K-ów, czyli jak 30 kotów jechało kuligiem, potrzebna karma!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 30, 2011 16:41 Re: K-ów, wizyta przedadopcyjna w Łodzi - kto może pomóc??

Obrazek

Dziewczyny przesłały grafiki, uzupełniłam o stałych dyżurnych, proszę o ewentualne korekty i wpisanie się.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt gru 30, 2011 17:40 Re: K-ów, wizyta przedadopcyjna w Łodzi - kto może pomóc??

W pierwszy styczniowy tydzień wislackikot będzie pracował w Ostródzie przy przejmowaniu schroniska i doprowadzaniu go do jako takiej używalności więc wszelkie transporty, interwencje, pomoc z jego strony, która może poczekać, musi zostać przeniesiona na czas późniejszy.
Jeżeli nie będzie mogła czekać to będziemy się musieli organizować na bieżąco. Uwzględnijcie to, proszę

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 30, 2011 17:42 Re: K-ów, wizyta przedadopcyjna w Łodzi - kto może pomóc??

mikela pisze:Tweety, mogłabyś mnie umieścić wśród ogłaszarek na 1 stronie?
Bo, jak rozumiem, wg tej listy są rozsyłane maile z aktualizacjami?
Morusek, gwoli przypomnienia :wink:
Od lutego mogę wziąć coś jeszcze, ale teraz cieniutko z czasem :(


proszę tylko o podanie adresu mail'owego i oczywiście :)
Aktualizacje, nowe ogłoszenia, info, kto poszedł do domu idą wg tego klucza

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 30, 2011 19:36 Re: K-ów, wizyta przedadopcyjna w Łodzi - kto może pomóc??

Tweety pisze:
mikela pisze:Tweety, mogłabyś mnie umieścić wśród ogłaszarek na 1 stronie?
Bo, jak rozumiem, wg tej listy są rozsyłane maile z aktualizacjami?
Morusek, gwoli przypomnienia :wink:
Od lutego mogę wziąć coś jeszcze, ale teraz cieniutko z czasem :(


proszę tylko o podanie adresu mail'owego i oczywiście :)
Aktualizacje, nowe ogłoszenia, info, kto poszedł do domu idą wg tego klucza


wysłałam na pw :)
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 30, 2011 21:28 Re: K-ów, wizyta przedadopcyjna w Łodzi - kto może pomóc??

maluchy: Staś i Nel zostały dzisiaj odstawione do domu, wspólnego :) nie były ogłaszane więc nie rozsyłam osobnych informacji

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 30, 2011 22:02 Re: K-ów, wizyta przedadopcyjna w Łodzi - kto może pomóc??

A ja z innej beczki...
Niestety Funky i Figo nie trafiły jednak do domku stałego :( a moja sytuacja osobista bardzo się skomplikowała. Mogą u mnie zostać do 8 stycznia a później co?
Czy Ktoś mógłby zabrać maluchy do siebie na DT? Wiem, że pewnie marzę, ale może jednak?

To są wspaniałe koty, zdrowe, zaszczepione, wysterylizowane/wykastrowane. Kuwetkowe! Funky jest małą przytulanką, kocha człowieka. W pełni obsługiwalna - nawet obcięcie pazurków nie jest większym problemem.
Figo to mały rozrabiaka, lubi być głaskany i kocha jeść. Uwielbiają biegać, dokazywać i szaleć jak na młode koty przystało.
Może jednak Ktoś?
Pomóżcie proszę
gdzie kot w rękawiczkach czeka na mysz...

Obrazek Obrazek

Jafusia

 
Posty: 805
Od: Pon sie 11, 2008 13:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 30, 2011 22:14 Re: K-ów, wizyta przedadopcyjna w Łodzi - kto może pomóc??

dziewczyny, znacie kogoś z Wadowic? Sytuacja patowa, transport potrzebny na cito:
viewtopic.php?f=1&t=137372&start=225

edit: już nieaktualne :(
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 30, 2011 22:48 Re: K-ów, wizyta przedadopcyjna w Łodzi - kto może pomóc??

gerardbutler pisze:mam pytanie; czy znacie dobra dusze która mogla by przygarnąc starutka tri na ostatnie dni? nie wiem ile pozyje, nie wiem ile ma lat
wiem jedno:jest sterylizowana, mieszka pod schodami u takiego pana staszka ktory ma kilka podrzuconych kotow dziczki
pan nie pracuje do tego ma raka i cukrzyce jest w szpitalu
nie ma renty ani nic
koty dokarmia sasiadka i on daje mleko i chappi
koteczka jest milutka i starutka nie chce zeby umierala w krzakach:(((((((((

Co to za kicia?
Możesz zrobić zdjęcia? Założyć wątek? Może tak się znajdzie jakąś dobra dusza
Dać ją na fb

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 31, 2011 9:35 Re: K-ów, wizyta przedadopcyjna w Łodzi - kto może pomóc??

