Zadzwonili przed chwilą z lecznicy, że wysyłają na histopatologię. I na razie że wszystko przebiega ok.(jak usłyszałam, że to lecznica dzwoni, to moje kolana zrobiły fajt i przysiadłam. nie nadaję się na takie nerwy)
Moderator: Estraven
Zadzwonili przed chwilą z lecznicy, że wysyłają na histopatologię. I na razie że wszystko przebiega ok.
Najlepiej ich podejście do kotów wychodzi jak wspominam w rozmowie o Pysi: eeee jakaś taka długa, brzydka, nie bardzo, za stara, jakie szkaradztwo, nie ja sobie z upośledzonym kotem nie poradzę, co ona ma z tymi oczami 15pietro pisze:Mam nadzieję, że guzki okażą się niegroźne. Zuzia nadal wyplątuje się z kaftanika?
AnielkaG pisze:gustowny baleronik
magdaradek pisze:ale ma wypasiony kaftaniksłodziutka jest
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], kasiek1510, puszatek i 130 gości