresa
12.11. piat. rano Mara [size=150][b]wie. brak
13.11. sob. rano Martyna wie. brak
14.11. niedz. rano Dorotka wie. Alienor[/quote]

Bożenko nie musisz przychodzić na dyżur w sobotę rano zapomniałąm, że Martyna do owołania ma dyżur rano w każdą sobotę, muszę uzupełnić na kalendarzu w kociarni.
Czyli brak dyżuru wieczornego piatek i sobota.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 04, 2010 22:22 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

I najważniejsza informacja :D jak wszystko pójdzie dobrze jutro będziemy mieli wymalowane już na cacy całę drugie pomieszczenie :D - więc trzeba już myśleć o zakupie 13 płyt styroduru i wykładzinie :!: bo chyba nikt w czeluściach domu nie znalazł wykładziny niestety :(

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lis 05, 2010 6:35 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

balbina38 pisze:Witam wszystkich, a teraz trochę spraw Stowarzyszenia
Składki członkowskie :
Bona44 X.2010-I.2011
Nowa82 X.2010-II.2011
Dorota Wojciechowska X.2010-IV.2011
Alienor X.2010-V.2011
Martika X.2010-III.2011
Teresa1 X.2010-III.2011
dr Ela X.2010-II.2010
Mikuś X.2010-I.2011
MaraS X.2010-I.2011
Bubor X.2010 - V.2011
MartynaP X.2010-XII.2010
Gosiakot X.2010 - IX.2011
martyna177 X.2010-XI.2010
felinae X.2010-II.2011
Filomen X.2010-III.2011
Piotr X.2010-III.2011
Iweta X.2010-I.2011
Balbina38 X.2010-IX.2011
Ponieważ KRS otrzymaliśmy we wrześniu, okres składek uległ przesunięciu. Nie wszyscy wpłacili składki. Jeżeli ktoś będzie wpłacał składkę przelewem to w tytule przelewu proszę napisać "składka członkowska za okres....". W KCH zostawiłam druki Umowy Darowizny,w przypadku otrzymania darowizny rzeczowej(np.żwirek,jedzenie itp) proszę o jej sporządzenie.


Przy tej sposobności uprzejmie przypominam wszystkim członkom stowarzyszenia że opłacanie składek jest statutowym obowiązkiem każdego członka - wysokość składki wynosi 10 zł miesięcznie, sumę tę ustaliliśmy wspólnie na spotkaniu założycielskim. Przepisy prawa regulujące działalność stowarzyszeń nie przewidują możliwości zwolnienia członka z opłacania składek. Natomiast członek stowarzyszenia który np. prowadzi dom tymczasowy dla kotów może wnioskować do zarządu stowarzyszenia o udzielenie mu pomocy w utrzymanie , żywieniu, leczeniu zwierząt które przygarnął - możliwość taka wynika również ze statutu. Zarząd rozpatruje taki wniosek i decyduje w formie uchwały czy wniosek uwzględnić- zależy to oczywiście od możliwości finansowych stowarzyszenia - jeśli w kasie nie będzie środków - nie będzie też żadnej pomocy. Dlatego musimy płacić składki i na wszelkie sposoby zabiegać o uzyskiwanie datków od osób sympatyzujących z działalnością stowarzyszenia, a także ze wszystkich źródeł które są dla nas dozwolone :)
UWAGA - NIE PROWADZIMY SPRZEDAŻY ŻADNYCH PRZEDMIOTÓW-
sprzedaż to już działalność gospodarcza a nasze stowarzyszenie jej nie prowadzi. dlatego jeśli ktoś chce się zrewanżować stowarzyszeniu za otrzymanie kociego kalendarza jest propozycja aby na tytule wpłaty wpisać " darowizna na cele statutowe stowarzyszenia " dopisać literkę "K". Oczywiście to tylko propozycja .Zgłębiamy z Beatą ten temat, bo chcemy aby sprawy księgowe były prowadzone jak najlepiej i nie było żadnych niemiłych dla nas niespodzianek.

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Pt lis 05, 2010 7:18 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

Mnie się wydawało,że opłaciłam tylko do grudnia 2010 włacznie, ale w sumie... Jakby co to wplacę jako darowizna i dobrze będzie :wink:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt lis 05, 2010 8:56 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

Alienor pisze:Mnie się wydawało,że opłaciłam tylko do grudnia 2010 włacznie, ale w sumie... Jakby co to wplacę jako darowizna i dobrze będzie :wink:


Dobrze Ci sie wydawało, miałaś wpłacone do grudnia ale ponieważ KRS otrzymaliśmy we wrześniu, okres składek uległ przesunięciu :D Miałas też wpłacane wieksze sumy, a zaksiegowane zostało chyba po 10 zł miesięcznie, moze wyjasnij to sobie z Beatką
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pt lis 05, 2010 10:35 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

chyba wszystkim zostało policzone po 10zł za miesiąc od kiedyś tam a nie tak miało być 8) Ja tam wczoraj przelałam za październik i listopad a co było wczesniej proszę mi zaliczyc za wcześniej

