

Wypłoszka z lecznicy Felis, jest odwodniona, wychudzona, zaświerzbiona i zagrzybiona. Dziś pojawił się krwawo-ropny wyciek z dróg rodnych - ropomacicze, na szczęście otwarte, bo wetki planowały zwlekać ze sterylką, aż kotuchna się wzmocni. W tej sytuacji operowana jest dziś. Proszę o kciuki, bo może być różnie. Boję się...