W Kociarni z rana w porządku.
Posłanka suche, koty jadły aż miło było patrzeć :) Starsi panowie też :) Czy Salomon ma nadal dostawać to lekarstwo rano? Bo ma to dalej w karcie ale leku nie znalazłam - więc jakby co, to nie jest dzisiaj podany!
Oczko Katki zakroplone. Szalała od samego rana z zabawkami - ona to ma właściwe podejście do życia, pozazdrościć :wink: :)
Mamert i Syrenka mają wilcze apetyty - Mamert biegał od miski do miski, bo nie wiedział z której ma jeść a chciałby ze wszystkich :wink:
Strong siedział na klatce, nie dał się pogłaskać. Po prostu nie mogłam go dosięgnąć :wink: Nie zszedł. Dałam mu jedzenie na klatkę. Zjadł.
Za to Kapselek uroczy :)
A Grzebyka musiałam przypilnować, żeby zjadł, bo kocur z niego dość spory ale też dość nieśmiały - nie potrafił się dopchać do miski :roll: Siedział z boczku i czekał na swoją kolej - a to nie przy tych żarłokach młodych, zwłaszcza przy Mamercie. Jak wychodziłam to miski puste w większości były.
Ibu coraz fajniejsza :)

Udanego Sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku! :piwa:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 31, 2011 9:36 Re: K-ów, wizyta przedadopcyjna w Łodzi - kto może pomóc??

miszelina pisze:Obrazek

Dziewczyny przesłały grafiki, uzupełniłam o stałych dyżurnych, proszę o ewentualne korekty i wpisanie się.


Ja tam jeszcze jestem gdzieś chyba 21 rano i 29 wieczór - o ile mnie pamięć nie myli...

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 31, 2011 10:02 Re: K-ów, wizyta przedadopcyjna w Łodzi - kto może pomóc??

mahob pisze:
miszelina pisze:Obrazek

Dziewczyny przesłały grafiki, uzupełniłam o stałych dyżurnych, proszę o ewentualne korekty i wpisanie się.


Ja tam jeszcze jestem gdzieś chyba 21 rano i 29 wieczór - o ile mnie pamięć nie myli...

OK, sprawdzę dziś wieczorem i dopiszę. Mogłam przeoczyć. :oops:

Salomon już nie ma leku, Robert zapomniał wykreślić z karty.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob gru 31, 2011 13:38 Re: K-ów, wizyta przedadopcyjna w Łodzi - kto może pomóc??

Od razu uprzedzam, że nie jestem pewna, czy propozycja o której napiszę ma sens :roll:
Ale...
W piątek wracam do naszego pięknego kraju :wink: . Zdecydowałam, że nie przywiozę teraz do Krakowa moich dwóch kotów(znaczy mojego Stacha i tymczaski Telmy)- nie chcę im fundować sześciogodzinnej podróży autobusem, by za miesiąc, gdy pojadę na ferie zimowe, wlec je z powrotem.
Tak więc będę miała przez miesiąc wolną chatę.
I będzie mi baaardzo ciężko wytrzymać kolejny miesiąc bez kotów :mrgreen:
Ale na poważnie, to moje samopoczucie ma tu drugo-a nawet trzeciorzędne znaczenie, ważne, czy to w ogóle ma sens. Bo od razu lojalnie uprzedzam, że to może byc tylko miesiąc, do 8.02. Dlatego myślę, że jest to zasadne tylko w sytuacji wyjątkowo pilnego tymczasu- w innym przypadku nie ma chyba sensu fundować kotu takich atrakcji i zmian :roll:

Jeśli więc jest jakaś dusza w wielkiej potrzebie i po przeanalizowaniu wszystkich "za" i "przeciw" uznacie, że to ma ręce i nogi- moje drzwi stoją otworem :kotek:
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 31, 2011 13:43 Re: K-ów, wizyta przedadopcyjna w Łodzi - kto może pomóc??

mikela pisze:Od razu uprzedzam, że nie jestem pewna, czy propozycja o której napiszę ma sens :roll:
Ale...
W piątek wracam do naszego pięknego kraju :wink: . Zdecydowałam, że nie przywiozę teraz do Krakowa moich dwóch kotów(znaczy mojego Stacha i tymczaski Telmy)- nie chcę im fundować sześciogodzinnej podróży autobusem, by za miesiąc, gdy pojadę na ferie zimowe, wlec je z powrotem.
Tak więc będę miała przez miesiąc wolną chatę.
I będzie mi baaardzo ciężko wytrzymać kolejny miesiąc bez kotów :mrgreen:
Ale na poważnie, to moje samopoczucie ma tu drugo-a nawet trzeciorzędne znaczenie, ważne, czy to w ogóle ma sens. Bo od razu lojalnie uprzedzam, że to może byc tylko miesiąc, do 8.02. Dlatego myślę, że jest to zasadne tylko w sytuacji wyjątkowo pilnego tymczasu- w innym przypadku nie ma chyba sensu fundować kotu takich atrakcji i zmian :roll:

Jeśli więc jest jakaś dusza w wielkiej potrzebie i po przeanalizowaniu wszystkich "za" i "przeciw" uznacie, że to ma ręce i nogi- moje drzwi stoją otworem :kotek:



Hej

Tutaj była prośba o pilny DT, a maluchy są naprawdę kosiane :) tulaczki, mruczaki :)

Jafusia pisze:A ja z innej beczki...
Niestety Funky i Figo nie trafiły jednak do domku stałego :( a moja sytuacja osobista bardzo się skomplikowała. Mogą u mnie zostać do 8 stycznia a później co?
Czy Ktoś mógłby zabrać maluchy do siebie na DT? Wiem, że pewnie marzę, ale może jednak?


To są wspaniałe koty, zdrowe, zaszczepione, wysterylizowane/wykastrowane. Kuwetkowe! Funky jest małą przytulanką, kocha człowieka. W pełni obsługiwalna - nawet obcięcie pazurków nie jest większym problemem.
Figo to mały rozrabiaka, lubi być głaskany i kocha jeść. Uwielbiają biegać, dokazywać i szaleć jak na młode koty przystało.
Może jednak Ktoś?
Pomóżcie proszę
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 31, 2011 13:54 Re: K-ów, wizyta przedadopcyjna w Łodzi - kto może pomóc??

katgral pisze:
mikela pisze:Od razu uprzedzam, że nie jestem pewna, czy propozycja o której napiszę ma sens :roll:
Ale...
W piątek wracam do naszego pięknego kraju :wink: . Zdecydowałam, że nie przywiozę teraz do Krakowa moich dwóch kotów(znaczy mojego Stacha i tymczaski Telmy)- nie chcę im fundować sześciogodzinnej podróży autobusem, by za miesiąc, gdy pojadę na ferie zimowe, wlec je z powrotem.
Tak więc będę miała przez miesiąc wolną chatę.
I będzie mi baaardzo ciężko wytrzymać kolejny miesiąc bez kotów :mrgreen:
Ale na poważnie, to moje samopoczucie ma tu drugo-a nawet trzeciorzędne znaczenie, ważne, czy to w ogóle ma sens. Bo od razu lojalnie uprzedzam, że to może byc tylko miesiąc, do 8.02. Dlatego myślę, że jest to zasadne tylko w sytuacji wyjątkowo pilnego tymczasu- w innym przypadku nie ma chyba sensu fundować kotu takich atrakcji i zmian :roll:

Jeśli więc jest jakaś dusza w wielkiej potrzebie i po przeanalizowaniu wszystkich "za" i "przeciw" uznacie, że to ma ręce i nogi- moje drzwi stoją otworem :kotek:



Hej

Tutaj była prośba o pilny DT, a maluchy są naprawdę kosiane :) tulaczki, mruczaki :)

Jafusia pisze:A ja z innej beczki...
Niestety Funky i Figo nie trafiły jednak do domku stałego :( a moja sytuacja osobista bardzo się skomplikowała. Mogą u mnie zostać do 8 stycznia a później co?
Czy Ktoś mógłby zabrać maluchy do siebie na DT? Wiem, że pewnie marzę, ale może jednak?


To są wspaniałe koty, zdrowe, zaszczepione, wysterylizowane/wykastrowane. Kuwetkowe! Funky jest małą przytulanką, kocha człowieka. W pełni obsługiwalna - nawet obcięcie pazurków nie jest większym problemem.
Figo to mały rozrabiaka, lubi być głaskany i kocha jeść. Uwielbiają biegać, dokazywać i szaleć jak na młode koty przystało.
Może jednak Ktoś?
Pomóżcie proszę


Ok :)
ja tam mogę i bestię szablozębną, jeśli by była konieczność, kot to kot, a kotu w potrzebie się nie odmawia. Ale skoro takie słitaśne, to i lepiej :mrgreen:

Tylko powtarzam, na miesiąc ledwie... :roll:

Jafusia...?
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 31, 2011 15:03 Re: K-ów, wizyta przedadopcyjna w Łodzi - kto może pomóc??

Witam,

Mikela bardzoo, bardzooo dziękuję :) :1luvu: myślę, że Twoja propozycja jest sensowna bo lepszy miesiąc u Ciebie niż np na kociarni.

Jeszcze raz dziękuję za pomoc :D :1luvu:
A Maluchy są naprawdę słitaśne i całuśne :D aż żal się z Nimi rozstawać :(
gdzie kot w rękawiczkach czeka na mysz...

Obrazek Obrazek

Jafusia

 
Posty: 805
Od: Pon sie 11, 2008 13:15
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 223 gości