PALUCH 8.MRAU. Całe morze kociąt. Wciąż przybywają...

[MałgosiaZ]

GAZETY POTRZEBNE OD ZARAZ !!!

W trybie pilnym - czy ktoś może podzielić się karmą URINARY i podrzucić do szpitalika ???

Mam w pracy duży karton pełen gazet, tylko nie mam jak tego podrzucić, bo nie mam nikogo z samochodem. Ktoś mógłby ewentualnie odebrać?

Problem z odbiorem jest taki ,że jak Ty w pracy to i my w pracy

Czekam na wynik naszej funduszowej zbiórki . Jeśli będzie taki jak w zeszłym miesiącu , to w kolejnym zamawiamy "w ciemno"

[jamkasica]

PA (z soboty więc może być nieaktualne- aktualizacje mile widziane ):
Rosh:


Leopold:


Tunia:


Rashomon:


Larry:

[key_west]

Rosh:

Piękny. I te wibrysy

[bulba]

GAZETY POTRZEBNE OD ZARAZ !!!

W trybie pilnym - czy ktoś może podzielić się karmą URINARY i podrzucić do szpitalika ???

Mam w pracy duży karton pełen gazet, tylko nie mam jak tego podrzucić, bo nie mam nikogo z samochodem. Ktoś mógłby ewentualnie odebrać?

Problem z odbiorem jest taki ,że jak Ty w pracy to i my w pracy

Ja jestem w pracy przed ósmą rano, a moja koleżanka wychodzi z pracy przed 19-tą. Może dałoby się jakoś dogadać A jak nie, to będę wynosić codziennie trochę tych gazet do domu i jakoś inaczej się umówimy

[zoyabea]

Dzisiejszy raport.
Przywiozlam gazety i miseczki od Maykaw.
Rashomon w polowie drogi do domu - czeka na kastracje u weta na Goclawiu.
Niesamowita byla dzis z nim historia, weszlam do jego pokoju i mowie: No Rashomonku zabieram Cie do domu na wolność. Postawilam transporter obok z otwartymi drzwiczkami i zaczelam sie rozgladac za czyms czym możnaby go zagonic ..szukam szukam, znalazlam poduszke...patrze - nie ma Rashomona. Siedzi w transporterku. Sam sie spakował Nie pisnoł słówkiem cała droge Super kot.
W adopcyjnych sa 3 nowe dziewczyny i uwaga(!!!) niedowidzący Elear. Chudy ale w dobrym bardzo nastroju.
W miedzyczasie przechwycilam 2 dorosle kastraty, ktore pani przywiozla oddac bo je ktos wywalil im kolo pracy.
Jeden kocur mega absolutny miziak ok 7kg ma lekko aropiale oczka.
Drugi wiekowy pingwin w odcieniu dymnym. Super spokojny i mily.
Chopcy sie najedli i teraz spia.
A ja oficjalnie mam w domu dom wariatow
Jamkasiaca - Tunia poszla do domu w niedziele do fajnych ludzi(poznalam ich 2 tyg wczesniej i dalam znac ze jest fajna kotka) ponoc od razu po przyjezdzie do domu zrobila sie nakolankowa przytulanka;)

Co do reszty moze znowu se podzielimy i zrobimy ogloszenia?
Ja moge zrobic Eleara i Larrego.
Ktoś chetny na Rosha i Leopolda?

[MissJoas]

Zoyabea, biorę Rosha i Leopolda. Do weekendu prześlę ogłoszenia. Na zdjęciach brakuje mi biało-czarnego chłopaka. Nie udało się go uchwycić? On to w ogóle powinien pójść do kastracji, bo widziałam ostatnio jak znaczy drapak

Świetne wieści od Rashomona, trzymam kciuki za jego wolność

[jamkasica]

Tak, tak- mi też ogólnie brakuje zdjęć!

Jest rozmazany więc nie wrzucałam. Można wpisać na kastrację, ale on na tyle miły, że chyba bardziej "opłaca się" kolejność dom->kastracja ekspres, biorąc pod uwagę możliwy czas realizacji .

Bo Tunia to była nakolankowa tylko schronisko jej nie służyło, a z okiem lepiej?
Zoyabea, co z tą czarną- wiesz może?

Poproszę na pw numery kotek, które doszły do PA, może mam starsze fotki to zrobię ogłoszenia.

Zoyabea, no to gratulacje!! Pokaż koniecznie dżentelmenów!

EDIT: Asia, ogłoszenia podeślij jak będą ready to dołączę do nich fotki w lepszej jakości. Niestety nie mogłam na forum wrzucić nic większego

[MissJoas]

Tak, tak- mi też ogólnie brakuje zdjęć!

Jest rozmazany więc nie wrzucałam. Można wpisać na kastrację, ale on na tyle miły, że chyba bardziej "opłaca się" kolejność dom->kastracja ekspres, biorąc pod uwagę możliwy czas realizacji .

też sobie o tym pomyślałam tylko nie wiem, czy tym znaczeniem nie wnerwia jeszcze bardziej burego króla, który go ewidentnie zaczepia, ale czarno-biały nie jest lamusem, mimo że jest 2 razy mniejszy, i się nie boi

[zoyabea]

Tak, tak- mi też ogólnie brakuje zdjęć!

