Trujace jedzenie dla psow i kotow

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 31, 2007 19:13

zaczyna mnie to wszystko przerazac,czym w takim razie karmic koty?nagle wychodza rzeczy ktorych sie nie dopatrzylismy wczesniej,ze niektore karmy zawieraja soje na przykład,czy np hills ostatnio spojrzalam na skład saszetek a tam 4 % miesa.A moje koty na złosc tylko sucha karma i nic wiecej :roll:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Sob mar 31, 2007 19:15

Ja zaryzykowałam i przed momentem zmieniłam zamówienie na K-9, mimo wszystko jakoś Kanadzie bardziej wierzę (Sanabelle ostatnio kupowałam, ale już i w to zwątpiłam :roll: , poza tym K-9 tańsza). Ale znowu widzę, że w K-9 jest mielona pszenica, też chyba nie za dobrze, ech...

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 31, 2007 19:18

Anka pisze:Ja zaryzykowałam i przed momentem zmieniłam zamówienie na K-9, mimo wszystko jakoś Kanadzie bardziej wierzę (Sanabelle ostatnio kupowałam, ale już i w to zwątpiłam :roll: , poza tym K-9 tańsza). Ale znowu widzę, że w K-9 jest mielona pszenica, też chyba nie za dobrze, ech...

ja ostatnio zwatpiłam gdy na grande wreszcie napisali dokładny skład a tam 20 % miesa,czyli az tak nie wcale rewelacyjnie

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Sob mar 31, 2007 19:18

Ja nie rozumiem tylko dlaczego nigdzie nie jest wyszczególnione ile te kanadyjskie (K9, nutram)karmy mają mięsa 8O. Wszystko wypisane,magnez, popiół itp,ale o mięsie nic nie wspominają :?

Jak tak dalej pójdzie to jeszcze okaże się ,że równie dobrze możemy kupować kocie żarło w Biedronce- na to samo wyjdzie... :roll:

aga23

Avatar użytkownika
 
Posty: 1358
Od: Wto sie 02, 2005 23:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob mar 31, 2007 19:25

kasia essen pisze:
Anka pisze:Ja zaryzykowałam i przed momentem zmieniłam zamówienie na K-9, mimo wszystko jakoś Kanadzie bardziej wierzę (Sanabelle ostatnio kupowałam, ale już i w to zwątpiłam :roll: , poza tym K-9 tańsza). Ale znowu widzę, że w K-9 jest mielona pszenica, też chyba nie za dobrze, ech...

ja ostatnio zwatpiłam gdy na grande wreszcie napisali dokładny skład a tam 20 % miesa,czyli az tak nie wcale rewelacyjnie


20% jest też w ProPlanie, a Iamsie znalazłam, że 14% kurczaka :roll: . W Acanie 60%. Czy faktycznie taka różnica? dltego wcześniej zastanawiałam się, co się gdzie nazywa mięsem.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 31, 2007 19:27

Anka pisze:
kasia essen pisze:
Anka pisze:Ja zaryzykowałam i przed momentem zmieniłam zamówienie na K-9, mimo wszystko jakoś Kanadzie bardziej wierzę (Sanabelle ostatnio kupowałam, ale już i w to zwątpiłam :roll: , poza tym K-9 tańsza). Ale znowu widzę, że w K-9 jest mielona pszenica, też chyba nie za dobrze, ech...

ja ostatnio zwatpiłam gdy na grande wreszcie napisali dokładny skład a tam 20 % miesa,czyli az tak nie wcale rewelacyjnie


20% jest też w ProPlanie, a Iamsie znalazłam, że 14% kurczaka :roll: . W Acanie 60%. Czy faktycznie taka różnica? dltego wcześniej zastanawiałam się, co się gdzie nazywa mięsem.

mimo wszystko jest tez acana 60 % i royal 30 %..

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Sob mar 31, 2007 19:30

Anka pisze:
kasia essen pisze:
Anka pisze:Ja zaryzykowałam i przed momentem zmieniłam zamówienie na K-9, mimo wszystko jakoś Kanadzie bardziej wierzę (Sanabelle ostatnio kupowałam, ale już i w to zwątpiłam :roll: , poza tym K-9 tańsza). Ale znowu widzę, że w K-9 jest mielona pszenica, też chyba nie za dobrze, ech...

ja ostatnio zwatpiłam gdy na grande wreszcie napisali dokładny skład a tam 20 % miesa,czyli az tak nie wcale rewelacyjnie


20% jest też w ProPlanie, a Iamsie znalazłam, że 14% kurczaka :roll: . W Acanie 60%. Czy faktycznie taka różnica? dltego wcześniej zastanawiałam się, co się gdzie nazywa mięsem.

Nie zawsze "mięso" "mięsu" równe. Na opakowaniu nie jest podawana klasa "mięsa".
[url=http://www.foch.info]=Zamiast uczyć kota, choć raz go posłuchaj=
=Niewiele jest rzeczy w które głęboko wierzę. Jedną z nich jest normalna, ludzka, bezinteresowna podłość.=[/url]
_____________________________________

LeaManI

 
Posty: 1502
Od: Pon maja 17, 2004 15:51
Lokalizacja: Z grodu Warsa i Sawy

Post » Sob mar 31, 2007 19:31

Mnie chodzi o to, że zastanawiam się, czy faktycznie producent Acany daje do karmy 60% mięsa, a producent ProPlanu czy Boscha tylko 20%, czy też po prostu co innego nazywają mięsem. Bo i 30% RC przy ich cenach to kiepskawo.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 31, 2007 19:56

Anka pisze:Mnie chodzi o to, że zastanawiam się, czy faktycznie producent Acany daje do karmy 60% mięsa, a producent ProPlanu czy Boscha tylko 20%, czy też po prostu co innego nazywają mięsem. Bo i 30% RC przy ich cenach to kiepskawo.


