Gucio zasługuje nie tylko na troche ale conajmniej na tyle miłości ile sam ma do zaoferowania...
Miałam przyjemność poznać rudo - białego Gucia osobiście

Przylepa nad przylepami, tak sie cwaniaczek układał żeby chociaż łepek podstawić do miziania... A najlepiej całemu wgramolić sie na kolana
A mruczanki takie przy tym odstawiał że człowiek nie miał sumienia przestać głaskać. Zawojował mnie na amen
Przyszły domek musiałby mieć chyba więcej niż jedna parę rąk do miziania
