http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=82288
Nie wiem,może warto spróbować?Czy któraś spełniłaby te wymagania?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Waldemar pisze:Otrzymałem wczoraj wiadomość mailowo bardzo lakoniczną w treści w sprawie adopcji kotki. Rano napisałem do osoby zainteresowanej o Meli oraz Izis. Dołączyłem zdjęcia otrzymane od Magomi. Do chwili obecnej nie mam wiadomości. Czekam.
ewar pisze:Słyszałam,że dobrze,że są robale w kupie.Oznacza to,że lek działa.Niemożliwe,aby kot wolnożyjący nie był zarobaczony.Środki na odrobaczenie są różne,jedne działają tylko na postać dojrzałą i nie zabijają larw,dlatego trzeba powtórzyć,inne działają np.na robaki obłe i tasiemca jednocześnie.Tabletki są strasznie gorzkie i kiedy kotu nie poda się głęboko do gardła, może się okropnie ślinić.Moja Gucia jest takim kotem,któremu ciężko podać tabletkę.
rambo_ruda pisze:łapiesz kota za skórę zaraz za głową, nawet bliżej niż kark. drugą ręką trzymasz tabletkę, oraz rozwierasz paszczę i wpychasz tabletkę palcem jak najdalej. zamykasz dzioba i głaszczesz po gardziołku albo smarujesz mokrym palcem po nosie. patrzysz czy połknięte.
biamila pisze:Marcysia też miała sensacje, wet powiedział, że to robale zresztą w kupali były końcówki tasiemca![]()
ewar pisze:Jak miło to czytać.A ja mam super wieści!Koty z Kuźnicy nie będą już głodować!Alysia /no po prostu kocham tę dziewczynę/ zainteresowała nimi holenderską fundację i jest już kilkadziesiąt kilo karmy dla nich i jakieś zebrane pieniądze.HURRAAA!
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 231 gości