Pakt Czarownic XIII

[AniHili]

moni
odbiorę Cię.. o 16.30..

A kto mnie odbierze? Będę również około 16:30. Moze i ktoś się deklarował, ale ja już się pogubiłam

[moni_f]

przyjadę na Sabat , pociągiem... będę w Bydgoszczy o 16.30, gdyby ktoś mógł mnie odebrać z dworca, to byłoby super, jak nie jakoś dam radę

no i nie mam śpiworka ... ale przywiozę sernik na zimno

moni_f, jedziesz może pociągiem przez Warszawę? Z Centralnego o 12:40?

tak, jadę pociągiem z Lublina do Bydgoszczy (to jest bezpośredni) a o 12.40 jest na Centralnym, wsiadasz tam??? to musimy się umówić, juz piszę Ci pw z nr tel.

[moni_f]

moni
odbiorę Cię.. o 16.30..

Olu rozmawiałam już z Matahari, mówiła, że ktos mnie odbierze. To ta sama akcja??
Bo szkoda, żeby dwie osoby specjalnie jechały

to i AniHili będzie o tej samej porze, bo wygląda na to że będziemy jechac tym samym pociągiem

[villemo5]

Chciałam tylko powiedzieć, że komputer odzyskałam. Spokoju ducha niestety nie.

Pięknie się organizujecie.

Koconku oczywiście, że masz prawo głosować i jest to głos jak najbardziej ważny!!

Ja potrzebuję dużo spokoju i odpoczynku. Proszę o wyrozumiałość. Na forum bywam z doskoku. ale naprawdę nie mam siły pisać. Przepraszam.

[Tiris]

usunięty w całości

[dolabra]

moni
to inna akcja, mieszkam niedaleko bszczy i mogę podjechać na PeKaPe, ale jeśli już ktoś Was odbiera to OK.
gdyby jednak coś się zmieniło, bede zagladać na Forum do jutra rana i w razie W jestem do dyspozycji.

[moni_f]

moni
to inna akcja, mieszkam niedaleko bszczy i mogę podjechać na PeKaPe, ale jeśli już ktoś Was odbiera to OK.
gdyby jednak coś się zmieniło, bede zagladać na Forum do jutra rana i w razie W jestem do dyspozycji.

to dzięki, jakby coś się zmieniło, to bedę pisać

[solangelica]

Laski, cos wam napisze. Dzwonilam dzis w sprawie pracy... znalazlam w internecie ogloszenie. O tresci: ze poszukuja mlodych kobiet do pracy biurowej, wymagania: dobra znajomosc jezyka angielskiego, znajomosc komputera. Praca w centrum Krakowa. Se mysle - ok, dzwonie.
Odbiera pani, pyta mnie o wiek i wyksztalcenie. I mowi ze praca polega na nadzorowaniu czata na stronach obcojezycznych. Sa to strony ktore umozliwiaja spedzanie wolnego czasu no i trzeba znac angielski bo na te strony loguja sie ludzie z calego swiata. Praca na umowe zlecenia. Platne za godzine.

Pytam czy mozna cv wyslac, ona mowi ze moze mnie umowic na spotkanie. I tak sobie szybko ogarnelam co mi powiedziala... cos mnie tknelo w ostatniej chwili i pytam, czy ten czat nie obejmuje tez stron o charakterze erotycznym?

Z drugiej strony na chwile zapadla cisza, po czym pani wymijajaco powiedziala ze strony na ktorych jest czat obejmuja takze tematyke erotyczna. Ale nie powiedziala wprost, ze to jest czat erotyczny... I zapadla niezreczna cisza po drugiej stronie. Podziekowalam grzecznie i powiedzialam ze w takim razie nie jestem zainteresowana praca.
Jak to powiedzialam Sebkowi to wybuchnal smiechem. Patrzcie, laski - oferta na portalu, ogolnodostepnym, gdzie kazdy moze wejsc... Masakra. Moze jestem staroswiecka ale nie podoba mi sie to. Nie chce byc wabikiem dla jakis oszolomow z Emiratow Arabskich ktorzy nie maja co zrobic ze swoimi hormonami pozytecznego

Za to w poniedzialek jade do Gliwic i Katowic na rozmowy o prace, a we wtorek - do Bytomia. Tak sie poukladalo tak wiec jesli ktoras Siostra ze Slaska chcialaby sie ze mna spotkac, to rzucam haslo ze BEDE

[kotka doroty]

Dziewczyny ja ląduję na dworcu w Bydgoszczy Głównej o 16:46 czy ktoś czarowny odbierze mnie z dworca.Mój znak szczególny to okulary ,rudy szalik i duża ciemnozielona torba

[dolabra]

ja mogę Cię odebrać

[kotka doroty]

Suuper,toja wyślę na PW swój mumer telefonu ok

[AYO]

Ja odezwę się jutro telefonicznie do gospodyń jak będę dojeżdżać - jak ktoś będzie wolny to oki ale nie ma konieczności

[Erin]

A ja ponowię pytanie w sprawie składki - czy mogę zapłacić mniejszą w tym miesiącu?

[Erin]

Jasdor, drapak super

Dzięki za bazarki

[Tysiek]

Witam Siostry i proszę o duchowe wsparcia. Jutro będę obarczona obowiązkiem podjęcia decyzji o życiu, a raczej śmierci podopiecznej, do czego za każdym razem nie czuję się uprawniona... Od dnia otoczenia jej opieką każda chwila przybliżała nas do jutrzejszego dnia.
Za każdym razem jest coraz trudniej, być przy nich gdy odchodzą, patrzeć w ich gasnące ślipka, przytulać i szeptać, że teraz już będzie lepiej.
Proszę, niech zostanie także w Waszych sercach i pamięci...