SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 14, 2014 16:28 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

U mnie Acana kocia to porażka-koty zle przyswajają kupy wielkie i śmierdzące,po Taste bylo super kupy małe nie śmierdzące koty najedzone.Jak zmorduje worek to kupie porta 21 bez zbórz na spróbunek
Kotka Milka
 

Post » Pt mar 14, 2014 16:35 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Moja suczka ma niewydolnosc nerek
Jedzenie gotowane ryż plus skrzydelka z kury lub indyka jadła przez kilka tygodni chętnie teraz odmawia-wyciąga tylko mięso ryż zostawia.
Chetnie za to jadła by każdą suchą karme np Chappi
Problem w tym że nie wiem jak ją już karmic,kupiłam Taste of the wild ale ma za duzo białka dla niej, a nie znam karmy która ma 19, czy mniej procent białka(duzo bialka dla nerkowca nie jest wskazane tak słyszałam) nie mam zaufania do RC weterynaryjnego-dużo sie o nim naczytałam na SPIS KARM

czy możecie mi cos doradzic w sposobie żywienia suczki?
wiem że dla nerkowca najlepsza jest mokra karma lub mokre gotowane jedzenie-ale co zrobic jak ona nie chce tego?
Kotka Milka
 

Post » Pt mar 14, 2014 16:40 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Czego brakuje w jadłospisie:
Suche Feline Porta 21 Heaven
mokre filetówki (np cosma, applaws)
witaminy: http://www.eurowet.pl/index.php/produkt ... nergia-kot

Pytam, bo mam jedną kocicę (Glitne), która NIC oprócz filetówek mokrego nie ruszy, a i tak na porcję zjada dosłownie miligram :x
Trochę mi zeszczuplała teraz na wiosnę i widzę, że ona chce coś zjeść mokrego, ale nie mogę złapać jej smaku.
Już nawet kupiłam jej saszetkę RC, żeby pachniało, ale nie, trzepanie łapką i odchodzi obrażona i muszę ją potem przepraszać.

Jej siostra (Gjevjon) też była szczupła, ale ona uwielbia power of nature z jagnięciną i pięknie mi przybrała i wygląda naprawdę cudnie.
Pozostałe koty jedzą wszystko, jak leci - czy to będzie mięso czy puszka. No, chyba, że suplementowane mięso, to mogę sobie je sama zjeść, francuskie pieski :roll:

i NIE, nie pytam o BARF, bo to nie o tym wątek. Pytam, czego brakuje w/w jedzeniu, żebym jej mogła uzupełnić.
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 14, 2014 19:36 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

gpolomska, co to znaczy: wylizywanie miejsc po paście odkłaczającej?

anuuuusia

 
Posty: 89
Od: Sob lut 15, 2014 15:25

Post » Pt mar 14, 2014 21:09 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

anuuuusia pisze:gpolomska, co to znaczy: wylizywanie miejsc po paście odkłaczającej?

To był mocny skrót :P chodzi o to, że kot ma w paszczy jeszcze pastę, której zadaniem jest m.in. zmiękczenie włosa przez naruszenie jego struktury (nieważne, gdzie ten włos jest), więc jeśli zaczyna lizać futerko krótko po jej zjedzeniu, to sobie też niszczy włosy na tym futerku. I taki sam efekt będzie po niektórych przysmakach (sosiki różne) czy też z racji zmienionego pH w paszczy z innego powodu (jedzenie z cukrem/karmelem, lizanie krótko po wymiotach, bakterie itd.). Dlatego zmiana koloru futra czasami ma przyczyny niekoniecznie z powodu choroby czy niedoborów w jedzeniu. Niemniej jednak najlepiej zacząć od biochemii i morfologii, żeby później nie płakać, że jest za późno.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Sob mar 15, 2014 9:11 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

1. Czy mogę pozwalać dziewięciomiesięcznemu kocurkowi (po kastracji) jeść tyle, ile mu się podoba? Ma niedowagę, więc na razie nie boję się o to, że za bardzo przytyje. Je tyle, że starczyłoby na wykarmienie trzech kotów. Czy istnieje ryzyko przedawkowania jakiegoś składnika? Zjada podwójną porcję mieszanki z Felini Complete, a potem zagryza to 40g suchej bezzbożówki...a może coś z nim jest nie tak? Przed kastracją też się obżerał, a w lutym przeszedł PP. Przed chorobą nieznacznie ograniczałam mu porcje, później przestałam.