Jest rozmazany więc nie wrzucałam. Można wpisać na kastrację, ale on na tyle miły, że chyba bardziej "opłaca się" kolejność dom->kastracja ekspres, biorąc pod uwagę możliwy czas realizacji .

Bo Tunia to była nakolankowa tylko schronisko jej nie służyło, a z okiem lepiej?
Zoyabea, co z tą czarną- wiesz może?

Poproszę na pw numery kotek, które doszły do PA, może mam starsze fotki to zrobię ogłoszenia.

Zoyabea, no to gratulacje!! Pokaż koniecznie dżentelmenów!

EDIT: Asia, ogłoszenia podeślij jak będą ready to dołączę do nich fotki w lepszej jakości. Niestety nie mogłam na forum wrzucić nic większego

Chwalę się moimi nowymi tymczasami przechwyconymi wczoraj:
Rubens - ok 7kg. Wielka przutulanka i przylepa. Ma zaropiale oczka i początek kataru ;(


Eliot
Wiekowy bezzębny Pan Kot. Cudownie łagodny i przytulankowy.Oaza spokoju - niestety też katarowy ;(


Asia - pamiętaj, że bardzo dużo kotek czeka teraz na sterylkę, bez której nie mają szans dotrzeć do pokoju adopcyjnego. Czekanie aż wykastrują kocura rowna sie z dluuuuuugim czekaniem ;(
Co do Rosh'a pamietaj, że to jedynak i nie do dzieci a Leopold też nie za bardzo kocha inne koty
Tunia trafila do fajnego domu, ktory sie nie bal problemow z oczkami bo juz to kiedys przerabial
czarna chuda trafila zpowrotem do szpitala bo miala okropna biegunke ;( Wyszlo to na jaw jak zostala przeniesiona do indywidualnej klatki.
Wieczorkiem podeślę ogłoszenia - nr dziewczyn bede miala w weekend o ile nie zapomne ;(

[MissJoas]

Ania - widzę, że po Halu to już z górki, 3 i 4 kot w domu oba piękne, jak spodobali się reszcie towarszystwa?
Z Roshem i Leopoldem to się już trochę znamy. Do dziś mam na ręku po grubciu znaki po niedzielnej kociej "miłości"

Ludzie od Tuni bardzo mi się spodobali. Fajnie, że im się odwdzięczyła za zabranie ze schronu miłą przemianą na nakolankowego kota.

[Revontulet]

Ładnie Ania zaszalałaś .
Panowie piękni. Niech szybciutko zdrowieją .
A Hal (jakoś nie mogę się przyzwyczaić do imienia, płci i ...wszystkiego ) już lepiej?

Jak wygląda w schronie sytuacja ze szmatami? Mam dwie torby ubrań i dwie kołdry - są jakieś braki w schronie czy mogą sobie te rzeczy u mnie poleżeć? (choć z kołdrami mam problem ).
Nie wiem czy dam radę być w ten weekend. Znowu.
Dobra rada- nie zaniedbujcie alergii. Moje zatoki są na wykończeniu, a życie z z zawalonymi zatokami i bez oddychania jest mało ciekawe

[zoyabea]

Ładnie Ania zaszalałaś .
Panowie piękni. Niech szybciutko zdrowieją .
A Hal (jakoś nie mogę się przyzwyczaić do imienia, płci i ...wszystkiego ) już lepiej?

Jak wygląda w schronie sytuacja ze szmatami? Mam dwie torby ubrań i dwie kołdry - są jakieś braki w schronie czy mogą sobie te rzeczy u mnie poleżeć? (choć z kołdrami mam problem ).
Nie wiem czy dam radę być w ten weekend. Znowu.
Dobra rada- nie zaniedbujcie alergii. Moje zatoki są na wykończeniu, a życie z z zawalonymi zatokami i bez oddychania jest mało ciekawe

Hej dzieki
Hal vel Szaruś lepeiej, choć głównym problemem jest jego psychika - złożona sprawa
Co do szmat - chyba jest wrecz nadmiar - organizują zbiórki potem nie mają gdzi etego tzrymać i wszystko wywalają

[MałgosiaZ]

Asiu - tylko proszę mi tam Leopolda pięknie opisać (tak po cichu to się w nim podkochuję ) .

Czarno-biały jest fajny , dobrze że mu opuchlizna z pysia zeszła .


Ania- najtrudniej jest przebić granicę trzech kotów w domu . Potem to już z górki . Gratulacje
i zdrowia dla "domowników"

Szmaty raz są , to znów kompletny brak . W sobotę zawiozłam prawie cały samochód tego towaru , dużo kołder, poduszek. W autku ledwo starczyło miejsca dla mnie i Alareipan. Ale im więcej mamy , tym częściej się wymienia (szczególnie że w pokojach są wielbiciele sikania w posłanka). Także Kinga i to się zagospodaruje . No i zdrowiej dziewczyno , zdrowiej .

W weekend podjadę z resztą żarcia

[basia111]

http://napaluchu.pl/foto/011300156_mini.jpg

nie umiem wklejać zdjęć, ale znalazłam piękność na kwarantannie, numer 0016/13/K

[smarti]

Małgosia, a jak się zbiórka w tym miesiącu udała?