Gda.Aisha w DS :) Hallera wyciachane, NewPort w toku...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 07, 2011 21:17 Re: Gda...połamana Yoshi w hoteliku! Tosia i Felix maja DT.

:lol: Tosia i Felix to te maluchy od laciatej koteczki....zobacz w pierwszym poscie zdjecia sa dodane...te ostatnie ktore bytowaly na ogrodach w styropianowej budce :lol:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lut 07, 2011 21:18 Re: Gda...połamana Yoshi w hoteliku! Tosia i Felix maja DT.

sabina skaza pisze:a ja informuję że aisha - yoshi jest coraz fajniejszą koteńką i zachęcam do jej adopcji :lol:


:ok:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lut 07, 2011 21:32 Re: Gda...połamana Yoshi w hoteliku! Tosia i Felix maja DT.

Aaa ok, już kojarzę....to te maluchy od tej kotki, która je przeganiała od miski
I jak one się sprawują w domu...?

martasekret

 
Posty: 539
Od: Czw sie 07, 2008 14:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lut 08, 2011 7:36 Re: Gda...połamana Yoshi w hoteliku! Tosia i Felix maja DT.

Po zlapaniu w ubiegla srode i wypuszczeniu w pokoju chcialy przez okno uciekac :)
siedza glownie pod lozkiem, bura Tosia, o ktorej mowilam ze fajna miziasta, zaczyna wychodzic i lasic sie do Ali, bawi sie z nia..

Oboje jedza, kuwetkuja, sie zobaczy jak sie sprawy potocza :) obawiamy sie o Felixa, czy zrobi jakies postepy...zalatwilismy klatke taka duza, zeby go w niej umiescic, bo pod lozkiem ciezko cokolwiek przy nim robic... :roll:
Tosia pewnie i niebawem nadawalaby sie do adopcji bo fajna jest i proludzka, ale Felix ja stopuje :roll:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lut 17, 2011 15:31 Re: Gda...połamana Yoshi w hoteliku! Tosia i Felix maja DT.

Toska jest juz super miziakiem, wyleguje sie na kanapie, spi w kosztyku, daje brac na raczki, miziac, tulic i kochac, ma wspanialy charakter :ok: Tak wiec zaczynamy ja juz oglaszac ;) Jej braciszek niestety wciaz bardzo wycofany do ludzi....

Obrazek

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lut 17, 2011 17:22 Re: Gda...połamana Yoshi w hoteliku! Tosia i Felix maja DT.

Ale ślicznota! :)
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Wto lut 22, 2011 16:49 Re: Gda...połamana Yoshi w hoteliku! Tosia i Felix maja DT.

Tosia, pojechala dzis do nowego domku :wink: oby jej sie wiodlo ;)

Takze niebieska Luna (moze ja kojarzysz Evallo) z podworka od P Zdeni znalazla w koncu odpowiedni domek, bylam pesimistka jesli o nia chodzi, nie wierzylam ze zaadoptuje sie w domu, ale jednak, po prawie miesiacu w domowych warunkach stala sie swietnym domowym kotkiem i w koncu znalazla dom dla siebie, mam nadzieje ze juz na zawsze i ze zaufa nowym Panstwo i polubi sie z 3letnim kocurkiem :)
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon mar 07, 2011 11:14 Re: Gda...połamana Yoshi w hoteliku! Tosia i Felix maja DT.

Lunka super w nowym domku :ok: trafila w odpowiednie rece, chodzi za nowa Pania jak piesek, pokochala juz ja :1luvu: a z nowym kumplem Filemonem to juz w ogole bajka wg relacji domku :ryk: Filemon jej dogadza jak moze, wylizuje po glowce, a ksiezniczka Luna laskawie mu na to pozwala :lol: domek bardzo dziekowal za Lunke, malego grubaska, zarloczka, bardzo sa z niej zadowoleni, i a kazdym dniem jest corz lepiej, i ufa im bardziej i bardziej :ok:

Tosia niestety wrocila z adopcji, a w zasadzie zabralysmy ja z Ala, dostalysmy sygnal ze kotka nie je, kilka dni za kanapa siedziala, pojechalysmy do niej, na mnie choc zapewne nie pamieta mnie, zareagowala b pozytywnie, miziala sie do mojej reki za kanapa, krecila osemeczki, poprosilam nowa Pania by i ona tak sprobowala, ale Tosia wyraznie jej unikala, nie wiem czemu tak sie stalo, ale Tosia nie chciala byc w tym domu, nie sadze by cos zlego jej sie dzialo, poprostu to nie byl odpowiedni dom ehh :( Tosie wycofala ta adopcja odrobine, szkoda bardzo szkoda ze tak wyszlo :( Nowa Pani bardzo to przezywala, plakala, bo chciala do Tosi jak najlepiej ale niestety nie wyszlo...

