Dlaczego...? :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob gru 17, 2011 21:16 Re: Dlaczego...? :)

felin pisze:
kocurzyca41 pisze:
jozefina1970 pisze:Dlaczego Mru nie chce jeść ugotowanego specjalnie dla niej kurczaka tylko bardzo interesuje ją mój na ostro przyprawiony? :roll:

A co będzie taką trawę wcinać? Ty sobie przyprawiłaś....trawy nie chcesz,to kot też. :mrgreen:
Ale kto mi powie dlaczego moje dwie gadziny tak strasznie przeszkadzają w sprzątaniu.Wszędzie lecą pierwsze,ładują się do szafek,jak tylko wypakuje zawartość...Czekam aż pójdą spać,bo nic nie mogę zrobić.

Poważnie? I nie wstają od razu, żeby zobaczyć co robisz 8O :?:

Ja się pytam dlaczego moje koty rwą sobie klaki natychmiast po zakończeniu pracochlonnego odkurzania dywanu dokladnie na samym jego środku :twisted: ?

Jak mocno zasną,to już nie wstają....tak od razu...pośpią parę godzin.A Twoje pewnie stwierdziły,że wzorek na dywanie jest mało ciekawy i trzeba stworzyć własną kompozycję. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 17, 2011 21:55 Re: Dlaczego...? :)

moś pisze:czy wy sami sobie odpowiadacie na te pytania? :roll:


Na te pytania nie ma odpowiedzi. To są nieudolne próby ogarnięcia nieogarniętego...

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie gru 18, 2011 17:54 Re: Dlaczego...? :)

kocurzyca41 pisze:
felin pisze:
kocurzyca41 pisze:
jozefina1970 pisze:Dlaczego Mru nie chce jeść ugotowanego specjalnie dla niej kurczaka tylko bardzo interesuje ją mój na ostro przyprawiony? :roll:

A co będzie taką trawę wcinać? Ty sobie przyprawiłaś....trawy nie chcesz,to kot też. :mrgreen:
Ale kto mi powie dlaczego moje dwie gadziny tak strasznie przeszkadzają w sprzątaniu.Wszędzie lecą pierwsze,ładują się do szafek,jak tylko wypakuje zawartość...Czekam aż pójdą spać,bo nic nie mogę zrobić.

Poważnie? I nie wstają od razu, żeby zobaczyć co robisz 8O :?:

Ja się pytam dlaczego moje koty rwą sobie klaki natychmiast po zakończeniu pracochlonnego odkurzania dywanu dokladnie na samym jego środku :twisted: ?

Jak mocno zasną,to już nie wstają....tak od razu...pośpią parę godzin.A Twoje pewnie stwierdziły,że wzorek na dywanie jest mało ciekawy i trzeba stworzyć własną kompozycję. :mrgreen:

Kurdę, moglyby się wstrzymać do świąt, bo nie będę już mieć czasu na kolejne odkurzanie :roll:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 04, 2012 23:26 Re: Dlaczego...? :)

Dlaczego małe gnojki są w stanie pożreć KAŻDĄ ilość wołowinki ... :twisted: i chyba tylko po to, żeby natychmiast "przerobić" ją na wieeeeelkie koopy ... nie nadążam czyścić kuwet ... :roll:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie maja 20, 2012 0:42 Re: Dlaczego...? :)

