Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 22, 2010 14:39 Re: Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

szirra pisze:
Kod: Zaznacz cały
CoToMa napisał(a):
Czy macie jakiekolwiek wieści/fotki kotów, które trafiły do IKA6?
viewtopic.php?f=13&t=106818
viewtopic.php?f=13&t=106989
viewtopic.php?f=13&t=106985



tak (dt przesłał umowy adopcyjne)

Lilka jest w ds - rozmawiałam z domkiem, jest bardzo dobrze, ma młodszą siostrzyczkę, którą się opiekuje, aklimatyzacja postępuje, mam na tel fajne foty.. jak zgram, to wstawię..

Krawacik też jest w ds - rozmawiałam z domkiem, ma przybraną siostrzyczkę, z którą b. dobrze się dogaduje.. też aklimatyzacja postępuje..też mam fotę na tel..

Kredka, która poszła do ds z Krawacikiem wróciła do dt IKA6, bo.. i tu szereg powodów...i trzeba było rozdzielić Krawacika i Kredkę, bo razem, wg domku, były nie do opanowania..
z dzisiejszej rozmowy z dt - IKA6 wiem, że Kredka od 3 dni jest w kolejnym ds.. czekam na kontakt dt i na dokładne namiary domku.. , aby skontaktować się z nim i zapytać, jak przega adaptacja...

To jest informacja od Hanulki w sprawie kotów z Radomska


Z tego wynika, że Lilka i Krawacik musiałyby znaleźć ds w ciągu miesiąca... Bo jeszcze bardzo niedawno u Iki były. W szczycie sezonu.... + w ostatnich dniach dom dla Kredki...
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Czw lip 22, 2010 14:45 Re: Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

Może zróbmy listę osób, które chcą zabrać kota/koty od Iki.
Mogę się tym zając - zbierając zgłoszenia na PW.
Obrazek
Tęsknię za tobą moja Kruszynko :(

millkaj

 
Posty: 1204
Od: Śro lut 25, 2009 14:25

Post » Czw lip 22, 2010 14:47 Re: Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

Fredziolina pisze:
anabelp pisze:...a być może ja mam inne postrzeganie porządku, sama już nie wiem co na ten temat myśleć...wiem, że przy dużej ilości zwierząt trudno jest całkowicie, wszystko opanować, zdarzają się różne, ciężkie sytuacje, ale pewne standarty chyba istnieją...na mój przyjazd z pewnością się kobieta przygotowywała, to co musiało tam być kiedy nikt nie zapowiadał wizyty...



uwierz mi, wcale nie jest trudno, tylko trzeba chcieć, trzeba mieć zamiłowanie do porządku i czystości
i wbrew pozorom taki stan można utrzymać przy nastu kotach dysponując niewielkim budżetem

A nawet przy kilkudziesięciu kotach
ba, nawet przy ogromnym przepływie kotów - widziałam pomieszczenia Koterii.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Czw lip 22, 2010 14:52 Re: Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

Zofia&Sasza pisze:
mirka_t pisze:Femka mów za siebie. Ja nie otrząsam się i nie przecieram oczu ze zgrozy. IKA 6 była krótko na forum a od początku można było zauważyć, że jest mało wiarygodna i kto chciał to widzieć to widział.


No to czemu dyskretnie milczałaś 8O

Ja wiem, dlaczego :) bo nikt by Mirki nie traktował poważnie, gdyby ostrzegała
przeciwnie, pisano by, że przyganiał kocioł garnkowi
i właściwie to nie dziwię się, że nie ostrzegała.