Acana zapewnia, ze wszyatkie skldniki karmy sa dopuszczone dla ludzi.
To samo Orijen ktory miesa ma 75 %.

Tak na logike, chyba zaden producent nie daje poledwicy wolowej ani piersi z kurczaka, przypuszczam, ze kazde mieso w karmie jest raczej podlawej jakosci, nawet jesli dopuszczone dla ludzi.
Ale chyba 60 % miesa podlawej jakosci to jednak lepiej, niz 20 % miesa podlawej jakosci....?

Poza tym w naturze kot tez nie wybiera sobie z ptaszka najlepszych kaskow, tylko zjada wszystko laczni z glowka, podrobami i kostkami, ktore zreszta przypuszczam ze sa bardzo zdrowe.

Problem polega w zasadzie nie tyle na ilosci miesa, chociaz oczywiscie powinno go byc raczej wiecej niz mniej, tylko na jakosci dodatkow, jak sie okazuje...a o tym nie mowi nikt.

Kazia

 
Posty: 14042
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 31, 2007 20:27

Kazia pisze:
Anka pisze:Mnie chodzi o to, że zastanawiam się, czy faktycznie producent Acany daje do karmy 60% mięsa, a producent ProPlanu czy Boscha tylko 20%, czy też po prostu co innego nazywają mięsem. Bo i 30% RC przy ich cenach to kiepskawo.


Acana zapewnia, ze wszyatkie skldniki karmy sa dopuszczone dla ludzi.
To samo Orijen ktory miesa ma 75 %.

Tak na logike, chyba zaden producent nie daje poledwicy wolowej ani piersi z kurczaka, przypuszczam, ze kazde mieso w karmie jest raczej podlawej jakosci, nawet jesli dopuszczone dla ludzi.
Ale chyba 60 % miesa podlawej jakosci to jednak lepiej, niz 20 % miesa podlawej jakosci....?

Poza tym w naturze kot tez nie wybiera sobie z ptaszka najlepszych kaskow, tylko zjada wszystko laczni z glowka, podrobami i kostkami, ktore zreszta przypuszczam ze sa bardzo zdrowe.

Problem polega w zasadzie nie tyle na ilosci miesa, chociaz oczywiscie powinno go byc raczej wiecej niz mniej, tylko na jakosci dodatkow, jak sie okazuje...a o tym nie mowi nikt.

No wlasnie.
[url=http://www.foch.info]=Zamiast uczyć kota, choć raz go posłuchaj=
=Niewiele jest rzeczy w które głęboko wierzę. Jedną z nich jest normalna, ludzka, bezinteresowna podłość.=[/url]
_____________________________________

LeaManI

 
Posty: 1502
Od: Pon maja 17, 2004 15:51
Lokalizacja: Z grodu Warsa i Sawy

Post » Sob mar 31, 2007 20:36

Anka pisze:Ja zaryzykowałam i przed momentem zmieniłam zamówienie na K-9, mimo wszystko jakoś Kanadzie bardziej wierzę (Sanabelle ostatnio kupowałam, ale już i w to zwątpiłam :roll: , poza tym K-9 tańsza). Ale znowu widzę, że w K-9 jest mielona pszenica, też chyba nie za dobrze, ech...

Aniu, a skad K-9 zamawiasz? lokalnie jakos w Trojmiescie?

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob mar 31, 2007 20:42

Beata pisze:
Anka pisze:Ja zaryzykowałam i przed momentem zmieniłam zamówienie na K-9, mimo wszystko jakoś Kanadzie bardziej wierzę (Sanabelle ostatnio kupowałam, ale już i w to zwątpiłam :roll: , poza tym K-9 tańsza). Ale znowu widzę, że w K-9 jest mielona pszenica, też chyba nie za dobrze, ech...

Aniu, a skad K-9 zamawiasz? lokalnie jakos w Trojmiescie?


Nie, w KrakVecie.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob mar 31, 2007 20:53

Anka pisze:Czyli to co przeczytałam na polskiej stronie zajmującej się sprzedażą karm NUTRAM to tzw. "pic na wodę" :? . Kopiuję:

Tak Nutram jest robiona z "human grade" skladnikow, weszlam na ich strone kanadyjska i sprawdzilam. Ja ich pamietam sprzed kilku lat kiedy uzywali rozne swinstwa, stad napisalm, ze karma jest niezbyt dobra. Okazuje sie, ze sie bardzo zmieniala na lepsze.

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Sob mar 31, 2007 20:59

Anka pisze:Dlatego się zastanawiam. Ogólnie z tego co słyszałam, to Kanada o wiele surowiej niż USA pilnuje producentów karm i różne nadużycia po prostu nie opłacają się. Z kolei ktoś mi mówił, że to dotyczy tylko karm produkowanych w samej Kanadzie. A gdzie jest produkowana Acana, Orijen? Nutram? Nutrience?


Kanada nie zmusza producentow do uzywania dobrych skladnikow do produkcji karmy. W Kanadzie tez mozna ladowac trucizne. Kanada natomiast bardzo surowo karze jezeli chodzi o podawanie nieprawdziwych informacji na opakowaniu. Kary za to sa w milionach dolarow. Tak wiec w Kanadzie nikt nie bedzie pisal, ze w karmie jest cos czego nie ma bo ryzyko jest zbyt duze.

AlkaM

Avatar użytkownika
 
Posty: 3566
Od: Nie sty 04, 2004 6:14
Lokalizacja: Toronto

Post » Sob mar 31, 2007 21:05

Rozumiem :)

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51, puszatek i 76 gości