Potrzebna karma bezdomnym zwierzętom !!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 23, 2015 21:08 Re: bezdomniaczków przybywa i chorują

No niestety na razie nie ma innej opcji dziś podałam pierwszą dawkę unidoxu na szczęście kotuś polknal kulkę z mięsa od razu potem dolozylam pół kg mięsa i pół kg wątróbki i kilka kg suchej karmy i jak wychodziłam przed 21 miałam okazję zobaczyć ile bezdomnych kotów przychodzi do koloru i wyboru 8O
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon wrz 28, 2015 16:24 Re: bezdomniaczków przybywa i chorują

Podajemy dalej unidox, kotulek ma apetyt nieziemski, tylko, że zaczął okładać nasze Seniorki Rezydentki :evil:
oto on z Rudym
Obrazek
Obrazek
Obrazek

także będą z niego koty, mało tego wzięłam go na ręce zrobiłam przegląd techniczny, stwierdziłam że płeć męska, sierść odrasta, uszy brudne ale tragedii nie ma, zaprzyjaźnił się z Białasem i tłuką nasze kocie dziewczyny
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon wrz 28, 2015 20:01 Re: bezdomniaczków przybywa i chorują

zapraszam na bazarek karmy zostało najwyżej na dwa tygodnie, ten bazarek koleżance na koty na kortach i moje firmowe z Orange :201461
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto paź 27, 2015 23:05 Re: bezdomniaczki szykują się do zimy

Pora na jakieś relacje, nasz bohater, który do niedawna ciągnął za sobą płat zdartej skóry i ukrywał się tak oto się prezentuje wypasiony na mielonym mięsku i dobrych chrupeczkach:
Obrazek
złapałam go wczoraj do transportera grzecznie nie bronił się i pojechał do Lecznicy i Kociarni Z Fundacji Kotkowo na podleczenie, kastrację?? i jak się będzie nadawał adopcję,
Został Białasek niepocieszony z masą innych kotów: naszymi dwiema Seniorkami, Rudym, Burasem, itp które przychodzą jak już nie pracuję, czyli wieczorem, Białaska też muszę zawieźć do weta, strupy w uszach na zewnątrz i wewnątrz nie znikają, a może i dla niego znajdzie się dom???
oto Białasek:
Obrazek
Obrazek

a to nasza Seniorka Buraska:
Obrazek
a to domki przygotowane na zimę i nowa stołówka:
Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto paź 27, 2015 23:09 Re: bezdomniaczki szykują się do zimy

dalej robię domki i rozstawiam po osiedlu, gdzie się da, bo w nocy już bardzo zimno, mokro i okropnie nieprzyjemnie, karmię po staremu koło śmietnika na swoim osiedlu,
jest kilka kotów jeszcze po drugiej stronie ulicy, którym trzeba postawić domki, a żeby to uczynić trzeba przekupić sąsiadów

a to moje koty: Tofik i Lilka:
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto paź 27, 2015 23:20 Re: bezdomniaczki szykują się do zimy

proszę o zagłosowanie na Fundację Kotkowo w Krakvet!!!!!!!! jest okazja wygrać sporo karmy dla tylu potrzebujących kotów :kotek: :kotek: :kotek:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro paź 28, 2015 8:05 Re: bezdomniaczki szykują się do zimy

Piękne kociaki :mrgreen:
Chatki mają wspaniałe :ok:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt paź 30, 2015 8:54 Re: bezdomniaczki szykują się do zimy

Tak to prawda staram się jak mogę :mrgreen:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lis 14, 2015 15:07 Re: bezdomniaczki szykują się do zimy

Nasz Puchaton miał szczęście i został już adoptowany :1luvu: :1luvu: :1luvu: z kolei Białasek znów rozdrapuje swoje uszy, uzgadniam z panią prezeską Fundacji Kotkowo, aby mógł udać do szpitalika w celu wyleczenia owej dolegliwości, trzeba to zbadać, czy to jest grzyb, świerzb, czy nowotwór bo biedak tak się drapie, a przy tej pogodzie opatrywać nie mam jak, owszem czyszczę uszy patyczkami regularnie, ale trzeba zastosować jeszcze jakiś lek, bo ten świerzb ciągle się zbiera i na wierzchu uszek tworzą się jakieś takie grudy a'la strupy.
Kotom kupuję codziennie mięsko, tzn podroby i zawsze kawałek świeżego mięsa lub gotowanego, nie chcą jeść puszek, więc sobie policzyłam że nie ma sensu marnować pieniędzy, skoro raz wątróbkę kupiłam kilogram za 3,49. No i oczywiście chrupki stoją w każdej ilości, za niedługo nam się kończą, więc trzeba robić jakiś bazarek. Co miesiąc wspomaga mnie Dorota z UK dzięki temu mogę kupować mięsko i podroby, ale w zapasie nie mamy nic. Nie jest to takie proste dokarmiam te koty już 8 lat, i ciągle trzeba się głowić, skąd wziąć karmę. Dzięki tym wspaniałym osobom które pomagają i czytają ten wątek moja działalność jest w ogóle możliwa, ale ciężko jest. Teraz w pracy zakazano wpuszczać Białaska i stoi on żałośnie, i nie rozumie czemu nagle nie może wejść i ogrzać się przy grzejniku, będę szukać mu, jak się wyleczy, domu, bo na dłuższą metę tam nie będzie u nas funkcjonować, jest to ewidentnie kot domowy i nakolankowy :201461
Dozorcy donieśli mi że pojawił się już 4 Puchaton :strach: :strach: :strach: ale ten przebija z kolei tamte na głowę, bo jest rozmiarów XXXL :smokin: :smokin: no zobaczymy aż się oswoi jak poprzednicy.
Dostaliśmy budę dla psa, która miała by służyć naszym kotom ale nie ma szans, jest nieocieplona i nie nadaje się kompletnie, będę szukać może ktoś przygarnie i wspomoże nas grosikiem na karmę :?: :idea:
Szefostwo mojej firmy zgodziło się pozostawić kocie miasteczko pod warunkiem, że musi być niewidoczne, czyli np obsadzone żywopłotem, ale wycenili to na 800 zł i stwierdzili że za drogo, no i pan odpowiedzialny za teren wokół budynku zadał mi pytanie czy nie mogę skądś załatwić 15 sadzonek jakichś drzewek które mogłyby być takim żywopłotem :evil: :evil: brak słów
na osiedlu postawiłam już dwie budki, sąsiedzi przekupieni czekoladami, jeszcze została jedna pani do przekupienia i zmiany budy, z ubiegłorocznej
Tygrysa która do tej pory przychodziła do mnie przychodzi do pana Jurka, czyli przychodzą : Rudy, Tygryska, Czarnisia i jakaś nowa. Do mnie przychodzą różne, koło śmietnika pod krzakiem stawiam co wieczór duży pojemnik suchej karmy, bo na nic innego mnie już nie stać, sama mam teraz już 3 koty. Także pokrótce tak to wygląda.
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lis 14, 2015 17:26 Re: bezdomniaczki szykują się do zimy