2. Próbuję pomóc koleżance odchudzić siedmioletnią kotkę. Kicia waży 5,5kg i jest mocno tłustawa, od dwóch lat na Whiskas Sterile, wcześniej na Purinie One Sterile. Od kilku miesięcy jest na bezbożówkach - przejadła już 2kg Orijena, teraz przyszła kolej na Applaws, do tego Animonda Carny. Zamiast schudnąć, przytyła... dwa tygodnie temu wyznaczyłyśmy jej dzienną dawkę jak dla mało aktywnego kota o wadze 4kg, ale nic się nie ruszyło, wprost przeciwnie, waga potrafi pokazać 5,6kg. Co z nią zrobić, jak odchudzić? Weterynarz usiłuje wcisnąć Hiil's Light, ale nie jesteśmy do tego przekonane...Jeszcze zmniejszyć porcje? Do wyliczania korzystam z liczydła dla kotów z Barfnegoświata.

Muhikons

 
Posty: 69
Od: Nie lis 10, 2013 10:59

Post » Sob mar 15, 2014 9:46 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

gpolomska pisze:
anuuuusia pisze:gpolomska, co to znaczy: wylizywanie miejsc po paście odkłaczającej?

To był mocny skrót :P chodzi o to, że kot ma w paszczy jeszcze pastę, której zadaniem jest m.in. zmiękczenie włosa przez naruszenie jego struktury (nieważne, gdzie ten włos jest), więc jeśli zaczyna lizać futerko krótko po jej zjedzeniu, to sobie też niszczy włosy na tym futerku. I taki sam efekt będzie po niektórych przysmakach (sosiki różne) czy też z racji zmienionego pH w paszczy z innego powodu (jedzenie z cukrem/karmelem, lizanie krótko po wymiotach, bakterie itd.). Dlatego zmiana koloru futra czasami ma przyczyny niekoniecznie z powodu choroby czy niedoborów w jedzeniu. Niemniej jednak najlepiej zacząć od biochemii i morfologii, żeby później nie płakać, że jest za późno.


Dziękuję za wyjaśnienie, bo nijak nie mogłam sobie tego "przełożyć na rzeczywistość" :ryk:

anuuuusia

 
Posty: 89
Od: Sob lut 15, 2014 15:25

Post » Sob mar 15, 2014 13:49 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

A ja mam KOCIOKWIK karmowy:)

Fiona miała niestrawność- okresowo wymiotowała, wyniki ok, więc wet zalecił RC gastro/intestinal.
I Fio odkryła PRAWDZIWE JEDZENIE:(
Uwielbia.
Kocha.
Zje każdą ilość.
Porzuciła oczywiście bezzbożówki, kocha i wielbi tylko RC, na widok worka tańczy kankana z przytupem.
Żeby nie było za WESOŁO mój bezzębny Leoś wskakuje na parapet , gdzie stoi miseczka z RC i ciamka z rozkoszą tego RC. Na Orijenę czy inne bezzbożówki nawet nie napluł.
RC KOCHA.

Lal ma niewydolność nerek.
Dostaje generalnie mięso, ale ostatnio wchodzi z trudem, prawie przemocą.
Weterynarz dał nam próbkę Puriny dla nerkowców: normalnie PRZEBÓJ!
Wciąga jak oszalały.
O tym ,że Leoś stara się ją wykradać jak tylko może- nie wspomnę.
Fiona ją uwielbia.

Tylko moja głupiutka konserwatystka Amelka zajada się Oriejną.
Reszta robi pomieszanie z poplątaniem, a ja się zamartwiam ,że jedząc nieodpowiednie karmy się pochorują.
Co ja mam z nimi zrobić???
Wiązać do kaloryfera?
Tyle się nawalczyłam o odpowiednią dietę dla nich a oni...czarna kocia niewdzięczność!!! :mrgreen:
Wolą kiepskie suche zamiast porządnego mokrego...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 15, 2014 14:29 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Dzieci też wolą cukierki czy czipsy niż normalny obiad - i co z tego wynika? Bo na pewno nie to, że to jest zdrowsze.

