Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

Mam nadzieję, że Fauna znalazła fajny domek, odpowiedzialny :ok:

Duszek686 pisze:Wpadłam tam tylko na chwilkę, więc pani od Fauny nie widziałam. Ale podobno wie, co i jak i jej to nie przeraża.

no to wielkie kciuki, bardzo bym nie chciała żeby ona znowu wróciła.....mam nadzieję, że wszystko będzie ok :ok:

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

kciuki za powodzenie Fauny w domku! oby Pani dała radę! :ok:

powodzenia dziewczynki :ok:

a czy widziałaś moze Duszku Prokuratora?

Ruru.. nie spojrzałam.. :oops:

Jakoś mnie te Wasze niedzielne wieści uspokoiły...
Byłam w szpitaliku, ale Pućka mnie dorwała i nią się zajęłam...
Biedna jest ta kotka...

Pucia jest taka fajna..
Ma piękne oczy i zabawny, rozczulający wygląd...

A jak Kleo?

Cieszę się że Fauna i ostatnia siostrzyczka już w swoich domkach, powodzenia dziewczyny :ok:

Państwo od Fauny świadomi tego co ich czeka, przynajmniej tak mi się wydaje. Długo rozmawialiśmy. Najpierw Pani Mariola ich wymęczyła na kociarni, a potem ja w gabinecie.
Malutka burasia dołączyła do Elfika. Elfik podobno rozrabia jak pijany zając i jest mega rozrabiaką, ale również przytulakiem. Mam nadzieję, że dogadają się z malutką.
Do wspólnego domku poszli Cezar i Kleopatra. Państwo przyjechali po Cezara, ale poniewaz dowiedzieli się, że kotki były razem, to od razu stwierdzili, że ich rozdzielać nie będą. Kotki zamiezkały pod Łodzią w domu. Mam nadzieję, że się dostosują szybko do nowych warunków.

W szpitaliku koty slabo się leczą. Tylko u Lolka widać wyraźną poprawę. Prokurator mocno zagilany, słaby, ciężko mu się oddycha. Najgorzej z Fionką nr 131, jest bardzo, bardzo chora i smutna.

Ciszę się ogromnie z małej burasi, Fionki i oczywiście Cezara i Kleopatry, cudownie że pojechali do wspólnego domku

Biedne te chorowitki w szpitaliku, one potrzebują domków

Prokurator nie poddawaj się...

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

oj to super, że Cezar i Kleopatra poszli razem. nawet ich nie zdążyłam poznać

Prokurator, ty się chłopaku nie wygłupiaj, tylko zdrowiej. proszę!

biedna Fionka! oby się jej poprawiło!

Aniu, nie wiesz czy Kleo (nr 186) zaczęła jeść? ona taka chudzieńka...

CoolCaty pisze:W szpitaliku koty slabo się leczą. Tylko u Lolka widać wyraźną poprawę. Prokurator mocno zagilany, słaby, ciężko mu się oddycha. Najgorzej z Fionką nr 131, jest bardzo, bardzo chora i smutna.

Fionka to jest ta śliczna chudzinka w boksie z Prokuratorem?

naprawdę domów im potrzeba- chwilke z nimi pobyć pogłaskać i zaczynają jeść, od razu im się chce żyć, a tak to depresja

Fionka to ta burasia http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index ... ty&nr=1190.

Anetko, piękne zdjęcia Puci. Kurczę, ona tak długo bidusia już czeka ...

ależ się cieszę z Cezara i Kleopatry :dance:

Po drugiej stronie siatki - schr. łódź X- Apel

Kto przegląda forum