A dlaczego mój mały szaro-biały kocurek ostatnio wlazł na stół, gdzie mu nie wolno, wsadził pychol do cukierniczki i pożerał cukier? :D
A dlaczego mój mały kociak jeszcze niedawno był grzecznym bobulkiem, a teraz jest domowym terrorystą?
A dlaczego chodzi za mną jak piesek?
A dlaczego jak mu pokazuję, że głową stada jestem ja, to ma taki dziwny wyraz pyszczka, na którym maluje się wielki :?: i zaraz po tym: "Ale o co kaman :?: :?: "
A dlaczego wrócę do pracy z urlopu wyglądając, jakby mnie ktoś maltretował?
A dlaczego jak idziemy na spacer, to najpierw się boi, a potem stawia ogon do góry i idzie taki dumny - że niby nikt mu nie podskoczy? :D
A dlaczego terkocze mi jedynie przed zaśnięciem - ale tylko gdy zasypia wtulony w moją szyję?
A dlaczego zasypia tylko z prawej strony szyi? Albo już na ramionach-obu?
A dlaczego myje tylko moje prawe oko? :mrgreen:
A dlaczego teraz, jak się na mnie obraził, poszedł spać do wnętrza wersalki i robi tak non stop, odkąd nauczył się do niej wchodzić, niezależnie od posiadania przezeń fochów? Mimo że ma budkę na drapaku, w której również sypia i ma też kocyk na rzeczonej wersalce?
A dlaczego przeważnie zanim, gdy mnie znienacka ugryzie, najpierw myje to miejsce językiem? Bo nie będzie gryzł brudnej skóry? :D
A dlaczego nagle przychodzi mu do głowy to, żeby mnie atakować? 8O
A dlaczego zaczął mi komunikować każde wyjście do kuwety i jakieś jeszcze inne rzeczy, których na razie nie rozumiem? :?:
A dlaczego on mnie tak opanował? :D
A dlaczego ten mały wariat jest taki ciekawski?
A dlaczego kotek przesiaduje pod piekarnikiem i koniecznie chce, żeby go wpuścić do środka, wspina się, a na końcu ściąga ściereczki wiszące na uchwycie?
A dlaczego w ciągu miesiąca podbił moje serducho? :) :1luvu:
A dlaczego dzisiaj ten złośliwiec zażądał kuwety, jak tylko właśnie wlałam do niej wrzątek, żeby wyparzyć przed zmianą żwirku?
I dlaczego nasze kociska mają takie świetne "wyczucie czasu i szalone pomysły"? :)
A dlaczego jestem potwornie rozbawiona po przeczytaniu 20-kilku stron tego wątku i jednocześnie przerażona tym, co mnie jeszcze może spotkać? :D


Poza tym serdecznie pozdrawiam-to mój pierwszy post :).
*************************

Szafirek:
Data wyklucia: 26 marzec 2012 r.,
Data zamieszkania w domu: 19 kwietnia 2012 r.,

Kić pełnym pyszczkiem :).

Inka:
Data wyklucia: 11 maj 2012 r.,
Data zamieszkania w domu: 8 czerwiec 2012.

Kicia jak się patrzy :).


:kotek:


http://szafirinka.blogspot.com

Szafirowa

 
Posty: 102
Od: Pt maja 18, 2012 21:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Nie maja 20, 2012 12:22 Re: Dlaczego...? :)

Szafirowa pisze:(...)
A dlaczego przeważnie zanim, gdy mnie znienacka ugryzie, najpierw myje to miejsce językiem? Bo nie będzie gryzł brudnej skóry? :D
(...)

:ryk: :ryk:
koci Adrian Monk :mrgreen:

witamy na forum :piwa:
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 20, 2012 13:41 Re: Dlaczego...? :)

mikela pisze:
Szafirowa pisze:(...)
A dlaczego przeważnie zanim, gdy mnie znienacka ugryzie, najpierw myje to miejsce językiem? Bo nie będzie gryzł brudnej skóry? :D
(...)

:ryk: :ryk:
koci Adrian Monk :mrgreen:

witamy na forum :piwa:




Oby nie, bo nie wiem, jak zniosę te wszystkie dziwactwa? :D Skarpetki w torbie foliowej??? :D
*************************

Szafirek:
Data wyklucia: 26 marzec 2012 r.,
Data zamieszkania w domu: 19 kwietnia 2012 r.,

Kić pełnym pyszczkiem :).

Inka:
Data wyklucia: 11 maj 2012 r.,
Data zamieszkania w domu: 8 czerwiec 2012.

Kicia jak się patrzy :).


:kotek:


http://szafirinka.blogspot.com

Szafirowa

 
Posty: 102
Od: Pt maja 18, 2012 21:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Nie maja 20, 2012 20:32 Re: Dlaczego...? :)

Szafirowa pisze:
mikela pisze:
Szafirowa pisze:(...)
A dlaczego przeważnie zanim, gdy mnie znienacka ugryzie, najpierw myje to miejsce językiem? Bo nie będzie gryzł brudnej skóry? :D
(...)

:ryk: :ryk:
koci Adrian Monk :mrgreen:

witamy na forum :piwa:




Oby nie, bo nie wiem, jak zniosę te wszystkie dziwactwa? :D Skarpetki w torbie foliowej??? :D

póki nie każe Ci żwirku wygotowywać, jest ok :mrgreen:
[/url]Obrazek
Kupując w naszym sklepie pomagasz zwierzakom. Sklep SzopFilantrop. Karmy dla kota, żwirek, karmy dla psa, akcesoria dla zwierząt
Fundacja Stawiamy na Łapy

mikela

 
Posty: 1224
Od: Czw sty 13, 2011 20:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie maja 20, 2012 21:20 Re: Dlaczego...? :)

mikela pisze:

póki nie każe Ci żwirku wygotowywać, jest ok :mrgreen:




:mrgreen:
*************************

Szafirek:
Data wyklucia: 26 marzec 2012 r.,
Data zamieszkania w domu: 19 kwietnia 2012 r.,

Kić pełnym pyszczkiem :).

