Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mb pisze:Biedny Alfik, taki śliczny, ciekawe, co to się dzieje.
Madzia też jest śliczna.
Może rzeczywiście to jeszcze sprawa zarobaczenia.
Z tego powodu mogą także nie załatwiać się do kuwety.
Chiara pisze:Cudak1 pisze:Chiara pisze:Fundacja na Rzecz Ochrony Zwierząt Pod Jednym Dachem,
ul. Wielicka 57/40 30-552 Kraków
w tytule: Operacja Zabieg
Konto: 29 1050 1445 1000 0090 3004 7683
DziękujęPrzelałam 30 zł z bazarku: viewtopic.php?f=20&t=155581&start=0 , będę wdzięczna za potwierdzenie, kiedy przelew dojdzie.
Oczywiście![]()
Dopisałam Małą Mi do listy OZ i wysłałam mailem wnioski do wypełnienia.
AlfaLS pisze:Chiara pisze:Cudak1 pisze:Chiara pisze:Fundacja na Rzecz Ochrony Zwierząt Pod Jednym Dachem,
ul. Wielicka 57/40 30-552 Kraków
w tytule: Operacja Zabieg
Konto: 29 1050 1445 1000 0090 3004 7683
DziękujęPrzelałam 30 zł z bazarku: viewtopic.php?f=20&t=155581&start=0 , będę wdzięczna za potwierdzenie, kiedy przelew dojdzie.
Oczywiście![]()
Dopisałam Małą Mi do listy OZ i wysłałam mailem wnioski do wypełnienia.
Wnioski dostałam. Rozumiem, że mam je wypełnić / częśćiowo ja, częściowo wet/ i razem z fakturą wysłać po sterylce do Was? Czy faktura będzie płatna przelewem czy mam zapłacić i spokojnie poczekać na zwrot od Was? Pytałam ostatnio weta czy może tak być, że zapłata będzie przelewem ale on stwierdził, że sprawami papierkowymi zajmuje się jego żona, też wetka, a jej akurat w pracy nie było... Nie sądzę jednak żeby tu był jakiś problem...
Jejku, piątek coraz bliżej...
Chiara pisze:AlfaLS pisze:Chiara pisze:Cudak1 pisze:Chiara pisze:Fundacja na Rzecz Ochrony Zwierząt Pod Jednym Dachem,
ul. Wielicka 57/40 30-552 Kraków
w tytule: Operacja Zabieg
Konto: 29 1050 1445 1000 0090 3004 7683
DziękujęPrzelałam 30 zł z bazarku: viewtopic.php?f=20&t=155581&start=0 , będę wdzięczna za potwierdzenie, kiedy przelew dojdzie.
Oczywiście![]()
Dopisałam Małą Mi do listy OZ i wysłałam mailem wnioski do wypełnienia.
Wnioski dostałam. Rozumiem, że mam je wypełnić / częśćiowo ja, częściowo wet/ i razem z fakturą wysłać po sterylce do Was? Czy faktura będzie płatna przelewem czy mam zapłacić i spokojnie poczekać na zwrot od Was? Pytałam ostatnio weta czy może tak być, że zapłata będzie przelewem ale on stwierdził, że sprawami papierkowymi zajmuje się jego żona, też wetka, a jej akurat w pracy nie było... Nie sądzę jednak żeby tu był jakiś problem...
Jejku, piątek coraz bliżej...
Tak, dokumenty wyślij do nas po wypełnieniu razem z fakturą, a my po ich otrzymaniu zapłacimy przelewem na konto weterynarza.
Kciuki za kotkę
Cudak1 pisze:Bardzo pilnie potrzebny DT (lub karmiąca kotka) dla 2-tygodniowego malucha, który został wczoraj znaleziony na osiedlu (leżał przy pojemniku z wodą i rozsypanej suchej karmie, sam na pewno tu nie przyszedł, i wątpię, żeby był kociakiem bezdomnej kotki, bo te ukrywają swoje kociaki...).
Jest u Pani, która go znalazła, ale nie ma ona doświadczenia w opiece nad kocimi oseskami i nie bardzo ma możliwość się nim zajmować. Mam nadzieję, że nie odniesie go miejsce, w którym go znalazła, bo to dla takiego malucha pewna śmierć...
Cudak1 pisze: Moja tymczasowiczka Malinka wczoraj pojechała do nowego domu, gdzie dziś lub jutro zamieszka również adoptowany kocurek w podobnym wieku, więc będzie miała się z kim bawićBardzo pusto bez niej w domu, a moja córka całą drogę powrotną wyła, że mam zadzwonić, żeby oddali nam kotka...
![]()
Cudak1 pisze:Kociaki Mangusty wszystkie już w DS![]()
Cudak1 pisze:Z Alfikiem i Madzią dziś lub jutro podjadę do weta na zeskrobinę (jutro minie tydzień od podania Strongholdu, więc mam nadzieję, że już wpływu na wynik nie będzie miał),
Cudak1 pisze:Gorzej z Alfikiem, bo na całym ciele ma sierść przerzedzoną i na dodatek sporo mniejszy jest od swojej siostry. Chyba też będzie mini-kotkiem.
Nie wiem, czy takim maluchom też się robi badania krwi? Jest sens?
mb pisze:Nie mam pojęcia, jak jest z badaniami u takich malców.
Ale Alfikowi chyba coś dolega, jeśli nie rozwija się prawidłowo i ma rzadką sierść.
A może są jakieś braki lub błędy w żywieniu?
Może on jest mało przebojowy i nie dojada?
Clean pisze:Trzymam mocno kciuki za Mała Mi:-)
Wiem jak trudno rozstać się z tymczasami...po naszym ostatnim, który znalazł dom, obydwoje z Mężem wyliśmy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 238 gości