Sisi - ma swój dom i Grubciobraciszka :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 03, 2010 22:10 Re: Leosia....Sisi - wciąż się leczymy i grudniowy Mikołajek

wreszcie dziś była normalna kupa :D Sisi ma się już dobrze.

No i tak myślę, że trzeba by pomału zacząć ogłaszać naszą Księżniczkę.........i szukać jej domu najlepszego ze wszystkich.
Tylko jakieś rozsądne zdjęcia muszę jej zrobić. Co jest trudne, bo nie dość, że kitka przemieszcza się z prędkością światla, to jeszcze mruży to swoje jedno oczko i kiepsko to wygląda.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 03, 2010 23:55 Re: Leosia....Sisi - wciąż się leczymy i grudniowy Mikołajek

magdaradek pisze:wreszcie dziś była normalna kupa :D Sisi ma się już dobrze.

No i tak myślę, że trzeba by pomału zacząć ogłaszać naszą Księżniczkę.........i szukać jej domu najlepszego ze wszystkich.
Tylko jakieś rozsądne zdjęcia muszę jej zrobić. Co jest trudne, bo nie dość, że kitka przemieszcza się z prędkością światla, to jeszcze mruży to swoje jedno oczko i kiepsko to wygląda.

No to wspaniałe wieści :ok: Nie mam opcji wystawiania na Allegro ale przy innych ogłoszeniach służę pomoce (tylko proszę na PW mi przypomnieć jak będą zdjęcia bo mam Alzheimera :oops: :roll: )
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 04, 2010 13:24 Re: Leosia....Sisi - wciąż się leczymy i grudniowy Mikołajek

Kochana kicia! Niech zdrowieje. Należy jej się własny domek, najcieplejszy i najwyrozumialszy pod słońcem :wink:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pon sty 04, 2010 21:25 Re: Leosia....Sisi - wciąż się leczymy i grudniowy Mikołajek

a ja nadal nie napisalam ogłoszenia Sisuni..... w ogóle nie mam weny :?
może jutro......
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 04, 2010 21:48 Re: Leosia....Sisi - wciąż się leczymy i grudniowy Mikołajek

Życzę Sisuni :1luvu: wspaniałego domku. :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40450
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto sty 05, 2010 11:42 Re: Leosia....Sisi - wciąż się leczymy i grudniowy Mikołajek

i ja się przyłączam :).

A jak nasz cudny Grudniaczek się miewa? Reaguje na leczenie? Co lekarz powiedział w ogóle Madziu, czy wiadomo jaka jest przyczyna?
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 05, 2010 11:51 Re: Leosia....Sisi - wciąż się leczymy i grudniowy Mikołajek

rybcie pisze:i ja się przyłączam :).

A jak nasz cudny Grudniaczek się miewa? Reaguje na leczenie? Co lekarz powiedział w ogóle Madziu, czy wiadomo jaka jest przyczyna?


Mikołajek trochę mniej trzęsie główką. A przynajmniej dłużej potrafi ją utrzymać w bezruchu. Czasem jednak trzęsie bardziej, a czasem mniej. Zupełnie jednak mu to w niczym nie przeszkadza, a my się do tego już przyzwyczailiśmy i nie zauważamy prawie :) Mały rośnie jak na drożdżach, ma super apetyt, pięknie się załatwia do kuwetki, bawi się, wdrapuje na drapak, gania z Siską, zresztą bardzo się kochają :)
Przyczyną może być krwiak, który uciska na nerw. Mikołajek mógł po urodzeniu gdzieś upaść i się udeerzyć w główkę, taką ma teorię Ania Cc.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 05, 2010 11:54 Re: Leosia....Sisi - wciąż się leczymy i grudniowy Mikołajek

Czy mi się wydaje czy on mniej trzęsie jak się na czymś skupi a jak się rozproszy albo coś go zaskoczy to trzęsie bardziej?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 05, 2010 11:56 Re: Leosia....Sisi - wciąż się leczymy i grudniowy Mikołajek

Gibutkowa pisze:Czy mi się wydaje czy on mniej trzęsie jak się na czymś skupi a jak się rozproszy albo coś go zaskoczy to trzęsie bardziej?


dokładnie tak to wygląda :)
jak jest spokojny to prawie wcale nie trzęsie, ale jak jest podekscytowany, albo się wystraszy jakiegoś dźwięku to trzęsie bardziej.

EDIT: postaram się nakręcić filmik to Ciocie zobaczą jaki z niego śliczny rozrabiaka :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 05, 2010 11:59 Re: Leosia....Sisi - wciąż się leczymy i grudniowy Mikołajek

magdaradek pisze:
Gibutkowa pisze:Czy mi się wydaje czy on mniej trzęsie jak się na czymś skupi a jak się rozproszy albo coś go zaskoczy to trzęsie bardziej?


dokładnie tak to wygląda :)
jak jest spokojny to prawie wcale nie trzęsie, ale jak jest podekscytowany, albo się wystraszy jakiegoś dźwięku to trzęsie bardziej.

EDIT: postaram się nakręcić filmik to Ciocie zobaczą jaki z niego śliczny rozrabiaka :D


Na tym pierwszym filmiku było to widać. Jak zaczynałaś kręcić to był w coś zapatrzony i nie trząsł główką, potem jak go przestawiłaś to trzasł, jak zobaczył puszki i szedł do nich to też trząsł ale jak już się skupił na wąchaniu jednej z nich to znów główka się dużo mniej trzęsła.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 05, 2010 12:05 Re: Leosia....Sisi - wciąż się leczymy i grudniowy Mikołajek

on taki kochaniutki jest.
A na przyszłość ten krwiak może jakoś rzutować na jego zdrowie? Bo może jest też opcja, że on się wchłonie, prawda?
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 05, 2010 12:05 Re: Leosia....Sisi - wciąż się leczymy i grudniowy Mikołajek

W nowym roku życzymy samego zdrowia i pomyślności i jak najlepszych domków dla tymczasków i jak najmniej kłopotów dla wujków Cypiska i Rysiaczka. :lol:
A dla Ciebie magdaradku jak najwięcej optymizmu, dobrych ludzi wokół, niezawodnych przyjaciół i dużo miłości:)
:balony: :balony: :balony:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 05, 2010 12:16 Re: Leosia....Sisi - wciąż się leczymy i grudniowy Mikołajek

rybcie pisze:on taki kochaniutki jest.
A na przyszłość ten krwiak może jakoś rzutować na jego zdrowie? Bo może jest też opcja, że on się wchłonie, prawda?

Prawda :) I zapewne już się to dzieje skoro po lekach jest poprawa :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 05, 2010 12:19 Re: Leosia....Sisi - wciąż się leczymy i grudniowy Mikołajek

Dziękujemy bardzo za życzenia Ciociu Ando :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Mamy właśnie nadzieję, że ten krwiak się wchłonie dzięki lekom. Albo zmniejszy na tyle, by nie uciskał nerwu i żeby maluszek mógł sobie normalnie funkcjonować.

Sądzę, że będzie dobrze :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 05, 2010 13:08 Re: Leosia....Sisi - wciąż się leczymy i grudniowy Mikołajek

magdaradek pisze:Dziękujemy bardzo za życzenia Ciociu Ando :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Mamy właśnie nadzieję, że ten krwiak się wchłonie dzięki lekom. Albo zmniejszy na tyle, by nie uciskał nerwu i żeby maluszek mógł sobie normalnie funkcjonować.

Sądzę, że będzie dobrze :D

potrzymam za to :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, northh i 198 gości