[Białystok5] zapraszamy na Mruczenie 15listopada

[Luspa]

Luspa, śliczny kiciuś . A skąd się wziął?

Wziął się jak zwykle ZNIKĄD może UFO wyrzuciło go pod krzaczkiem albo krasnoludki przyniosły ( w sumie dałyby radę, bo jest niewielkiego kalibru ) , bo chyba to nie ludzie Siedział w deszczu, pod krzaczkiem. Siostra koleżanki znalazła go jak była na spacerze z psem.

[Ania i Krzyś]

Tylko chyba wystawa psów, takiej dużej rangi, jest co roku, a kotów chyba nie?

Z nieoficjalnego źródła wiemy, że istnieje niemała szansa, ze klub No Problem zorganizuje wystawę także w przyszłym roku.
...a może i za 2 lata...

[Szałwia]

Wziął się jak zwykle ZNIKĄD może UFO wyrzuciło go pod krzaczkiem albo krasnoludki przyniosły ( w sumie dałyby radę, bo jest niewielkiego kalibru ) , bo chyba to nie ludzie Siedział w deszczu, pod krzaczkiem. Siostra koleżanki znalazła go jak była na spacerze z psem.

Heh, ja doskonale rozumiem pojawiające się kocięta czy dorosłe koty "znikąd". W Ufo wierzę czasami, rzadko w sumie , ale bywa, zwłaszcza w kocich zachowaniach . Pytam, bo warto wiedzieć co i z jakiego miejsca kto znalazł . Zwłaszcza, że jakoś się utarło już, że piszemy o tym .

Ania i Krzyś - dobre wieści .

[AniHili]

UFO czasem podrzuca koty U moich Rodziców latem pojawiło się 6 kociąt na samiutkim środku podwórka (skąd, skoro wszystko pokastrowane, a podwórko bardzo duże?)

[monia3a]

Dziewczyny pomyślcie czy któraś z Was łapała koty pod koniec września na Konopnickiej??

Wczoraj do TOZu przyszła nieszczęśliwa Pani i prawie płacząc mówiła, że ktoś wyłapał jej koty dwa malutkie 8 tygodniowe, kotkę i kocurka bodajże, sąsiedzi powiedzieli, że TOZ łapał koty na ich osiedlu. Pani rozpacza strasznie, kotkę miała wysterylizować na dniach, a kocięta oddać.

[kassja]

Wczoraj do TOZu przyszła nieszczęśliwa Pani i prawie płacząc mówiła, że ktoś wyłapał jej koty..., sąsiedzi powiedzieli, że TOZ łapał koty na ich osiedlu. Pani rozpacza strasznie, kotkę miała wysterylizować na dniach, a kocięta oddać.

Ach, ten TOZ, przyczyną tylu nieszczęść. Ludzie dbają o zwierzęta , już, już mieli wysterylizować kotki , właśnie, właśnie mieli zająć się kociakami wałęsającymi się po podwórku , a tu wkroczył bezlitosny TOZ. Ludzie strzeżcie się TOZu

[monia3a]

Proszę nie szydzić
Kobita przyszła o prosic o pomoc do sklepu Kakadu i tam jej powiedziano, że oni mogą wziąć kocięta jak ona wysterylizuje mamę, Pani była w lecznicy, wypozyczyła transporter i ktoś zwinął jej wszystkie koty.
Warunkiem naszej pomocy jest sterylizacja mam kociąt i tego się trzymajmy, bardzo chciałabym odnaleść te koty i dlatego pytam czy ktoś sobie kojarzy łapankę na Konopnickiej.

[lusesita]

wczoraj w TOZie była pani od lisa na działkach, co na jej kota (przygarniętego) poluje
pani od kociąt nie wiedziałam... ale może ja ślepa

[Basica]

była Pani od kotów, jeszcze przed piatą, przyszła razem z mężczyzną, oboje bardzo zmartwieni, opowiadała, że zaginęło jej stadko 5 kotów w tym dwuletnie buraska, reszta to mniejsza lub wieksza młodzież.... o ile kocięta Pani może sobie darować (chciała je oddać poprzez Kakadu) o tyle za burasią bardzo tęsknią i marzą by ją odzyskać

jeśli wiec ktoś z naszych łowił na Konopnickiej pod koniec września...bardzo prosimy o wiadomość co sie dzieje z koteczką

[jania]

Ja także nie widziałam i nie słyszałam głosu Pani w sprawie Konopnickiej, a byłam w TOZ-ie.

[Basica]

Ja także nie widziałam i nie słyszałam głosu Pani w sprawie Konopnickiej, a byłam w TOZ-ie.

Janiu.....Państwo byli jeszcze przed godziną piatą, zanim przyszłyście z Lu

[lusesita]

Ja także nie widziałam i nie słyszałam głosu Pani w sprawie Konopnickiej, a byłam w TOZ-ie.

Janiu, ale Basica mówi, że ją widziała, a skoro miała swoje bryle, to ją widziała

[Basica]

no żesz wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr..... niedowiarki jedne

[lusesita]

dowiarki dowiarki jak mówisz, że widziałaś, to widziałaś

[monia3a]

Ja też byłam w TOZie i ktoś mnie widział ?? była też Bożena i Ryśka

Rysia - mega mruczak i tulaczek