Ja osobiście, przeczytawszy w czasie awantury o rozliczenia Bożeny z Wiśniewa, że IKA 6 wydaje kocięta "pod choinkę", nie bardzo miałam ochotę w ogóle wchodzić w jej wątki - bo sama ta informacja w żaden sposób nie świadczyła, że u niej w domu dzieje się coś złego, natomiast kojarzyła się z najgorszą formą wyadoptowywania kotów (komukolwiek, dokądkolwiek, byle wydać).
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Czw lip 22, 2010 14:53 Re: Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

No wiem... Natomiast wkurza mnie satysfakcja przebijająca z niektórych postów.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 22, 2010 14:54 Re: Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

pixie65 pisze:
Zofia&Sasza pisze:
mirka_t pisze:Femka mów za siebie. Ja nie otrząsam się i nie przecieram oczu ze zgrozy. IKA 6 była krótko na forum a od początku można było zauważyć, że jest mało wiarygodna i kto chciał to widzieć to widział.


No to czemu dyskretnie milczałaś 8O

Wiesz co Zofio...być może dlatego, że jednak spora część forumowiczów widzi tylko to, co chce widzieć.
Jakiś czas temu uczestniczyłam a wręcz byłam sprawcą :evil: awantury dotyczącej pewnej Beaty z Bytomia.
Oraz niejakiej Anny z Krakowa.
Dla mnie obie te panie są klasycznym przykładem zbieraczek.
Ale najwyraźniej osoby, które je wspierają/powierzają im koty - uważają inaczej.
Są jeszcze panie R. z Chrzanowa, które mają tutaj na forum swoją "przedstawicielkę".
I co mam zrobić w związku z tym?
Wątki im pozakładać, żeby jak w przypadku IKA6 moderatorzy podejrzewali mnie o złośliwe nękanie?
O swoich wątpliwościach co do IKA6 i BZW pisałam w stosownych wątkach. Nie ja jedna. A jednak ktoś posyłał tam koty.

Dokładnie
podobnie było podczas awantury o FNSz - tylko tam osoby, które koty oddały, poczuły się w obowiązku pojechać i doprowadzić pomieszczenia do porządku ;)
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Czw lip 22, 2010 14:56 Re: Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

Zofia&Sasza pisze:No wiem... Natomiast wkurza mnie satysfakcja przebijająca z niektórych postów.

8O
Wiesz co, odnoszę wrażenie, że w zależności od okoliczności różne rzeczy Cię wkurzają a jakoś najmniej chyba to, co powinno.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lip 22, 2010 14:59 Re: Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

pixie65 pisze:Wiesz co Zofio...być może dlatego, że jednak spora część forumowiczów widzi tylko to, co chce widzieć.
Jakiś czas temu uczestniczyłam a wręcz byłam sprawcą :evil: awantury dotyczącej pewnej Beaty z Bytomia.
Oraz niejakiej Anny z Krakowa.
Dla mnie obie te panie są klasycznym przykładem zbieraczek.
Ale najwyraźniej osoby, które je wspierają/powierzają im koty - uważają inaczej.
Są jeszcze panie R. z Chrzanowa, które mają tutaj na forum swoją "przedstawicielkę".
I co mam zrobić w związku z tym?
Wątki im pozakładać, żeby jak w przypadku IKA6 moderatorzy podejrzewali mnie o złośliwe nękanie?
O swoich wątpliwościach co do IKA6 i BZW pisałam w stosownych wątkach. Nie ja jedna. A jednak ktoś posyłał tam koty.

Pixie - możesz dać linki do tych watków? Pań R. szukam na forum od dawna, ale wyszukiwarka głupieje :cry:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 22, 2010 15:06 Re: Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

Jestem przerażona.
Ika 6, bardzo proszę o pw, gdzie są, u kogo i jak się mają kostrzyńskie koty :(
Podobno część znalazła domy, a część jest na działkach.
Ika, jestem pewna, że tu zaglądasz.
Proszę o maila lub pw na cito.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19154
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw lip 22, 2010 15:11 Re: Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

Zofia&Sasza pisze:Pixie - możesz dać linki do tych watków? Pań R. szukam na forum od dawna, ale wyszukiwarka głupieje :cry:

Panie R. na forum nie występują. Mają tutaj wysłanniczkę, niejaką cangu, z którą miałam (nie)przyjemność rozmawiać telefonicznie.
O tym co się dzieje w domu pań R., o ich samodzielnych metodach leczniczych wiem z bezpośredniej rozmowy z wetem, który je zna.
O tym nie będę pisać publicznie ale wystarczy przyjrzeć się uważnie temu, co pisze cangu.
Na przykład tutaj:
viewtopic.php?f=1&t=97296&hilit=Dudu%C5%9B

A jeśli o satysfakcję chodzi - zapytaj Sabinę Skazę z PKDT jak im się układa współpraca z beata1904 lub fundacją Sfinx z Warszawy, o której też swego czasu było tutaj głośno.

Wątki z moimi wątpliwościami:
viewtopic.php?f=13&t=94247&start=60
viewtopic.php?f=13&t=91497&p=4706610#p4706610

inne posty Beaty:
search.php?author_id=27095&sr=posts

Nie ma jej już na forum ale nie mam najmniejszych wątpliwości, że nie zaprzestała zbierania.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw lip 22, 2010 15:22 Re: Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

Sfinx mi kiedyś odmówił adopcji kota 8O
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 22, 2010 15:28 Re: Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

pixie65 pisze:
Zofia&Sasza pisze:Pixie - możesz dać linki do tych watków? Pań R. szukam na forum od dawna, ale wyszukiwarka głupieje :cry:

Panie R. na forum nie występują. Mają tutaj wysłanniczkę, niejaką cangu, z którą miałam (nie)przyjemność rozmawiać telefonicznie.
O tym co się dzieje w domu pań R., o ich samodzielnych metodach leczniczych wiem z bezpośredniej rozmowy z wetem, który je zna.
O tym nie będę pisać publicznie ale wystarczy przyjrzeć się uważnie temu, co pisze cangu.
Na przykład tutaj:
viewtopic.php?f=1&t=97296&hilit=Dudu%C5%9B

A jeśli o satysfakcję chodzi - zapytaj Sabinę Skazę z PKDT jak im się układa współpraca z beata1904 lub fundacją Sfinx z Warszawy, o której też swego czasu było tutaj głośno.

Wątki z moimi wątpliwościami:
viewtopic.php?f=13&t=94247&start=60
viewtopic.php?f=13&t=91497&p=4706610#p4706610

inne posty Beaty:
search.php?author_id=27095&sr=posts

Nie ma jej już na forum ale nie mam najmniejszych wątpliwości, że nie zaprzestała zbierania.


W tej chwili nie reprezentuje już Pań. R, osobiste nieporozumienia
uniemożliwia dalszą współprace (być może chwilowo), niemniejednak zaświadczam, że są to osby, które koty leczą, oddają
do adopcji, dbają o nie. Do zwierząt podchodzą z sercem i duszą.

Są znienawidzone i nagonka trwa tylko ze względu na to, że
nie uznają usypiania ślepych miotów.
Organizacja, która doprowadziła do tego, że
ich dobre imię zostało tak zszargane odpowie za to wkrótce przed sądem.

Pixi każde nie potwierdzone oszczerstwo też skończy się w sądzie.
Weterynarz, który rzekomo twierdził różne wymyślone przez Ciebie rzeczy
będzie miał okazję się wypowiedzieć.
Niestety Panie R nie mają komputera i nie są w stanie się same bronić.
Ja też nie będę się angażować w dalszą pomoc i wyjaśnienia.
Musze tylko powiedzieć jedno, bardzo boli mnie, że kociarze kochają koty ale
ludzi nie szanują!

Zapraszam an NK. Tam są niektóre zdjęcia (mała część) leczonych i oddanych do adopcji
przez nie zwierząt.

http://nk.pl/profile/27904802/gallery/album/14/1006

Co do pixi, jest to osoba, która kilkakrotnie prawie zablokowała lecznie zwierząt.
Jak oszołom dzwoniła do wetów i ich oczerniała.
Nasz wet nie chciał przeprowadzić transfuzji bo poprostu nigdy tego nie robił.
Został zwymyślany o brak kompetencji. Miał się dołożyć 300 zł do zabiegu gdzie indziej. Po
ingerencjii pixi się nie dołozył;( a my zostałyśmy bez śrosków do lecznia kota.

