Rok Klona - TRZY MALUCHY u genowefy :-)

[Jana]

Co słychać u maluchów?

[genowefa]

Co słychać u maluchów?

Zorro ma oczka najbardziej zaropiałe A Nieśmiałek już prawie bez ropek
Jak zaszczepię w sobotę to założę im wątek i dam ogłoszenia.

[Jana]

O mamusiu, jakie one som fajne Cuda po prostu, cudeńka!

A już myślałam, że po tym roku, sezonie na Klony, nie będą mi się podobać czarno-białe koty

[ariel]

Śliczne Kloniki .

A co z tą buraską od p. Krysi?

Edit: przeczytałam wątek Modjeski, już wszystko wiem

[Jana]

Śliczne Kloniki .

A co z tą buraską od p. Krysi?

Jest chłopcem http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69187

[JoasiaS]

Genowefa, nie mogę się napatrzeć na fotki tych czarno-białych rozrabiaków

Mam słabość do pingwinów . Będę mocno trzymać kciuki za dobre domki

Joasia

[Modjeska]

Cudne kociaczki. Teraz tylko niech zdrowieją i do domków..

[genowefa]

Chłopcy na potrzeby szukania domków będą się nazywać Trzej Muszkieterowie, ale my ich nazywamy inaczej:

Kotek-Grzmotek najgrubszy, najodważniejszy, rozstawia braci po kątach, mruczy prawie cały czas i jest obłędny Niestety ma zapędy do gryzienia po rękach i nogach


Zorro - wiadomo dlaczego, też odważny i rozmruczany, będzie z niego fajny facet:


Behemocik, niestety ucieka przed nami, ale wzięty przymusem na kolana mruczy i nie chce schodzić. Jest najmniejszy, najspokojniejszy i bardziej pierdołowaty od braci:

[Etiopia]

Hmmmmm koty jeszcze zaropiałe i już je chcecie szczepić??

To nie jest dobry pomysł.

Super że mają DT.

[ariel]

Hmmmmm koty jeszcze zaropiałe i już je chcecie szczepić??

To nie jest dobry pomysł.

To lepszy pomysł, niże lecznie panleukopenii.
Właśnie dzisiaj miałam tego dowód. Kotek od miesiąca w domu, nie zaszczepiony, bo lekki katar, zaczerwienione dziąsła itd.
Mam nadzieję, że z tego wyjdzie, czego z całego serca mu życzę.

[genowefa]

Lekarz weterynarii stwierdził, że szczepienie maluchów jest dobrym pomysłem, więc dzisiaj zostały zaszczepione Decyzję czy szczepić kota czy nie zostawmy fachowcom. Do konowała się z nimi nie udałam więc proszę się nie martwić.
Gentamycyny do oczków już mam nie wkraplać, zobaczymy jak będzie bez i po szczepieniu. Świerzb jeszcze się trochę trzyma, więc oridermyl nadal w robocie.

Jutro maluchy przenoszą się na Kociarnię

[genowefa]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69357

[genowefa]

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69357