*Koty z Borów Tucholskich* - pilnie potrzebny ktoś z Chojnic

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 03, 2007 11:23

Hop kociaczki :)
Obrazek

mary2004

 
Posty: 2814
Od: Śro wrz 15, 2004 20:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lip 03, 2007 20:10

wczoraj nie zdazylam zadzwonic bo glowe mialam zajeta Antosiowa zlamana lapka :( dzisiaj Krysia jest nieosiagalna... bede jeszcze probowac sie dodzwonic, jak nie dam rady to jutro od rana sprobuje... dziekuje ze pamietacie o kotuchach
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto lip 03, 2007 20:29

pusciłam dzis przelew
przepraszam ze w tamtym miesiacu nie poszedł
w tym wyrownałam
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Pon lip 09, 2007 7:43

hop kotki
przelew dla Fruzi poszedl
pozdrawiam serdecznie opiekunow i samych podopiecznych
kciuki za zlamana lapke

espresso

 
Posty: 11
Od: Wto cze 12, 2007 15:53

Post » Pon lip 09, 2007 19:48

Przegadalam z Krysia sporo przez telefon i mam nowe wiesci, za fajnie nie jest, caly czas brakuje pieniedzy :( nie wiem jak jeszcze mozna Krysi pomoc, na szczescie czlowiek, ktory kupil dzialke pozwolil zostac im do wiosny, ale na wiosne potrzebny jest jakis barakowoz czy cos takiego zeby i Krysia i koty mogli gdzies mieszkac, wielka prosba do Was, moze ktos wie gdzie moznaby i za ile takie cos kupic, najlepiej byloby znalezc cos w okolicy, zeby transport nie byl jakis zabojczo drogi, no i musze postarac sie o budki dla kotow na zime... niestety dzika kotka przyprowadzila 3 maluchy :( nie wiem co z nimi zrobic, byloby cudnie je zabrac i oswoic i znalezc domy... ale gdzie znalezc taki domek tymczasowy jak teraz zatrzesienie maluchow...

... a teraz o kotach:
- Ginger wydobrzala, skora sie poprawila i apetyt dopisuje, troche przytyla,
- Carmen, zostala pogryziona prawdobodobnie przez Bobiego, teraz trzyma sie blizej Krysi,
- ta dzika kotka to Fruzia, ona zupelnie nie da sie zlapac,
- Babel chodzi swoimi drogami, przychodzi na jedzenie a potem znika,
- Uszatek, troche go nie bylo od tego czasu, jest chudziutki i slabo je, Krysia stara sie zawsze cos mu osobno podrzucic,
- Gonzo, nawet oczy sie mu poprawily,
- Gutek - wszystko w porzadku, ostatnio nawet daje sie poglaskac,
- Murek - okazalo sie ze nazywa sie Milek :oops: i to jest kotuch, ktory jeszcze w zeszlym roku byl bliski smierci, ale na szczescie udalo sie go uratowac, teraz juz jest wszytko w porzadku,
- Zuza - wielki przytulak, jest grubiutka i ostatnio bawi sie sama ze soba, szaleje jak maly kociak,
- Kajtek, chodzi swoimi drogami, przyjdzie na chwile, polasi sie i idzie swoja droga,
- Szaraczek mial wygryzione ucho, teraz juz lepiej, uwielbia zaczepiac kotki,
- Pusia - ok, ona raczej nie przychodzi zbyt blisko,
- Mela - mala zadymiara, bije wszystkie koty, jest spryciula, wyszuka kazde jedzenie, ktore Krysia chowa dla Uszatka,
:arrow: Mela, Fela i Klara to siostrzyczki
:arrow: Milka, Polinka, Fred i Oskar to rodzenstwo
- Milka i Fredi - wszystko ok, trzymaja sie raczej blisko, ale nie sa przytulakami,
- Uszatka, to Krysiowa przylepa, nie odstepuje jej na krok,
- Bonifacy - on tez sie trzyma Krysi i uwielbia mizianki, nie ma dolnych zabkow dlatego wyglada zawsze tak jakby sie upapral,
- Lala - nie ma go od 3 dni, Krysi sie martwi ale jest dobrej mysli bo czasem tez znikal na kilka dni,
- Przylepek - jak zawsze, wszystko w porzadku, lubi sie bawic, trzyma sie blisko (marze o domku dla niego....),
- Gwiazdeczka - przemila, nie oddala sie, spi zawsze w poblizu Krysi,
- Klusia - okazalo sie ze sa dwie :twisted: i nawet Krysia ma problem ktora jest ktora :roll: ale obie zdrowe i zadowolone,
- Bobi, lazi za kotkami cale dnie,
- Morus - nieco sie uspokoil, tez lazi za kotkami, raczej swoimi drogami,
- Daisy i Ponda, przychodza na jedzenie a potem gdzies znikaja, chodza swoimi drogami,
- Mimi, siostra Burki, zblizyla sie do Krysi, przytyla mocno, za nia czesto uganiaja sie koty
- Misia - zdrowie w porzadku, ona tez sie trzyma blisko, nie jest moze przylepa, ale od czasu do czasu przychodzi do Krysi na glaski