My natomist nie uznajemy przelewania krwi
z kota do kota bez wcześniejszych szczegółowych badań.

Teraz usilnie próbuje siać zamęt na tym wątku:
viewtopic.php?f=13&t=114386
Gdyby go wcześniej zauwazyła prawdopodobnie kotka czekała
by amputacja gdyż był to nagły wypadek i na taki wykoszt w tak, krótkim czasie
nie byliśmy przygotowani.

Polecam uważać na pixi! jest to typowa forumowa awanturnica.

I po raz kolejny pisze do moda...wedle życzenia
Ostatnio edytowano Czw lip 22, 2010 17:59 przez cangu, łącznie edytowano 5 razy

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Czw lip 22, 2010 15:30 Re: Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

Na jakiej podstawie prawnej ma być przeprowadzona owa - hipotetyczna na razie - 'interwencja' w domu IKI 6? I na jakiej podstawie prawnej mają być jej odebrane koty...? Może mi to ktoś wyjaśni jak czterolatkowi...?

Ciekawi mnie to, bo z informacji na forum mogę wywnioskować, że: 1. IKA 6 jest fatalnym DT, jednakże np. krętactwa czy adopcja kociąt 'pod choinkę' karalne nie są... 2. IKA 6 miała na DT kotkę z czterema kociętami, dwa zostały zabrane jako chore i wychudzone (nie wiadomo, czy wychudzenie było wynikiem choroby, czy zagłodzenia), a śmierć jednego z kociąt nie świadczy o niczym, bo kocięta umierają nawet w najlepszych forumowych DT.

Nie zamierzam bronić IKI 6 - ani mi się śni! Ale jak czytam co poniektóre 'krwiożercze' wypowiedzi, to z jednej strony chce mi się śmiać, tak dalece są oderwane od rzeczywistości (i od mojego osobistego wyobrażenia państwa prawa...), a z drugiej strony - włosy mi dęba stają, bo w Polsce 'po znajomości' można każdego udupić, winny, czy niewinny, wsio rawno....

A! To są tylko refleksje natury ogólnej, dyskutować nie zamierzam, bo mi się nie chce.
Nie ma takiego głupstwa i nikczemności, które, byle stale powtarzane, nie zostały wreszcie przyjęte i przestały razić jako głupstwo i nikczemność.
Sławomir Mrożek

marikita

 
Posty: 1601
Od: Śro kwi 08, 2009 12:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 22, 2010 15:38 Re: Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

marikita pisze:Na jakiej podstawie prawnej ma być przeprowadzona owa - hipotetyczna na razie - 'interwencja' w domu IKI 6? I na jakiej podstawie prawnej mają być jej odebrane koty...? Może mi to ktoś wyjaśni jak czterolatkowi...?

Ciekawi mnie to, bo z informacji na forum mogę wywnioskować, że: 1. IKA 6 jest fatalnym DT, jednakże np. krętactwa czy adopcja kociąt 'pod choinkę' karalne nie są... 2. IKA 6 miała na DT kotkę z czterema kociętami, dwa zostały zabrane jako chore i wychudzone (nie wiadomo, czy wychudzenie było wynikiem choroby, czy zagłodzenia), a śmierć jednego z kociąt nie świadczy o niczym, bo kocięta umierają nawet w najlepszych forumowych DT.

Nie zamierzam bronić IKI 6 - ani mi się śni! Ale jak czytam co poniektóre 'krwiożercze' wypowiedzi, to z jednej strony chce mi się śmiać, tak dalece są oderwane od rzeczywistości (i od mojego osobistego wyobrażenia państwa prawa...), a z drugiej strony - włosy mi dęba stają, bo w Polsce 'po znajomości' można każdego udupić, winny, czy niewinny, wsio rawno....