Potrzymam kciuki żeby udało się załatwić leczenie Białaska.
Dr Faltyn miała koteczkę z takimi uszami.
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lis 14, 2015 18:47 Re: bezdomniaczki szykują się do zimy

Kocia Lady dobrze, że jesteś :)
Przypilnuj Białaska, gdyby nie daj Boże, potrzebne były badania histopatologiczne, to po wsparcie możesz zwrócić się tutaj :arrow: viewtopic.php?f=1&t=169971
Może piszę trochę na zapas, może to tylko świerzb.
Ciotko, czy żywopłotem nie mogłyby być np. tuje?
Nie masz wokół siebie dobrych ludzi, którzy podzieliliby się sadzonkami z własnych ogrodów?
Skoro masz zgodę szefostwa na kocie miasteczko, to żal byłoby przepuścić taką okazję :lol:
Może zrobię bazarki na te drzewka/krzaki? Do wiosny może uzbieramy trochę grosza.
Może ktoś podarowałby coś ze swojego ogrodu? Co o tym myślisz?

ciotka59

 
Posty: 6889
Od: Sob sie 15, 2009 15:32

Post » Nie lis 15, 2015 0:52 Re: bezdomniaczki szykują się do zimy

dzięki za dobre słowa, tymi krzakami to mnie dobił ten facet, ja zarabiam 1100 zł i mam 3 koty i kupę wydatków, w tym na leki bo sama choruję i mama, to ledwo przędziemy i ile się muszę nagimnastykować żeby tyle kotów wykarmić, i to tyle lat dzień w dzień, a oni mi z sadzonkami wyjechali, no będę pytać, bo co zrobić, dobrze że w ogóle się zgodzili, bo część tych bufonów z Warszawy była przeciw :oops: no ale na szczęście, tylko Białasek taki biedniutki, chce koniecznie na portiernię a mają już zakaz, bo ponoć jakiś gość usiadł i miał spodnie w sierści, w budynku jest też kotłownia, tam też mógłby spać ciepło, kuwetę postawić, ale z tymi ludźmi to brak słów, niektórzy którzy wychodzą na papierosa patrzą na mnie z pogardą bo dwa razy schodzę na dół, wodę nalać świeżą dwa wiadra, posprzątać, dołożyć jedzenia, sianko zmienić, itp szkoda mi tych beznadziejnych bezdusznych ludzi, a tu parę fot:
to nasz Puchacza złapany przed odjazdem do lecznicy:
Obrazek

Białasek i jego biedne uszka:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

na szczęście apetyt mu dopisuje i to jaki
Obrazek

Buraska
Obrazek

mój Tofik ogląda TV
Obrazek

Buraska wcina ulubioną wątróbkę
Obrazek

Białasek rządzi na bazie:
Obrazek

Czarna kotka która też już była operowana na raka:
Obrazek

Rudy czeka na swoją kolej do stołówki
Obrazek

a to moja Lilka
Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie lis 15, 2015 1:34 Re: bezdomniaczki szykują się do zimy

Pozdrawiam Cię serdecznie.
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3992
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Nie lis 15, 2015 15:50 Re: bezdomniaczki szykują się do zimy

Dziękuję nawzajem
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro gru 02, 2015 16:56 Re: bezdomniaczki szykują się do zimy

Białasek od soboty w szpitaliku ma leczone uszy musiałam dać koleżance na taxi pieniądze bo kot waży 7 kg siedzi grzecznie w klatce ale odmawia jedzenia więc pojechałam wczoraj zawiozłam kilo Royala z dziurką rybnego i saszetki ulubione a jak się ucieszył na mój widok bezcenne kochany Kotulek oby tylko się znalazł jemu dom
W pracy podrzucony kolejny młody kotek poza tym ekipa dopisuje codziennie kilo mięsa plus chrupki
Z kolei koło mojego bloku przychodzi już 5 kotów bezdomnych
Dalej trzeba stawiać budki bo zima tuż tuż
Dziękuję Kasi za pieniądze plus pani Ola za które kupiłam 10 kg chrupek Animiondy no i Dorocie z Anglii dzięki której koty codziennie jedzą mięsko
Dziękuję bardzo w imieniu kotów
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, Google [Bot], WilliamGreva i 49 gości