K-ów,toniemy w kotach i długach:-(potrzebna wirtualna opieka

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon cze 29, 2009 9:43

to ja tylko chcialam powiedziec ze
ona nie spi na sfinksa w sensie ze sklada lapeczki do srodka
tylko jedna opiera o drugą
to widac na tym zdjeciu
i strasznie fajnie to wyglada
Obrazek
i strasznie pyskuje
okrutnie
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 29, 2009 9:54

kosma_shiva pisze:
kastapra pisze:
kosma_shiva pisze:
miszelina pisze:
kosma_shiva pisze:mam pytanie odnośnośnie Wenecji.

Jaka jest realna szansa na miejsce w Chironie dla Loli?
I kiedy ktoś samochodowy, niezbyt skażony mógł mi pomóc.
Maluchy biorę do siebie a Lolę trzeba wykastrować.
Muszę dzień wcześniej zadzwonić do pana Drozda.

Kosma, mogę Cię zawieźć do Chirona we czwartek, jeśli to jeszcze aktualne, własnym autem, nie jest skażone. Daj znać!
We wtorek i środę spędzam upojne wieczory w Krakvecie z Astrem :evil:

I przy okazji: czy ktoś ma mój transporter, był PODPISANY na spodzie. Ciemnoszary, baryłkowaty (starego typu) z czarną metalową kratką, podobno lekko luźną.


Miszelina,

tylko wiesz jak to jest.
Nie wiadomo czy kotka w ogle przyjdzie.
Pozatym czy jest gdzie dostna czysta klatka-lapka i czy kroras moglaby mi ja na Wenecje podrzucic?
Jesli nie to tramwajem z Wielopola na Bagatele i sobie jakos na nogach poradze.
Tylko nie mam pojecia ile moze zejsc ze zlapanie.
Fajnie by bylo, gdyby ktos ze mna tam pojechal i byl tam ze mna.



:!: :!: :!:

nie chcę się powtarzać!
Jeśli nie ma przeciwskazan tojadę



Karola, kochana jestes!!

Ale czy Ty mozesz zabrac z Wielopola klatke i ja jeszcze dodatkowo spryskac?

Ja faktycznie bylam na wielopolu ale tylko raz, ciuchy i tak od razu zdjelam i wypralam, wzielam prysznic.

Pomysl z surowica jest fajny, tylko kto moze im ja podac?
Moze jakbysmy zlapaly cale towarzystwo to odwozac do Chirona mamusie by im dr Wojnar podal ?


Karo, bo jest jeszcze Patka chetna, ale Ty chyba jestes bardziej sterylna.
Bardzo Cie prosze o info, bo dzien przed chce tam dzwonic. Sroda lub czwartek - ktory dzien pasuje Ci bardziej?
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Pon cze 29, 2009 10:08

kosma_shiva pisze:
kosma_shiva pisze:
kastapra pisze:
kosma_shiva pisze:
miszelina pisze:
kosma_shiva pisze:mam pytanie odnośnośnie Wenecji.

Jaka jest realna szansa na miejsce w Chironie dla Loli?
I kiedy ktoś samochodowy, niezbyt skażony mógł mi pomóc.
Maluchy biorę do siebie a Lolę trzeba wykastrować.
Muszę dzień wcześniej zadzwonić do pana Drozda.

Kosma, mogę Cię zawieźć do Chirona we czwartek, jeśli to jeszcze aktualne, własnym autem, nie jest skażone. Daj znać!
We wtorek i środę spędzam upojne wieczory w Krakvecie z Astrem :evil:

I przy okazji: czy ktoś ma mój transporter, był PODPISANY na spodzie. Ciemnoszary, baryłkowaty (starego typu) z czarną metalową kratką, podobno lekko luźną.


Miszelina,

tylko wiesz jak to jest.
Nie wiadomo czy kotka w ogle przyjdzie.
Pozatym czy jest gdzie dostna czysta klatka-lapka i czy kroras moglaby mi ja na Wenecje podrzucic?
Jesli nie to tramwajem z Wielopola na Bagatele i sobie jakos na nogach poradze.
Tylko nie mam pojecia ile moze zejsc ze zlapanie.
Fajnie by bylo, gdyby ktos ze mna tam pojechal i byl tam ze mna.



:!: :!: :!:

nie chcę się powtarzać!
Jeśli nie ma przeciwskazan tojadę



Karola, kochana jestes!!

Ale czy Ty mozesz zabrac z Wielopola klatke i ja jeszcze dodatkowo spryskac?

