2 koty ze schronu dla psów - jeden oswojony, potrzebuje dt

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 15, 2009 17:45

Robale też mogą wywoływać reakcje alergiczne, po porządnym odrobaczeniu jest szansa, że to się cofnie. U ludzi jest podobnie.

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pt sty 16, 2009 15:11

anita5 pisze:
mahob pisze:Biedna Szprotka...a ma chociaż apetyt? Chętnie je? Czy grymasi?


Dzisiaj ładnie jadła, ale czasami trzeba jej jedzonko pod nosek podstawić.

...


Chociaż tyle dobrze...

Niech się poprawi kotce :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 16, 2009 16:21

Robale mi się po nocach śnią :strach: brrr !

Paskudne robale Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt sty 16, 2009 17:22

Ja też się muszę odrobaczyć, jak nic. Mam już nawet receptę. Na specyfik. :mrgreen:

Szprotka bardzo biedna, bardzo smutna.

Mikołaj zarasta i to jest świetna wiadomość.

Za kciuki za Szprotkę dzięki wielkie.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sty 16, 2009 17:41

ja tez trzymam kciuki za szprotke

Migo

 
Posty: 103
Od: Sob sie 23, 2008 19:57
Lokalizacja: zimowa kraina

Post » Pt sty 16, 2009 19:58

Ja cały czas podczytuję i trzymam za wszystkie tymczasy.

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 16, 2009 23:44

anita5 pisze:Ja też się muszę odrobaczyć, jak nic. Mam już nawet receptę. Na specyfik. :mrgreen:



Aha...tylko mocne musi być, żeby robale padły na dobre :smokin:

Szprotka bardzo biedna, bardzo smutna.



Jej...biedula :(

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 17, 2009 3:06

Raport z placu boju :

Malutka szylkrecia to prawdziwe cudo, mruczace, wtulajace sie o zdrowym gardziolku :) Przeurocza jest... Dzieki Ogrodniczce65 i Jej Corce kicia nocuje wlasnie w Krakowie, dokad ja dowiozlam i wczesnie rano rusza w podroz do domu stalego do stolicy. Czekam z niecierpliwoscia na wiesci, mam ogromna nadzieje, ze wszystko przebiegnie sprawnie i ze kicia bedzie szczesliwa w nowym domu...

Niestety nie udalo sie z mala czarnulka :( Przekleje z watku katowickiego :

Pojechalam po kicie, tak, jak bylam umowiona, wszystko bylo dogadane. Niestety nie moglam kici wziac i zabrac, co bylo ode mnie kompletnie niezalezne, jechalam na prozno... Zadzwonilam do osoby, z ktora wszystko uzgadnialam, przeprosilam i wytlumaczylam o co chodzi, zaproponowalam, ze przywioze kicie w ciagu maksymalnie kilku dni.

Dostalam niestety wkrotce sms-a, ze w takim przypadku dom z kota rezygnuje, gdyz juz kilka razy kota nie dowozono i Pani ma dosc sprawiania zawodu jej synkowi, kotka zalatwi sobie sama...

Przykro mi, ale co mam zrobic Sad Staralam sie, naprawde.

Strasznie mi smutno :( Bede jeszcze oczywiscie probowala znalezc jej dom...

Chyba beda nowe koty :( Plakac sie chce, nie maja sie gdzie podziac, wyladuja w tym strasznym, lodowatym boksie :crying:
Obrazek Obrazek Obrazek]Obrazek

Liwia_

Avatar użytkownika
 
Posty: 6713
Od: Pon wrz 03, 2007 20:01

Post » Sob sty 17, 2009 13:32

Liwia_ pisze:

Strasznie mi smutno :( Bede jeszcze oczywiscie probowala znalezc jej dom...

Chyba beda nowe koty :( Plakac sie chce, nie maja sie gdzie podziac, wyladuja w tym strasznym, lodowatym boksie :crying:


Czasem nawet przy najlepszych chęciach nie da się czegoś przeskoczyć...

Nowe koty.... :(

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 17, 2009 16:33

mahob pisze:
Nowe koty.... :(


No własnie. Wczoraj przyszła wiadomość, że prawdopodobnie w poniedziałek lub wtorek pojawią w schronie nowe koty, być może dwa, nic więcej nie wiem, z interwencji.
Ja ich nie mogę wziąć, ponieważ Szprotka, Mikołaj i Rufus nie są zaszczepieni; głównie bałabym się ze względu na Szprocię, ona jest mała. A kiedy będzie mogla być zaszczepiona, nie wiadomo... :?

Musimy znaleźć dt, w tym kiosku one nie mogą mieszkać...

Mikołaj powoli pięknie zarasta, ma cudną, miękką sierść. Rozrabia! 8O Wczoraj szalał na oparciu swojego krzesła tak, aż je w końcu przewrócił. Bardzo się cieszył z czegoś. Jest słodki.
Ta maść na grzyba schodzi na nim jak woda, pani w aptece już wie, co ma podać, jak tylko Tomka widzi...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob sty 17, 2009 18:51

Anita a jaką macie maść na grzyba?

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 17, 2009 19:18

Dactarin.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob sty 17, 2009 20:01

I znowu dobre i złe wieści :roll:

:ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie sty 18, 2009 11:59

Ja w ogóle z tego wszystkiego zapomniałam podziękować Liwii kochanej za znalezienie domku dla tej szylkretki przyniesionej w worku do lecznicy, za wożenie jej, za całą wielką pomoc.
Dziekuję.


Szprotka dziś weselsza jakaś, nie drapie się, nawet bawiła się z Malutkim! :D Oby już było lepiej, kurcze...
No i ma wspaniały apetyt, co nas bardzo cieszy.


Czareczka wczoraj była na rękach, bardzo się starała nie panikować, nawet mruczała. Ona uwielbia głaski i mizianki, brzuszek od razu wywala, jest przekochana. W ferie zabiorę ją na sterylkę, ale muszę to zrobić tak, żeby być z nią cały czas i zaraz zabrać do domu, nie może zostać w lecznicy, bo na to jest zbyt wrażliwa. Bałabym się, ze to byłby zbyt duży stres dla niej. To taka cudna koteczka, kochana.


A Mikołaj to kotek o słodkiej buzi. :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie sty 18, 2009 15:03

Zrobiłam bazarek na najbliższe wydatki, bo naprawdę nie wyrabiam...

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3950389#3950389

Choć ostatnio kiepsko na bazarku... Ale może ktoś wspomoże...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, Google [Bot] i 535 gości