Inka:
Data wyklucia: 11 maj 2012 r.,
Data zamieszkania w domu: 8 czerwiec 2012.

Kicia jak się patrzy :).


:kotek:


http://szafirinka.blogspot.com

Szafirowa

 
Posty: 102
Od: Pt maja 18, 2012 21:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Śro cze 27, 2012 14:14 Re: Dlaczego...? :)

Szafirowa pisze:
mikela pisze:

póki nie każe Ci żwirku wygotowywać, jest ok :mrgreen:




:mrgreen:
Proszę się nie śmiać ,ja regularnie wyparzam kuwety :oops: :wink:

Dlaczego rudy kocur udeptuje mnie trzykrotnie po kazdej pobudce urzadzonej przez budzik?
Dlaczego Gucio czasem się ze mną nie wita :cry: ?
Dlaczego Gucio potrafi się tak schować ,ze ja dostaję zawału podczas poszukiwan,a potem objawia się nagle z wyrazem zmęczenia na pyszczku?
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103464
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie sie 05, 2012 20:13 Re: Dlaczego...? :)

No dobra :Dlaczego prawie dwuletni wysterylizowany kotek nie wziął sobie do serca tego co sie mówi o kastratach i po zabiegu zachowuje się jakby mu wet wszył napęd atomowy ? A dlaczego , przy plus 30 stopniach na dworzu i podobnej temperaturze w mieszkaniu kotek najchętniej sypia zagrzebany w szafce w zimowe swetry , no , w ostateczności mogą być ręczniki ? Dlaczego , przy okazji mycia psom pychów obgryza im wąsy ? Dlaczego ten sam , krówkowaty kiciek , gdy tylko zaglądam do lodówki , wskakuje na nią i stara się zrzucić mi coś na głowę ? Dlaczego wywala ziemię z kwiatków , rozlewa na nią wodę z michy a póżniej jeżdzi po tym błocku na brzuchu ? i wreszcie : dlaczego ten ukochany utrapieniec łapie zębiskami kwiatek stojący na parapecie w kuchni ( najlepiej paprotkę lub zielistkę ) i leci z tym bagazem aż pod okno w pokoju , po drodze pozbywając się doniczki i ziemi ?

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pt sie 31, 2012 16:50 Re: Dlaczego...? :)

Dlaczego duży, kastrowany i w zasadzie przemiły pręgowany kot zawsze robi sobie nocnik z nieopatrznie pozostawionej papierowej torby z zakupami? Dlaczego tylko i wyłącznie z papierowej? Dlaczego tylko z "Kauflandu"?! Dlaczego nie interesują go inne sieci marketów? I inne torby z zakupami, które tylko pieczołowicie kontroluje niczym celnik? Ostatnio ocaliłem jedynie konserwy... Kocie zresztą.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Pt sie 31, 2012 21:48 Re: Dlaczego...? :)

Villentretenmerth pisze:Dlaczego duży, kastrowany i w zasadzie przemiły pręgowany kot zawsze robi sobie nocnik z nieopatrznie pozostawionej papierowej torby z zakupami? Dlaczego tylko i wyłącznie z papierowej? Dlaczego tylko z "Kauflandu"?! Dlaczego nie interesują go inne sieci marketów? I inne torby z zakupami, które tylko pieczołowicie kontroluje niczym celnik? Ostatnio ocaliłem jedynie konserwy... Kocie zresztą.

Mądry kotek :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 01, 2012 13:29 Re: Dlaczego...? :)

Dlaczego Mruśka cały dzień śpi a lata mi z myszą po świeżo wymytych podłogach? Nieumyte podłogi w dwóch pomieszczeniach jej nie interesują :evil:
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33279
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob wrz 01, 2012 13:47 Re: Dlaczego...? :)

jozefina1970 pisze:Dlaczego Mruśka cały dzień śpi a lata mi z myszą po świeżo wymytych podłogach? Nieumyte podłogi w dwóch pomieszczeniach jej nie interesują :evil:


A co se będzie łapki brudzić :twisted:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Myszorek, niuans, sebans i 81 gości