wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt lip 17, 2015 13:16 Re: wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

Koteńki kochane [*] :cry:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 17, 2015 15:56 Re: wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

Ja jadę 20/07 z Porszakiem, już sobie zapisałam wcześniej.
Obrazek Obrazek

He-La

Avatar użytkownika
 
Posty: 104
Od: Nie mar 22, 2015 18:54

Post » Pt lip 17, 2015 16:32 Re: wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

He-La pisze:Ja jadę 20/07 z Porszakiem, już sobie zapisałam wcześniej.

Ok
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 17, 2015 19:24 Re: wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

Bardzo proszę o foty z rehabilitacji i krótki opis. Wiem, nudna jestem w tej kwestii :mrgreen:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 17, 2015 20:03 Re: wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

jakby coś, to ja w środę mogę towarzyszyć
w orszaku Porszaka :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 17, 2015 20:13 Re: wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

ruru pisze:jakby coś, to ja w środę mogę towarzyszyć
w orszaku Porszaka :ok:

Super :1luvu:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 18, 2015 13:52 Re: wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

Tika, widziałam Cię tylko raz, ale zapadłaś mi w serce. Byłaś wyjątkowym kociakiem. Niech Ci będzie dobrze, kociaku, tam, gdzie jesteś..., tu zostaje smutek, zadra, że się nie udało.
Dymna [']
Do schroniska postaram się dotrzeć w przyszły poniedziałek, jak wrócę.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob lip 18, 2015 17:27 Re: wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

Nie żyje też Elena, mała trikolorka z zepsutą łapką :(
Obrazek
są nowe koty w schronisku:
Obrazek
Obrazek
Melon, młody połamaniec, brzydko złamana kość biodrowa, kastrat, znaleziony w okolicach Ikei

Obrazek
starszy pan Pers- Amadeusz, +10 lat, zadbany...

Obrazek
Kotka porzucona w lecznicy, dziś brzydko dyszała...może to z gorąca, ale nie podobało mi się, p. doktor obiecała sprawdzić..

Dom znalazły 3 koty:
Kropkonos, młodzian biało czarny, 4mies, od pani która jest w szpitalu, oraz braciszek dziewczynki na zdjęciach poniżej, śpiącej na księżycu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 18, 2015 19:57 Re: wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

A jak ta koteczka z oderwanym / odgryzionym uszkiem? Ktoś może rzuciła na nią okiem, tzn. na to uszko?
A Fiołeczek?
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 18, 2015 20:12 Re: wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

Kicia z odgryzionym uchem, wygląda koszmarnie,
Tu zdjęcie, ale drastyczne, jeśli, ktoś nie może patrzeć na rany, to niech nie otwiera- http://i895.photobucket.com/albums/ac15 ... g~original
ale podobno wszystko dobrze, ładnie się goi,
a to co najważniejsze w uchu, nie uszkodzone,
dzisiaj trzymałam ją przy zmianie opatrunku i czyszczeniu rany,
ma nakładany balsam szostakowskiego, który dobrze zadziałał,
- będzie kicią bez jednego ucha,
śliczną, bialutką i miłą
nazwałam ją Dyzia, napiszę ogłoszenie
Obrazek
Dyzia bardzo lubi gurmety

jest też taki nowy Arlekinon
Obrazek

Frosty, o czym śni?
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 18, 2015 21:39 Re: wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

Oby się Dyzi zagoiło, bez uszka też jest piękna. Grunt, że ma to uszko zaopatrzone, bo już się bałam :mrgreen: Miałam tymczaskę po amputacji uszka. Taka była ciągle nie symetryczna :wink:
Frosty, kochana staruszka. Tak by się jej przydał domek.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 19, 2015 1:18 Re: wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

color1 pisze:tak z ciekawości... jakie są losy i jak się miewa kocurek Kenzo, z chorą łapką ? czy poprawiło mu się ?



Lepiej późno niż wcale, info z pierwszej ręki odnośnie losów Kenzo. Chłopak na dobre się zadomowił i jest dla mnie najukochańszym i najgrzeczniejszym kotem na świecie. Do jego ulubionych zajęć należą jedzenie, spanie i wieczorne polowanie na owady. Pieszczotami też nie gardzi, czasami nawet strzeli baranka, chociaż to raczej on wybiera pory na czułości. Bardziej niż nieustanne głaskanie cieszy go przebywanie blisko swojego człowieka. Najlepiej na swojej własnej kanapie, która stoi obok mojej. Bliżej przekłada się zazwyczaj, kiedy już śpię. Jeśli ma ochotę na głaskanie w ciągu dnia, zazwyczaj łasi się na odległość, jakby upewniał się, że nie przeszkadza. Taki z niego kochany gentleman.

Kenzo nadal ma trzy i pół łapy. Nie zdecydowaliśmy się na żadne z dwóch proponowanych rozwiązań. Ze względu na to, że z łapą nic się nie działo zostawiliśmy ją na miejscu, natomiast nie robiliśmy zastrzyków. Teraz trudno w to uwierzyć, ale Kenzo po przybyciu do domu był przerażoną kupką futerka, która musiała znosić moje częste zabiegi lecznicze odnośnie kataru. Zastrzyki tak go stresowały, że z wielkim niepokojem reagował na najmniejszy ruch czy szmer. Może gdybym wtedy znała historię Porszaczka podjęłabym inną decyzję. W każdym razie Kenzo w połowiczną łapą radzi sobie fantastycznie. Pomaga nią sobie w każdej możliwej sytuacji: kuweta, toaleta, nawet polowanie! A poluje lepiej niż niejeden pełnosprawny kot.

Niestety Kenzo nie lubi zdjęć i obraża się zawsze kiedy widzi obiektyw wycelowany w swoją stronę. Mam nadzieję, że te załączone chociaż odrobinę pokazują zmianę, jaka zaszła w jego wyglądzie i zadowoleniu z życia

tu bawimy się w surykatkę i pytamy, co u człowieka:
Obrazek

ulubiony sposób spędzania dni:
Obrazek

poranna toaleta w pościeli:
Obrazek

dzisiejszy kot w przerwie między polowaniami, za nic nie chciał pokazać ile ma energii:
Obrazek
Od dwóch tygodni mamy też małą koleżankę, z którą w ciągu dnia coraz częściej się bawimy (teraz już oboje).

Chciałam jeszcze raz bardzo podziękować Adze za znalezienie mi najlepszego przyjaciela a Kenzo człowieka, z którym jest szczęśliwy i któremu potrafi wytłumaczyć, czego w danym momencie potrzebuje :1luvu:

kunkaa

 
Posty: 1
Od: Sob lip 18, 2015 23:58

Post » Nie lip 19, 2015 9:50 Re: wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

halllo kunkaa :1luvu:
fajnie że jesteś :201461 :201461 :ok:
i się cieszę, że dokocenie lajtowo idzie :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 19, 2015 12:25 Re: wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

Tutaj http://youtu.be/zUy_kTQA1IY powinien być filmik ze spaceru Porszaczka.
Wysyłam już dwa dni mam nadzieję że uda :evil:
Obrazek
Obrazek

anmajo

 
Posty: 790
Od: Śro sty 30, 2013 15:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 19, 2015 18:14 Re: wolonKOTariat ='.'= Schronisko Łódź

anmajo pisze:Tutaj http://youtu.be/zUy_kTQA1IY powinien być filmik ze spaceru Porszaczka.
Wysyłam już dwa dni mam nadzieję że uda :evil:

no i poszłem sobie, a co ....... :1luvu:
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 329 gości