Dzwoniła pani Agnieszka. Maszka zwiedza, wszystko obwąchuje, jest zainteresowana domem. Tzn jednym pokojem, gdzie na razie zamieszka z 12 letnim chłopcem

I przybiega co chwilę do nich sie pogłaskać.
Cała rodzina na posterunku.
Maszka z kontaktem z ludźmi nie miała problemu więc jest OK
Dzięki, że wytrwałyście ze mną
Ja o 6.00 pobudka i do roboty. Czarno to widzę