Nowy nabytek Nelly, znaleziona na dzialkach, mega miziasta i pro ludzka kicia
viewtopic.php?f=1&t=124812
Szukamy niebawem domku, bo jest leczona obecnie, cykne nowe foteczki i bedem oglaszac ;)
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt mar 11, 2011 11:09 Re: Gda...połamana Yoshi w hoteliku! Tosia i Felix maja DT.

Nelly w domku od wtorku ;)

Wszem i wobec chcialam oglosic ze ostatnia koteczka Lacia, pojechala dzis na sterylke, pewnie wlasnie ja kroja ;)
i podworko jest juz "czyste" :dance: :dance2: :dance: kociakow wiecej sie nie spodziewamy ;) no chyba ze jakas nowa kotka sie przypaleta... :roll:
Na podworku zostal jeden kociak tylko z jesieni, kocurek, kilka innych kotow odeszlo, wiec niech juz tam sobie bedzie, siedzi w budkach, jest w dobrej komitywie z "siostrami" urodzonymi w 09 ;) Strasznei malo tych kotow teraz na podworku....
2 koteczki z 09, wysterylizowane, stara kocica, jej synek piwngiwnek jesienny 2010, stary kocur, kocur bury dochodzacy, kotka bura dochodzaca (ta co Pikielowi zdemolowala gabinet :lol: ) Lacia nr 1 wysterylizowana mieszka gdzies na werandzie jakiegos domu, i przychodzi sporadycznie, Lacia nr 2 pojechala wlasnie na sterylke i tez mieszka na ogrodach, bo budek tylko na jedzenie podchodzi...Lunka wyadoptowana :roll: no i 2 kocury na ogrodach, dzikusy straszne, stroniace od ludzi, niebieski - pewnie brat, syn Luny !? i braciszek Layli, z ktorym hasala jak jeszcze na ogrodach byla..

Dzis na sterylke jedzie tez Tosia, coreczka Laci ktora jest na sterylce obecnie ;)
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob mar 12, 2011 12:26 Re: Gda...połamana Yoshi w hoteliku! Tosia i Felix maja DT.

Kurcze, Marzena, jak Tobie świetnie idzie to "wyadoptowywanie"! Tylko pogratulować :lol: Cieszę się, że Lunka znalazła tak fajny dom! Zasługiwała na niego.

martasekret

 
Posty: 539
Od: Czw sie 07, 2008 14:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob mar 12, 2011 12:50 Re: Gda...połamana Yoshi w hoteliku! Tosia i Felix maja DT.

:wink: raz lepiej, raz gorzej, byle do przodu. Nawet nie wiesz jak sie ciesze ze "akcja Hallera" dobiegla konca, jeszcze Tosie i Felixa trzeba wyadoptowac i bylby spokoj, no jeszcze Aisha :roll: w nastepny piatek operacja...mam nadzieje ze i ona znajdzie swoja bezpieczna przystan heh
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon mar 14, 2011 14:40 Re: Gda...połamana Yoshi w hoteliku! Tosia i Felix maja DT.

Laciata koteczka po piatkowej sterylce super sie czuje :ok:

dzis zawiozlam na sterylizacje koteczke z Nowego Portu, krecila sie nieopodal bloku moich rodzicow od jakiegos czasu, myslalam ze moze czyjas jest bo ladnie wygladala...ale rozpytalam tu i owdzie i ludzie twierdza ze bezdomna, takze pewnie wywalona z domu :evil: jest miziasta, proludzka, na raczki - nie ma problemu, chodzi za ludzmi, bawi sie z dziecmi na podworku, nie wiem ile dokladnie ma ale wg mnie mloda ok roczna koteczka, mozliwe ze juz zaciazona :roll: biedna taka jest. Wsadzilam ja do transportera, troche oponowala ale upchalam :mrgreen: w aucie koncertowala, no ale nawet domowe koncertuja :wink: u weta spoko luzik, nawet nieszczegolnie chciala wyjsc z transporterka bo niepewnie sie czula, wet wytargal, dam zastrzyk, byla mega grzeczna. Jedzie na 2 dni do P Zdeni z hallera, zobaczymy jak bedzie sie czula w domowych warunkach i w ogole, pozniej P Zdenia jedzie na operacje wiec dluzej nie moze jej trzymac :roll:
Dobra dusza zgodzila sie dac jej dom tymczasowy ale dopiero pod koniec tyg., na poaczatku przyszlego i bede musiala wykombinowac co z nia zrobic na te kilka dni :roll: no i chce znalezc jej domek, bo taka ufna kicia - predzej czy pozniej ktos jej krzywde zrobi... ladna burasia, z bialym krawacikiem i bialymi przykurzonymi od podworka lapeczkami ;)
W sb dostala Advocate na kark, na odpchlenie i odrobaczenie. Trzymajcie za nia kciuki ;)
Dalam jej na imie Nutka, bo taka wokalna jest ;) na podworku jak ja wolalam do jedzonka to darla sie w nieboglosy ze glodna i ze sie cieszy ze ktos o jej istnieniu pamieta i pozniej miziu miziu ;)
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto mar 15, 2011 16:48 Re: Gda...połamana Yoshi w hoteliku! Tosia i Felix maja DT.

Nutka / Nesti do wyboru dla nowego DT ;) juz dobrze sie czuje po wczorajszym zabiegu, wieczorem jeszcze mocno wymiotowala bo zapewne rano dostala papu od osob ktore ja pod blokiem dokarmialy ale zyje i nic jej nie bedzie ;)
Jest b grzeczna i kochana, jak przyszlam siedziala za kanapa, jeszcze oslabiona po zabiegu i troszke pewnie przestraszona nowa sytuacja ;) ale zachecona wyszla i miziankom nie bylo konca, jak usiadlam na kanapie to wskoczyla i polozyla sie obok i dala brzuszek do glaskania ;) kochana z niej kicia.
P Zdenia tarmosila ja i brala na rece jak swoje koty (ku mojemu przerazeniu, bo moze ja brzuszek pobolewac po sterylce no i ta zmiana w jej zyciu trzeba z nia delikatnie postepowac), kicia troszke sie bala tych nachalnych pieszczot, i tak smiesznie gada jak jej sie cos na sile robi, ale zero agresji, pogada po swojemu i ewentualnie sie wyrywa ;) dostala tez tablete dopyszcznie na odrobaczenie i z tym tez nie bylo problemu ;)
W czwartek prawdopodobnie pojedzie do nowego Dt ;)
Jest taka kochana i proludzka ze zapewne szybko znajdzie domek ;)
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto mar 22, 2011 11:41 Re: Gda...połamana Yoshi w hoteliku! Tosia i Felix maja DT.

Nestii na DT u Mpacz kochanej :1luvu: :wink: prawdopodobnie dzis pojdzie do nowego domku do forumowej mgj :wink:

Sterylki dalej w toku... :roll: w Nowym Porcie "szaleje" moja kolezanka, ktorej zalatwilam klatke lapke, dalam doatkowe transportery... w ciagu niespelna tygodnia wysterylizowala kilkanascie kotek, w dniu wczorajszym 7 8O :wink:
Dzis jako ze Nowo Portowych nie udalo sie zlapac, pojechalysmy na podworko na Piastowska...z tamtego miejsca jest moj kocurek Mojo, zabralam go z tego miejsce w pazdzierniku 09...strasznie lezaly mi te koty na sercu..w ubieglym roku pomimo ze bylam w kontakcie z ludzmi tam mieszkajacymi nie wyszlo...wiec teraz pojechalam zlapalam 2 kotki (oczywiscie wszytskie 4 ktore widzialam sa w ciazach...jeszcze nie na ostatnich nogach, brzuchy ledwo widoczne....na jutro umowilam weta na kolejne dwie, i chyba byloby po sprawie :wink: :wink: :kotek: Zadzwonilam do Panstwa ktorzy deklarowali pomoc i potrzymaja kotki w swoim garazu przez noc by wydobrzaly :ok: ulozylooo mi :)
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto mar 22, 2011 20:37 Re: Gda.Aisha po operacji, Hallera wyciachane, sterylki c.d. N.P

nie przychodziło mi powiadomienie zaglądam w końcu a tu takie zaległości.
Marea ty działasz normalnie jak karabin maszynowy ;)
Gratuluje osiągnięć :) :)
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 73 gości