TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(:(:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 26, 2013 18:30 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Noemi kryzys - padaczka :(:(:(

meg80 pisze:Justynko dzięki wielkie za życzenia i cudownych Swiąt Tobie i Twoim zwierzakom :)

:s3: :s3: :s3:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw gru 26, 2013 18:32 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Noemi kryzys - padaczka :(:(:(

marivel pisze:wszystkiego dobrego dla Mruczków i Przyjaciół - dobrych, spokojnych, dostatnich dni.
Czy konikowi jest lepiej?

Dziękujemy i wzajemnie :s3: :s3: :s3:

A Gordonek nadal jest bardzo słaby , wet jest u niego codziennie i walczą o jego zycie ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw gru 26, 2013 18:37 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Noemi kryzys - padaczka :(:(:(

phantasmagori pisze:Zaglądamy świątecznie :s5:
Co słychać u Mrusiów?

Gajeczka juz prawie zapomniała o zapaleniu pęcherza :)

Czort jest na lekach przeciw bólowych i przeciw zapalnych z powodu bólu kręgosłupa .

A Bona jeszcze troszkę kicha , ale nie jest źle .

A też dziś dostał kolejna dawkę carthophenu Bartuś i za 3 tyg następna dawka :)
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt gru 27, 2013 19:14 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Noemi kryzys - padaczka :(:(:(

Czyli w miarę dobrze i tak trzymać :ok: :ok: :ok:
Jak tam dzisiaj? Słyszałam, że Bartuś ostatnio baaardzo niegrzeczny :wink: :D
Mam nadzieję, że nie aż tak jak dwie moje Sroczki. U nas dzieją się dantejskie sceny :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt gru 27, 2013 19:42 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Noemi kryzys - padaczka :(:(:(

W Figusiowym Domku też się dzieje, oj dzieje :D
Tutaj Suri jako ozdoba choinkowa :wink:

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt gru 27, 2013 23:19 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Noemi kryzys - padaczka :(:(:(

phantasmagori pisze:Czyli w miarę dobrze i tak trzymać :ok: :ok: :ok:
Jak tam dzisiaj? Słyszałam, że Bartuś ostatnio baaardzo niegrzeczny :wink: :D
Mam nadzieję, że nie aż tak jak dwie moje Sroczki. U nas dzieją się dantejskie sceny :mrgreen:

O tak , Bartuś przechodzi samego siebie to znaczy :
Woda w każdej misce i nawet w kratce ściekowej musi być rozpracowana przez Bartusia a ze przy tym jest cały i wszystko wokół w wodzie to juz szczegół :twisted: , no i nie wytrzymałam i powylewałam z misek wodę w pokoju i kuchni , ale zapomniałam wylać wody w klatce u Lary to gagatek przez prety sie dostał i rozchlapywał :twisted: , mało tego to jeszcze nauczył sie wchodzić za wersalkę a ze Fibi dziadzio już nie jest taki sprytny i często śpi na wersalce i nie widzi ze ktoś koło jego budki przechodzi a potem muszę wersalkę odsuwać bo nie może wyjść, oj energia go rozpiera i to mocno :mrgreen:

A Noemi odkryła kabelki od mini wieży i ma tez swoje zajęcie :twisted:

A terrorysta Maksiu zmusza mnie do codziennych i baaaardzo długich spacerów i to do dużego parku :twisted:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt gru 27, 2013 23:20 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Noemi kryzys - padaczka :(:(:(

phantasmagori pisze:W Figusiowym Domku też się dzieje, oj dzieje :D
Tutaj Suri jako ozdoba choinkowa :wink:

Obrazek

Fajna ozdoba i zawsze w innej pozie :mrgreen:
Oj Figa i Suri super trafiły :ok:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob gru 28, 2013 17:59 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Noemi kryzys - padaczka :(:(:(

Przed chwilką dowiedziałam sie że los bezdomniaczków z punktu drugiego jest zagrożony , rodzina która mi umożliwiała karmienie kotów i otwarła okienko musi sie wyprowadzić na mieszkanie socjalne , i musi oczyścić piwnice i zamknąc okienko a w niej sa kocie posłanka gdzie koty czuły sie bezpiecznie od kilkunastu lat , boże co z nimi będzie , przecież u mnie w bloku jest tylko jedno otwarte okienko na 6 klatek schodowych , a czy nowi mieszkańcy tez będą kociolubni :? , boże jak ja się o nie teraz boje :( :( :( , a poza tym pomagam tej rodzinie w wykarmieniu ich psa i kota a jak będą mieszkać na obrzeżach miasta to czy bedą mieli na bilet abym mogła dać im karmę :( :( :(
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob gru 28, 2013 22:03 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Noemi kryzys - padaczka :(:(:(

