Mruchu & Michu - footra najlepsze na zimne dni :)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 26, 2009 22:33

Wycofywany. Sorry, że zwięźle, ale farba zżera mi już moje kudły lecę płukać.

Ewutek

 
Posty: 1446
Od: Wto wrz 04, 2007 17:48
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sty 27, 2009 0:45

W którymś wątku przeczytałam, że kupiłaś jakiś fantastyczny drapak! Jestem mocno zainteresowana, jak złapiesz chwilę czasu Trucia Mamo to proszę wstaw zdjęcie.
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 27, 2009 1:00

A mnie strasznie intryguje Twój nick :lol:
Był wątek na KŁ w którym tłumaczone były pochodznia nicków trzeba by odgrzebać i spowiadaj się :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 27, 2009 16:04

Ewutek pisze:Wycofywany. Sorry, że zwięźle, ale farba zżera mi już moje kudły lecę płukać.

Jasne. Kobieta za ladą musi być piękna :D
Ewutek pisze:Wycofywany.

Dzięki za info. Muszę zrobić odpowiednie zapasy :wink:
Obrazek Obrazek

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Wto sty 27, 2009 16:47

Nelly pisze:A mnie strasznie intryguje Twój nick :lol:
Był wątek na KŁ w którym tłumaczone były pochodznia nicków trzeba by odgrzebać i spowiadaj się :D

To nick o tragicznym 'rodowodzie' i znaczeniu. To ma być wesoły wątek, więc umniejszę historię:

Trucia - to była koteczka, którą wzięłam rok temu, po akcji sterylkowej. Imię nadała jej forumowiczka, której odgłosy wydawane przez koteczkę kojarzyły się z 'trutaniem' gołębia. Trucia zaczęła mi chorować. Wtedy znalazłam forum. Trucia odeszła zatruta mocznikiem (przewlekła niewydolność nerek).
Później próbowałam stworzyć duet Zu & Mru. Zu nie chciała duetu. Było strasznie. Zdecydowałam, że będę wypuszczać footra, bo mieszkamy w bezpiecznej okolicy. Pozornie. Zatruły się obydwa. Zu odeszła. Mru na szczęście nie. Bardzo mało brakowało. Gdyby też odszedł, to byłby ostatnim moim kotem.
Wątki Truci, Zu (Zuzki) i choroby Mru są na miau.

Nie mają wątków moje dwa poprzednie kocurki: Maksiu i Picuś.
Maksiu żył w dawnych czasach. Byłam nastolatką. Mieszkałam w centrum wielkiego miasta. Wiedziałam, że nie mogę Maksia wypuścić. Woziłam go na działkę. Najpierw tramwaj, potem autobus, a potem 2 km pieszo. Wszystko, żeby Maksiu był szczęśliwy. Zachorował jak wyjechałam na wakacje. Niewiele pamiętam z tłumaczenia mojej mamy ale mogło to być zatrucie... Miał 3 lata.
Picuś był pierwszym kotem w naszym własnym domu (rok 2000), w bezpiecznej okolicy. Cieszył się zdrowiem i wolnością 3 lata. Żałuję, że nie zdecydowałam się wtedy na zrobienie sekcji. Prawdopodobnie wykazałaby zatrucie. Wiedziałabym wtedy, że nie mieszkamy w bezpiecznej dla kotów okolicy. Może udało by się pociągnąć do odpowiedzialności weta, który postawił diagnozę w minutę (tasiemiec) i dał silny środek odrobaczający.


Chciałam nick zmienić, napisałam do admina. Chyba nie miał czasu.
W końcu doszłam do wniosku, że czas leczy rany i przynosi zapomnienie. A przecież nie wolno mi zapomnieć, żebym nigdy więcej nie popełniła tych samych błędów.

Sama widzisz, że na koci łapci, to się nie nadaje :wink:
Obrazek Obrazek

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Wto sty 27, 2009 20:54

Przeczytałam, no tak smutne :(
A nick bardzo ciekawie brzmi. Mi się kojarzy z turkuciem (podjadkiem :D )

A jakieś zdjątka Misia i Mrusia będą? 8)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 05, 2009 14:57

Halo! Trucia mamo co słychać? :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 05, 2009 15:00

No właśnie?? Jak tam ogonki kochane?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 06, 2009 9:05

Ogonki wczoraj trochę się umalowały w tradycyjnej bieli. Dzisiaj pora na ożywienie barwami tropikalnej pomarańczy i francuskiej lili :wink:
Ogólnie mają się świetnie, w przeciwieństwie do mnie.
TŻ na 2 tygodniowym urlopie nabrał zapału do rozwinięcia remontu na dużo większą skalę niż planowaliśmy.
Młody na feriach, więc trzeba zapewnić rozrywkę, choć właściwie nie zasłużył.
A ja próbuję wyrobić między pracą, sprzątaniem pyłu (niestety dużo trzeba u nas cekolować), wożeniem młodego na narciarską górkę...
Dzisiaj ostatni dzień w pracy przed tygodniowym urlopem i nie wiem czy się cieszyć czy bać :roll:
Obrazek Obrazek

Trucia-mama

 
Posty: 816
Od: Czw sty 24, 2008 8:01
Lokalizacja: wieś pomorska

Post » Pt lut 06, 2009 16:08

O matko kochana, już widzę koty uganiające się między wiaderkami, utytłane w pyle!!!

Jak one to robią, że potrafią włazić tam gdzie nie powinny mimo pilnowania? Jakiś czas temu cyklinowaliśmy parkiety, Maszyna huczała ogluszająco, ale moja czarna kotka i tak kochala cykliniarzy!!! Z pokoju uciekala czrna, wracała ( pod przymusem) siwa
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 09, 2009 1:19

To masz ciekawie :D
Ja też siedzę w remontowym klimacie :P Jeden musi wszystko widzieć, dotknąć i powąchać drugi stwierdził, że najlepiej takie atrakcje przespać zawsze.
No to powodzenia:ok:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 05, 2009 1:47

Co tam słychać u koteńków? :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt mar 13, 2009 10:27

też ciekawa jestem
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt mar 13, 2009 10:40

No właśnie!! Trucia Mamo żądamy wieści o ogonach!!!! :twisted:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 24, 2009 18:53

Hop Hopppp !!!!!

Co u koteczków?!!!!
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 52 gości