Chrupki to chrupki - nie ma dobrych żadnych: są tylko bardzo złe i nieco mniej złe - to wygodne dla ludzi i zabójcze dla nawodnienia organizmu (nie tylko nerek) i trzustki (mnóstwo węglowodanów - polecam lekturę forów cukrzycowych: warto). RC mocno uzależnia - jak kot je kilka lat, to później ciężko na cokolwiek przestawić - tak jak cukier czy pszenica: gdy badano reakcje mózgu ludzi lubiących słodycze to wychodziło, że wielbiciele słodyczy mieli na sam widok ich zdjęcia dokładnie taką reakcję mózgu jak biorący heroinę na widok strzykawki z dawką - od wszystkiego można się uzależnić. Ja mam niesamowite szczęście - żadne chrupki nie są jadalne dla Magnolci, za to upolowana mucha czy złotook drapieżny to super przekąski - ale może to przez "przykład idzie z góry" - sama też mocno zwracam uwagę na to, co jem, bo jedzenie dla mnie to nie cel życia czy jedyna przyjemność, a tylko sposób na dostarczeni składników. Moja nauczycielka biologii w LO (klasa biol-chem) zawsze nam tłukła do głowy, że istnieje ogromna różnica między odżywianiem organizmu a zapełnianiem żołądka i folgowaniem "mam smaka, bo mam stres" - i do dzisiaj jej jestem za to wdzięczna (gdyby nie takie podejście, to przy braku odpowiedniej diety przez herpesa dawno bym sama była niewidoma, bo medycyna nie zna na to lekarstwa, a tak mogę pracować jako programista). Jedzenie może nie wszystko umie wyleczyć, ale potrafi wywołać wiele chorób - szczególnie przewlekłych; ale lepiej to koncernom podważać niż przyznać, że z chciwości trują nas i nasze zwierzęta - nawet nie tyle bezpośrednio, co koszmarnie obniżając naturalną odporność organizmu; niestety wielu dla pieniędzy dla mrugnięcia okiem pośle na śmierć setki istnień. Ech... szkoda nawet się denerwować.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Sob mar 15, 2014 14:35 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Muhikons pisze:1. Czy mogę pozwalać dziewięciomiesięcznemu kocurkowi (po kastracji) jeść tyle, ile mu się podoba? Ma niedowagę, więc na razie nie boję się o to, że za bardzo przytyje. Je tyle, że starczyłoby na wykarmienie trzech kotów. Czy istnieje ryzyko przedawkowania jakiegoś składnika? Zjada podwójną porcję mieszanki z Felini Complete, a potem zagryza to 40g suchej bezzbożówki...a może coś z nim jest nie tak? Przed kastracją też się obżerał, a w lutym przeszedł PP. Przed chorobą nieznacznie ograniczałam mu porcje, później przestałam.


Muhikons, jeżeli Twój kotek je tak dużo a jednocześnie ma niedowagę to może jest zarobaczony?

po_prostu_ania

 
Posty: 156
Od: Śro lut 19, 2014 18:49
Lokalizacja: Opole

Post » Sob mar 15, 2014 14:56 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Grażyna... przyjedź i pogadaj z nimi.
Mnie przekonałaś już dawno. :mrgreen:


Pogadaj z nimi , ja Cię proszę...

Sądzę ,że nie jedli chrupek tak długo , że są na chwilę super-atrakcyjne...mam taką nadzieję...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob mar 15, 2014 15:23 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

Widzisz, to jak z małymi dziećmi - najłatwiej nie uczyć jedzenia słodyczy (tak, to możliwe), a jak już nauczysz, to jest ciężko. Niestety, trzeba być twardym. Magnolcię dostałam z info, że "ona tylko whiskasy je, a inne rzeczy to nie bardzo" - u mnie żadnego nie dostała, ale czasami ciężko jej nie ulec: jednak wiem, że to dla jej dobra. Okazyjnie owszem - mogłaby dostać nawet fastfood, ale niestety to jest strzelanie sobie w stopę: raz ulegniesz, to później jest jeszcze gorzej.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Sob mar 15, 2014 15:27 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

gpolomska pisze:Magnolcię dostałam z info, że "ona tylko whiskasy" je, a inne rzeczy to nie bardzo" - u mnie żadnego nie dostała (...)