Brak mi słów :(
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie gru 29, 2013 17:24 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Noemi kryzys - padaczka :(:(:(

Moi sąsiedzi za ściana sprawili sobie pieska :) , jeszcze go miałam okazji zobaczyć , ale go słyszę non stop a o wyjściu po cichu z domu nie ma mowy :twisted: a i moje nie sa mu dłużne , mam na myśli Maksa , mam teraz wesoło bo muszę Maska średnio kilkanaście razy na godzinę uspakajać bo tamten sobie daje czadu , kurcze trochę sie martwię aby znów wszystko sie nie odbiło na mnie a dokładniej na moich psach , sąsiad z góry już i tak jest na mnie cięty mimo iz ja staram sie aby moje nie zakłócały spokoju , a teraz jest to niemożliwe :roll:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie gru 29, 2013 18:34 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Noemi kryzys - padaczka :(:(:(

To tak na chwileczkę może Cię pocieszy wieść, że od świąt Justin jr znów bardziej jest miziasty :ok: . Po prostu po fochu pokastracyjnym nie miziałam go wystarczająco często i trzeba było kilku dłuuugich sesji miziankowych, żeby się chłopak przemógł. Znów przychodzi do łóżka na mizianki i sam się podsuwa do głaskania :D .
:ok: :ok: za uspokojenie nastrojów międzypsich i międzysąsiedzkich :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie gru 29, 2013 19:45 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Noemi kryzys - padaczka :(:(:(

Alienor pisze:To tak na chwileczkę może Cię pocieszy wieść, że od świąt Justin jr znów bardziej jest miziasty :ok: . Po prostu po fochu pokastracyjnym nie miziałam go wystarczająco często i trzeba było kilku dłuuugich sesji miziankowych, żeby się chłopak przemógł. Znów przychodzi do łóżka na mizianki i sam się podsuwa do głaskania :D .
:ok: :ok: za uspokojenie nastrojów międzypsich i międzysąsiedzkich :ok: :ok:

Ciesze sie ze Justinowi foch odpuścił, że jest znów tym samym miziakiem :lol: toż to prawdziwi mężczyzna mimo braku jaj, co nie :twisted:

Dwa dni temu miała maila w sprawie adopcji kocurka do 10 mies bengalki i zaproponowałam dwóch chłopaków , czyli Justina i Węgielka , ale pani już nie odpisała ani nie zadzwoniła ...

Z Laryską dramat :( , bo nie dość że durnie strzelają już od 2-3 tyg to jeszcze dziś w kościele koło mnie był odpust i dzieciary mają frajdę a Larysa wpada w panikę i aż charczy :(
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie gru 29, 2013 21:24 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Noemi kryzys - padaczka :(:(:(

Po świątecznym lenistwie się meldujemy.

:lol:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 29, 2013 22:33 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Noemi kryzys - padaczka :(:(:(

Trzymam :ok: :ok: :ok: za Laryskę :( Nadchodzą dwa najgorsze dni w roku :twisted:

A u mnie paskudnie się rok kończy :( Ktoś zrobił krwią zamiast kupy :(
Nie wiem jak to opisać :( Wygląda jak truskawkowy mus, tylko ciemniejszy. :( Udało mi się zebrać 2cm do pojemniczka :(
Czatujemy nad kuwetą, ale wszyscy śpią na razie .
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie gru 29, 2013 23:13 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Noemi kryzys - padaczka :(:(:(

phantasmagori pisze:Trzymam :ok: :ok: :ok: za Laryskę :( Nadchodzą dwa najgorsze dni w roku :twisted:

A u mnie paskudnie się rok kończy :( Ktoś zrobił krwią zamiast kupy :(
Nie wiem jak to opisać :( Wygląda jak truskawkowy mus, tylko ciemniejszy. :( Udało mi się zebrać 2cm do pojemniczka :(
Czatujemy nad kuwetą, ale wszyscy śpią na razie .

O rany , krwawienie z górnego odcinka jelit ? ale dlaczego ? i u kogo ? A nie zjadły czegoś z barwnikiem ? Dobrze ze zebrałaś i do analizy , ale powinno to być w zimnie trzymane , prosze daj znać jak coś więcej będziesz wiedzieć i trzymam mocno :ok: :ok: :ok: aby to nie było nic poważnego ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 171 gości