Ja faktycznie bylam na wielopolu ale tylko raz, ciuchy i tak od razu zdjelam i wypralam, wzielam prysznic.

Pomysl z surowica jest fajny, tylko kto moze im ja podac?
Moze jakbysmy zlapaly cale towarzystwo to odwozac do Chirona mamusie by im dr Wojnar podal ?


Karo, bo jest jeszcze Patka chetna, ale Ty chyba jestes bardziej sterylna.
Bardzo Cie prosze o info, bo dzien przed chce tam dzwonic. Sroda lub czwartek - ktory dzien pasuje Ci bardziej?



Powiem tak:
w zeszlym tygodniu byłam u Marka, potem nic ze sobą nie robiłam (nie pryskałam). Wczoraj byłam na Wielopolu, spryskałam buty i ręce. Mogę jechać we środę lub czwartek, mogę wziąć klatkę z wielopola. Tylko proszę o OCENE RYZYKA

Tweety, Lutra???? Mogę?? cy nie mogę :P

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 29, 2009 10:17

dziewczyny, prosze o ocene as well :)

ja nie chce isc na Wielopole bo na razie jestem prawie czysta.

Druga sprawa, Lutra, jesli masz jakies wzory ogloszen to dawaj, ja w pracy moge sobie drukowac do woli :P - tylko ciiii 8) kosma_shiva@gmx.de lub kasinska.justyna@gmail.com

sprawa trzecia:

po ile kupowalyscie mleko dla kociat? BEAPHAR Bogena - Kitt I Mel - Mleko dla kociąt BEAPHAR Bogena - Kitt I Mel - Mleko dla kociąt ?

i po ile ten Super Pinio - żwirek drzewny - 35l ??
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Pon cze 29, 2009 10:32

Żwirek po 47.90 tutaj (www.psiraj.pl)
Jeśli chodzi o mleko dla kociąt, to ja kupowałam w Rossmanie i puszki rosmanowe też wielopolanom smakowały. W Rossmanie na Wiślnej jest Gerberek indyczy za 2,99, czyli o ok. 50 gr taniej niż w Tesco i bliżej.
Kosma, skoro planujesz maluchy, to masz zakaz wręcz wilepolowania.
Niech tam już chodzą ci, co są na bank skażeni, czyli ja, mjs i nie wiem kto. Trzeba będzie dać radę tymi siłami, nie możemy roznieść pp po całym mieście i do wszystkich domów.
Karola, ja nie wiem, może Patrycja lepsza, skoro nie miała z nami i wielopole żadnych styczności, ale jak ona nie będzie mogła w akcji brać udziału do końca, to bez sensu. Każdy miot musimy traktować jako potencjalne źródło choroby i zachować wszystkie środki ostrożności. Jakie? Nie wiem, pierwszy raz mam z tym do czynienia, czytam, szukam informacji. Najważniejsze, żeby maluchy nie miały styczności z miejscami i osobami niebezpiecznymi.

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pon cze 29, 2009 10:37

lutra pisze:Żwirek po 47.90 tutaj (www.psiraj.pl)
Jeśli chodzi o mleko dla kociąt, to ja kupowałam w Rossmanie i puszki rosmanowe też wielopolanom smakowały. W Rossmanie na Wiślnej jest Gerberek indyczy za 2,99, czyli o ok. 50 gr taniej niż w Tesco i bliżej.
Kosma, skoro planujesz maluchy, to masz zakaz wręcz wilepolowania.
Niech tam już chodzą ci, co są na bank skażeni, czyli ja, mjs i nie wiem kto. Trzeba będzie dać radę tymi siłami, nie możemy roznieść pp po całym mieście i do wszystkich domów.
Karola, ja nie wiem, może Patrycja lepsza, skoro nie miała z nami i wielopole żadnych styczności, ale jak ona nie będzie mogła w akcji brać udziału do końca, to bez sensu. Każdy miot musimy traktować jako potencjalne źródło choroby i zachować wszystkie środki ostrożności. Jakie? Nie wiem, pierwszy raz mam z tym do czynienia, czytam, szukam informacji. Najważniejsze, żeby maluchy nie miały styczności z miejscami i osobami niebezpiecznymi.


NIE MAM NAWET ZAMIARU WIELOPOLOWAC - wlasnie to napisalam wyzej.
Nie wiem czy Patka jest "czysta" ?

