Tosza pisze:Są -kociaki z Libertowa. Na kawę zawsze zapraszam. Kotów i tak nie wydaje przy pierwszej wizycie, więc wizyta zupełnie niezobowiązująca., A twój kociak sie nie nadaje?
kociak na dt u mnie się nie nadaje, bo to kociczka jest


a ona chce koniecznie kocurka
poza tym nie wiem kiedy kociczka wyzdrowieje i będzie do oddania
pomijam fakt, że ja na dt się nie nadaję, bo taki z niej słodziak i przylepa, że nie wiem, czy ją oddam

czy ktoś z Was mył kiedykolwiek włosy nad wanną z kotem wspinającym się po nogawce, a następnie wbijającym pazurki i wiszącym na wysokości uda, zawadiacko spoglądając na to, co dzieje się w wannie i próbując łapką pomóc mi w umyciu włosów?