A! To są tylko refleksje natury ogólnej, dyskutować nie zamierzam, bo mi się nie chce.


Nie wiem, w ilu interwencjach brałaś udział do tej pory. Ja w kilku brałam :wink: Gwarantuję Ci, że materiały zgromadzone przez anabelp (zdjęcia kotów przed i po, opinia weta) dają podstawy do domagania się asysty policji. Powiem brutalnie - dla osób spoza "kociej branży" już sam fakt trzymania w niewielkim mieszkaniu kilkudziesięciu kotów, to powód do wkroczenia (nie wartościuję, czy to dobrze, czy źle). Nie na podstawie wypowiedzi na forum - na podstawie zgromadzonych dowodów. To różnica.
Poza tym, dlaczego "po znajomości"? 8O Zgodnie z prawem i drogą sensu stricto legalną. Sugerujesz, że ktoś z nas jest zblatowany z tamtejszym prokuratorem lub policją 8O Na koniec dodam, że obojętne czy wychudzenie było wynikiem choroby czy zagłodzenia - opiekun ma obowiązek właściwie leczyć zwierzę! Jeśli tego nie czyni, łamie prawo.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 22, 2010 15:46 Re: Uwaga na dt w Rudzie Śląskiej u IKI6 !!!

cangu pisze:W tej chwili nie reprezentuje już Pań. R, osobiste nieporozumienia
uniemożliwia dalszą współprace, niemniejednak zaświadczam, że są to osby, które koty leczą, oddają
do adopcji, dbają o nie. Do zwierząt podchodzą z sercem i duszą.

Są znienawidzone i nagonka trwa tylko ze względu na to, że
nie uznają usypiania ślepych miotów.
Organizacja, która doprowadziła do tego, że
ich dobre imię zostało tak zszargane odpowie za to wkrótce przed sądem.

Pixi każde nie potwierdzone oszczerstwo też skończy się w sądzie.
Weterynarz, który rzekomo twierdził różne wymyślone przez Ciebie rzeczy
będzie miał okazję się wypowiedzieć.
Niestety Panie R nie mają komputera i nie są w stanie się same bronić.
Ja też nie będę się angażować w dalszą pomoc i wyjaśnienia.
Musze tylko powiedzieć jedno, bardzo boli mnie, że kociarze kochają koty ale
ludzi nie szanują!

Zapraszam an NK. Tam są niektóre zdjęcia (mała część) leczonych i oddanych do adopcji
przez nie zwierząt.

http://nk.pl/profile/27904802/gallery/album/14/1006

Co do pixi, jest to osoba, która kilkakrotnie prawie zablokowała lecznie zwierząt.
Jak oszołom dzwoniła do wetów i ich oczerniała.
Nasz wet nie chciał przeprowadzić transfuzji bo poprostu nigdy tego nie robił.
Został zwymyślany o brak kompetencji. Miał się dołożyć 300 zł do zabiegu gdzie indziej. Po
ingerencjii pixi się nie dołozył;( a my zostałyśmy bez śrosków do lecznia kota.

Mu natomist nie uznajemy przelewania krwi
z kota do kota bez wcześniejszych szczegółowych badań.

Teraz usilnie próbuje siać zamęt na tym wątku:
viewtopic.php?f=13&t=114386
Gdyby go wcześniej zauwazyła prawdopodobnie kotka czekała
by amputacja gdyż był to nagły wypadek i na taki wykoszt w tak, krótkim czasie
nie byliśmy przygotowani.

Polecam uważać na pixi! jest to typowa forumowa awanturnica.

I po raz kolejny pisze do moda...wedle życzenia


Zofio, i co Ty na TO :?:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alessandra, kasiek1510, puszatek, Szymkowa i 45 gości