do mnie Łajza przyszedł jako "tylko RC i to exigent" - gdzie ja już wtedy miałam ciśnienie na hasło RC. podawałam mu je tylko przez okres przestawiania na inną karmę (też było fajnie, ale u nas pomogło karmienie z ręki pożądaną karmą). później bardzo szybko zaczęłam dawać filetówki wieczorem, jako przekąski - i kot po jakimś miesiącu wolał filetówki od suchego; a skoro tak, to w ciągu dwóch kolejnych miesięcy przeszliśmy na dobre mokre puszki. i teraz je coraz mniej puszek, a coraz więcej mokrego: tak jak kiedyś zostawiał mokre, bo był najedzony, tak teraz wymiata całą porcję i szuka więcej. a frupków je w ciągu dnia tak tyle o ile, żeby nie być głodnym, ale nie dla frajdy ani nie dla smaku.

w sumie nie wiem, czemu wcześniej o tym ani razu nie pomyślałam: żeby przyzwyczaić kota do jedzenia mokrej formy żarcia, może podawać mu właśnie filetówki z galaretą. też są podkręcone dla smaku, ale uczą nowej formuły.
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Sob mar 15, 2014 16:12 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

To ja się też zapytam mądrzejszych.

1. kot - rano chrupki ( Orijen), wieczorem mięso.
Nie tknie żadnej mokrej kociej karmy, nigdy przez 6 lat nie skosztował żadnej, wielkim wysiłkiem i uporem namówiony do mięsa.
Waga 5,60 kg. trochę za dużo.

2. kot - rano mokra puszkowa, wieczorem mięso.
Czasem też w międzyczasie chrupy.
Waga 7,50 kg., powinien ok 7 kg.

Mięso jest "zjadliwe" tylko w postaci świeżo kupionej, krojone w kawałki, wołowina, albo kurczak, wielotygodniowe próby wprowadzenia czegoś jeszcze np. podrobów skończyły się fiaskiem. Mogę dodać jedynie taurynę,
osobno w pastylkach dostają Cat Fortan.

Pytanie :
1. Jak mam obliczyć ilość mięsa jaką powinnam dawać, biorąc pod uwagę, że jedzą nie tylko mięso. Jak obliczyć ilość chrupy/mięso, i mokra/mięso, żeby nie było za dużo ?

2. Czy mogę użyć Fellini Complete "na sucho", posypać nim kawałki, jak rozpuszczam i polewam to całość jest natychmiast niezjadliwa.
Jest dosyć słone w smaku. Próbowałam mieszać z rosołem i polewać, rosół też jest niezjadliwy.
Wołowina musi być sucha i w kawałkach, kurczak w kawałkach lekko sparzony i ciepły, inaczej od razu mogę wyrzucić.
Ile FC, w ulotce pisze, ze miarka (0,8 g) na 65 g mięsa. ?

Od czasu, do czasu na śniadanie zamiast chrupów/karmy dostają żółtko, albo biały ser ze śmietanką, czasem zamiast mięsa rybę na parze (pstrąg tylko jest zjadliwy).
Obrazek



Mico (*)

wilber

Avatar użytkownika
 
Posty: 1279
Od: Pt lis 05, 2010 22:47

Post » Sob mar 15, 2014 16:53 Re: SPIS KARM DLA KOTA CZ. 3

po_prostu_ania pisze:
Muhikons pisze:1. Czy mogę pozwalać dziewięciomiesięcznemu kocurkowi (po kastracji) jeść tyle, ile mu się podoba? Ma niedowagę, więc na razie nie boję się o to, że za bardzo przytyje. Je tyle, że starczyłoby na wykarmienie trzech kotów. Czy istnieje ryzyko przedawkowania jakiegoś składnika? Zjada podwójną porcję mieszanki z Felini Complete, a potem zagryza to 40g suchej bezzbożówki...a może coś z nim jest nie tak? Przed kastracją też się obżerał, a w lutym przeszedł PP. Przed chorobą nieznacznie ograniczałam mu porcje, później przestałam.


Muhikons, jeżeli Twój kotek je tak dużo a jednocześnie ma niedowagę to może jest zarobaczony?


Wątpię, odrobaczany był dwa miesiące temu, jest niewychodzący, sierść piękna, kupy normalne. Stracił kilogram podczas choroby, to pewnie teraz stara się nadrobić.

Muhikons

 
Posty: 69
Od: Nie lis 10, 2013 10:59

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 643 gości