Zwirek znalazlam po tyle Super Pinio - żwirek drzewny - 35l 37.50zł przy zakupie powyzej 100 PLN dostawa gratis. - tylko to ten z duzymi brylkami, nie kruszon.
Ostatnio edytowano Pon cze 29, 2009 11:27 przez kosma_shiva, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Pon cze 29, 2009 10:39

Lutra, w ogloszeniu Java i Jaro jest literowka w "trzySmiesieczne"
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Pon cze 29, 2009 10:40

Zwirek znalazlam po tyle Super Pinio - żwirek drzewny - 35l 37.50zł przy zakupie powyzej 100 PLN dostawa gratis.

no to taniocha, myślę, że 3 worki na miesiąc by spokojnie starczyły na wielopolu.
Tweety, jak obecnie wychodziło ze żwirkiem? Znaczy, ile worków szło miesięcznie, ile wydawaliśmy?

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pon cze 29, 2009 10:42

Pardon, starałam się poprawić wszystko, ale już mam plątaninę literek przed oczami, jeśli możesz popraw.
:wink:
Gdyby tak było w innych to śmiało zmieniajcie, ja myślę, że ważne, żeby na tych drukowanych było logo, nr konta, strona i to b. ładne hasło POMÓŻCIE NAM POMAGAĆ! A treść można zmieniać, dodawać, wyrzucać, przeredagowywać itp.
:)

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pon cze 29, 2009 10:52

lutra pisze:Pardon, starałam się poprawić wszystko, ale już mam plątaninę literek przed oczami, jeśli możesz popraw.
:wink:
Gdyby tak było w innych to śmiało zmieniajcie, ja myślę, że ważne, żeby na tych drukowanych było logo, nr konta, strona i to b. ładne hasło POMÓŻCIE NAM POMAGAĆ! A treść można zmieniać, dodawać, wyrzucać, przeredagowywać itp.
:)


tak napisalam, zeby osoby, ktore tez od Ciebie dostaly wzoru tez zauwazyly.

Jesli chodzi o logo, to musialam je troche na dol i troche w prawo, bo ucinalo okrag mimo maksymalnego marginesu.

Ogloszenia sa super!
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Pon cze 29, 2009 11:00

ja tez poprosze ogloszenia:) powiesze w pracy:)

zielinska.patrycja@wp.pl
Obrazek

Patka_

 
Posty: 1007
Od: Czw lut 12, 2009 16:43
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 29, 2009 11:10

ogocha pisze:
Całe pranie pościągane z suszarki oraz porozwlekane we wszystkich kierunkach

Pracowite maluchy! :wink:

Proszę mnie wpisać na przedpołudniowe wielopolowanie również w czwartek i w piątek. Sobota na 100% nie dam rady, czy w niedzielę podjadę - dam znać w piątek.
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 29, 2009 11:15

mjs pisze:
ogocha pisze:
Całe pranie pościągane z suszarki oraz porozwlekane we wszystkich kierunkach

Pracowite maluchy! :wink:



No bo co ma tak wisieć bez sensu :D
pozdrawiam,
ogocha
Obrazek
Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną

ogocha

 
Posty: 1309
Od: Wto sie 07, 2007 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 29, 2009 11:59

Słuchajcie, ogłaszam co następuje:
po czytaniu i konsultowaniu zrobimy tak:
wszystkie transportery, łapki i inne zostaną umyte za pomocą karchera wypełnionego wirkonowym roztworem. Kto ma karcher?
Jeśli chodzi o transportery, które miały kontakt z wielopolem, to proszę je dostarczyć tam, np. na portiernię, ja odbiorę i zawiozę na górę, jak juz będziemy mieć karcher, to wezmę wszystko do kotowozu i pojadę robić pranie mycie, klatek i samego kotowozu.
Więc teraz: KTO MA KARTCHER? KOT MOŻE ZAŁATWIĆ KARTCHER?
Kosma, a może zaczekamy tydzień z łapaniem na Wenecji, co?

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Pon cze 29, 2009 11:59

lutra pisze:
Zwirek znalazlam po tyle Super Pinio - żwirek drzewny - 35l 37.50zł przy zakupie powyzej 100 PLN dostawa gratis.

no to taniocha, myślę, że 3 worki na miesiąc by spokojnie starczyły na wielopolu.
Tweety, jak obecnie wychodziło ze żwirkiem? Znaczy, ile worków szło miesięcznie, ile wydawaliśmy?


Boże.. a ja bym się też mogła załapać?
Oczywiście nie gratis!
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kitiuszka i 39 gości