Poker71 pisze:anulka111 pisze:Masz szczescie-moj jeden kot zalatwia mi po kolei ładowarki do telefonu,a ten kabelek jest stale potrzebny,wykonczyl tez kabel do myszy![]()
Teraz mam bezprzewodowa,a komórkę ładuje pilnując kabelka
uratowana z piwnicy jako 2miesięczny bąbel Zuzia, która mieszka z moim Ex, zeżarła mu (w sensie kabli), już jako dorosły kot
- dwie ładowarki od telefonu
- trzy mysze komputerowe
- dwa podłączenia tepsy
- jedno połączenie internetowe
mimo ze były schowane i zabezpieczane...
![]()
w pewnym momencie zaczął się zastanawiac czy ona nie chce go całkowicie odłączyć od świata a potem zamordowaćwiecie, tak seryjni mordercy robią...
czy to mialo mnie pocieszyc