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lis 05, 2010 14:46 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

Dyżur poranny w piątek wyglądał następująco:
Kotki Malena , Padre , Kostek w bardzo dobrej formie zainteresowane zabawą i jedzeniem , ale chyba ogólnie już megaobjedzone bo wybrzydzają okropnie : rybę gotowaną skubnęły , tuńczyk też troszkę revovery dla Biga - Kostek mu podjadł. Koty doskonale bawią się torbą papierową z kauflandu. Toreb takich należy zapewnić do zabaway więcej bo wszystkie koty się świetnie bawiły, torby są z grubego papieru myślę że dla kotów całkiem bezpieczne. Nawet BIG się chował - Jesuuu co to za cykor . Taki duży kotek, ładny a wystraszony - linieje okropnie pewnie z powodu stresu. Kotek chowa się wszędzie najchętniej do szafek. Obecnie siedzi w szafce z miskami , nie zdołałam go wywabić , a nie chciałam na chama wyciągać bo i tak kotek jest potwornie zestresowany. Chęć do zabawy torbą papierową miała nawet Nimfa, której jakoś w ogóle nie atakował Padre - czyżby Padre nie lubił Nimfy tylko w komplecie z Plamkiem ? No jakby wszystkie koty jadły tak jak Nimfa , to Ewa mogłaby spać spokojnie - to co Nimfa zrobiła w kuwecie przypominało raczej pozostałości trawienia dobermana :( fuj.
Przy okazji - w kociarni niemiłosiernie śmierdzi farbą olejną - przez pierwszą część dyżuru, nim trochę się przewietrzyło smród był koszmarny -kaszlałam jak gruźlik. Apelują bardzo mocno o pozostawienie kompletu kluczy do remontowanego pomieszczenia w czynnym pokoju - gdybym miała moje klucze ( które podobno zwrócono ze szkłobudowy i ktoś je gdzieś schował w kociarni !!!) wywietrzyłabym pomieszczenie remontowane w trakcie dyżuru - a tak nie mogłam .
Niestety nie jedzą same :
-Psotka ( skubnęła tylko tuńczyka przy mnie),
-Sandra - nawet suche dobre jedzenie zostawiła,
-Czandra -biedactwo , chciałam dać jej troszkę tuńczyka do pysia - powąchała starannie ale nie zjadła , to samo z innym jedzeniem :(
- BIG piękny , duży kocurek
wszystkie w/w kotki w kuwetkach miały tylko siusiu
Bardzo ,ale to bardzo lubię kotka Padre. dlaczego do licha koty są takimi zazdrośnikami ... u mnie w domu ciągle trwa wojna między Jogim i Tigrą. Jogi jest pemanentnie obrażony że Tigra w ogóle jest :( Jak Tigra zaginęła Jogi był przymilny jak nigdy , nie ten kot - teraz chodzi nadęty i obrażony na cały świat , a przecież w domu naprawdę 2 kotki się mieszczą , a ja bym tak chciała...Padre :( obawiam się jednak że zrobiłaby z domu piekło - a właściwie jestem pewna.

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Pt lis 05, 2010 14:49 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

ludzie, tak się obwąchałam tej farby że posty mi się dwoją przed oczami :(

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Pt lis 05, 2010 14:54 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

gosiakot pisze:ludzie, tak się obwąchałam tej farby że posty mi się dwoją przed oczami :(



Ja się nie obwachałam 8) ale tez widziałam dwa Twoje posty :wink: Bardzo lubie Twoje sprawozdania okraszone odrobinka dowcipu :ok:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pt lis 05, 2010 15:12 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

Iweta pisze:
gosiakot pisze:ludzie, tak się obwąchałam tej farby że posty mi się dwoją przed oczami :(



Ja się nie obwachałam 8) ale tez widziałam dwa Twoje posty :wink: Bardzo lubie Twoje sprawozdania okraszone odrobinka dowcipu :ok:

Ja też :ok: :ryk:
A co do Nimfy i produkcji dobermanowej to mnie też 8O jak zobaczyłam ile zrobiła qupolka :ryk: No coż ksoiezniczkąto ona by być nie mogła :ryk:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lis 05, 2010 16:50 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

a tu wątek Toli do podrzucania - bedziemy potrzebowac pieniązków na operację, o ile takowa będzie mozliwa.
:roll:
viewtopic.php?f=1&t=119633&p=6623252#p6623252

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice


Post » Pt lis 05, 2010 17:53 Re: KOCIA CHATKA-dalej remontujemy i porządkujemy...

A ja mam takie pytanko - dlaczego nie kupujemy żwirku do KCh w Krakvecie - jest tam chyba taniej niz w Torro (mimo faktu, że Torro i tak ma dość konkurencyjne ceny) :?:

I jeszcze jedno Lena też szuka domu - nie wiem czy celowo ją pominęłaś czy przypadkiem- ale ok sama ją sobie wystawię ;)

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot] i 89 gości