i smutna wiadomosc, zaginela Puszka :cry:
Ostatnio edytowano Pon lip 09, 2007 20:18 przez Sydney, łącznie edytowano 1 raz
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lip 09, 2007 20:05

espresso pisze:hop kotki
przelew dla Fruzi poszedl
pozdrawiam serdecznie opiekunow i samych podopiecznych
kciuki za zlamana lapke


to Fruzia jest ta dzika kotka ktora jako jedyna nie jest sterylizowana i ma teraz pod opieka 3 maluszki... :(
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lip 09, 2007 20:09

Szymkowa czy w zwiazku z zaginieciem Puszki wezmiesz pod swoje skrzydla jakiegos innego kotucha? :(
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lip 09, 2007 20:35

Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lip 09, 2007 22:00

Bardzo dziekuje za wszystkie wplaty, Krysia miala dzisiaj bardzo smutny glos, ciezko jej tam, dziekowala jak zwykle za pomoc i ja rowniez dziekuje w jej i kocim imieniu... dzieki Waszym wplatom moglam dzisiaj Krysi 200zl przelac na konto.
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lip 09, 2007 22:08 kot

barakowoz mozna kupic za oklo 1500 pln
najłatwiej go znalezc na forum Muratora , postram sie jutro poszukac posle Ci na pw linki, zeby było w miare blisko do transportu.
my transportowalismy barakowoz jak stawiałam go bezdomnym takim specjalnym długim autem i potem zamawialismy dzwig do ustawienia.

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Pon lip 09, 2007 22:12 Re: kot

pini1 pisze:barakowoz mozna kupic za oklo 1500 pln
najłatwiej go znalezc na forum Muratora , postram sie jutro poszukac posle Ci na pw linki, zeby było w miare blisko do transportu.
my transportowalismy barakowoz jak stawiałam go bezdomnym takim specjalnym długim autem i potem zamawialismy dzwig do ustawienia.


a jaki jest mniej wiecej koszt takiego transportu i dzwigu? o jakich kwotach powinnam myslec?


... o forum muratora nie pomyslalam, a ostatnio sie tam nawet zalogowalam ale ciezko mi sie po nim poruszac, dzieki pini1
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lip 09, 2007 22:18

ja dzisiaj też puścilam przelew dla Pusi i chcę wyslać paczkę dla Pani Krysi z jedzeniem dla Kotuchów - adres i dane się nie zmieniły? są te same, które mi wtedy podawałaś, Sydnej?
Obrazek Obrazek

Maura

 
Posty: 577
Od: Pon paź 09, 2006 22:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 09, 2007 22:52

Maura pisze:ja dzisiaj też puścilam przelew dla Pusi i chcę wyslać paczkę dla Pani Krysi z jedzeniem dla Kotuchów - adres i dane się nie zmieniły? są te same, które mi wtedy podawałaś, Sydnej?


Dane adresowe sie nie zmienily, baaaardzo dziekuje!! Krysia baardzo sie cieszy z kazdej paczki dla kotuchow.
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lip 09, 2007 23:01

Sydney pisze:Dane adresowe sie nie zmienily, baaaardzo dziekuje!! Krysia baardzo sie cieszy z kazdej paczki dla kotuchow.


super, to robię zamówienie w internecie i wysylam paczkę.
Obrazek Obrazek

Maura

 
Posty: 577
Od: Pon paź 09, 2006 22:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto lip 10, 2007 7:01

Sydney, a samej Krysi nie brakuje czego "do garnka" wlozyc?
Moze jakies ciuchy mozna jej podeslac, cokolwiek? Jaka to mniej wiecej osoba (chodzi mi o ubrania, etc.). Sama nie wiem, ale z tego co piszesz to w ciezkich warunkach tam mieszka. Ja co prawda teraz tez jestem w nieciekawej sytuacji - na mojej jednej wyplacie sa dwie osoby i dwa koty - ale moze mam cos czego nie uzywam, a co mogloby sie przydac komus w potrzebie. Ja sobie tylko wyobrazam warunki w jakich Krysia zyje... glupie srodki czystosci czy podstawowe lekarstwa moze by sie przydaly? Ciesze sie dokladajac swoj marny grosz do opieki nad kotami, ale nie zapominajmy o ludziach. Co o tym myslicie?

espresso

 
Posty: 11
Od: Wto cze 12, 2007 15:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, muza_51 i 59 gości